Siły zbrojne
Kolejny wypadek samolotu US Navy
Kolejny samolot US Navy rozbił się podczas lotu treningowego. Maszyna runęła na ziemię w rejonie jeziora Worth w Teksasie, około 3 km na północ od Joint Reserve Base Fort Worth. Wypadkowi uległa maszyna szkolno-treningowa T-45C Goshawk należący do Training Air Wing 2 z bazy Naval Air Station Kingsville. Jest to już trzeci samolot tego typu utracony w 2021 roku.
Wypadek miał miejsce w niedzielę 19 września 2021 roku około godziny 11:15 czasu lokalnego. Maszyna runęła na ziemię niszcząc co najmniej 3 budynki mieszkalne w rejonie jeziora Worth. Obaj piloci zdołali się katapultować. Jeden wylądował na ziemi a drugi zawisł na przewodach energetycznych. Jak podały służby prasowe Naval Air Training Command obaj znaleźli się w szpitalu a ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Nie było innych ofiar tego zdarzenia. Służby lotnicze marynarki wojennej współpracują ze służbami cywilnymi i lokalną administracją w zakresie likwidacji szkód i ustalania przyczyn zdarzenia.
Czytaj też: Amerykańska flota szuka szkolnych odrzutowców
Jest to już trzeci w tym roku wypadek i trzeci utracony T-45C z bazy Kingsville w Teksasie, gdzie szkolenie podstawowe przechodzą zarówno piloci US Navy jak i US Marines. W marcu rozbił się podczas lotu treningowego w rejonie Orange Grove T-45C należący do Training Air Wing 2. Pilot i instruktor katapultowali się i odnieśli niewielkie obrażenia. W maju dwa samoloty należące do tej samej jednostki zderzyły się w powietrzu. Jedna maszyna runęła na ziemie, ale załoga bezpiecznie zdołała się katapultować. Drugi Goshawk zdołał wylądować pomimo poważnych uszkodzeń.
Obecnie US Navy eksploatuje flotę około 190 samolotów T-45C Goshawk będących produkowaną przez McDonnel Douglas (obecnie Boeing) modyfikacją samolotów BAe Hawk. Został on wprowadzony do służby jako maszyna szkolenia podstawowego pod koniec lat 80. ubiegłego stulecia i od połowy 2020 roku US Navy poszukuje ich następcy. Przyczyną jest znaczne zużycie płatowców, ale też potrzeba szkolenia pilotów na samolocie przygotowującym do służby na maszynach Super Hornet i F-35B/C. Wśród konstrukcji, które mogłyby wziąć udział w rywalizacji można wymienić wybrany niedawno przez siły powietrzne USA T-7 Red Hawk, koreański T-50 Golden Eagle (także niedawno zakupiony w niewielkiej ilości przez USAF) i M-346 Master.