Reklama

Siły zbrojne

Koalicja zbliża się do Mosulu. Pierwszy tydzień bitwy

  • graf. 18 DYWIZJA ZMECHANIZOWANA IM. GEN BRONI TADEUSZA BUKA

W niedzielę minął pierwszy tydzień operacji mającej na celu wyzwolenie Mosulu, największego irackiego miasta, z rąk tzw. Państwa Islamskiego. Mimo ogłoszenia wielu sukcesów przez siły irackie sytuacja na froncie nie prezentuje się tak optymistycznie jak zakładano - pisze dla Defence24.pl Artur Rosiński.

Na północnym odcinku frontu nacierają Peszmergowie. W pierwszych dniach operacji ogłoszono wyzwolenie Batnaji, jednak miasta nadal broni tzw. Państwo Islamskie. Kurdowie omijając Batnaję dotarli również do Tall Kajf (13 km od bram Mosulu), gdzie napotkali silny opór ze strony dżihadystów. Także miasto Chorsobad nie zostało w pełni odbite z rąk dżihadystów. Niemniej, wczoraj odbyła się udana próba odbicia Basziki przez Kurdów. Według Agencji Reutersa oddziały Peszmergów zdołały wejść do miasta przy wsparciu tureckiej artylerii.

Na zachód od Mosulu, 20 października 2016 r., siły irackie zajęły chrześcijańskie miasto Bartella. To obecnie największy sukces operacji, gdyż miasto znajduje się ok. 13 km od Mosulu. Siły irackie ogłaszały również sukcesy w Karimlisz i Al-Hamdanijji, jednak nadal istnieje tam opór ze strony dżihadystów.

W drugim dniu operacji (18 października 2016 r.) siły irackie zajęły stanowisko archeologiczne Nimrud oraz miasto Al-Chizir leżące na trasie do Mosulu, jednak w kolejnych dniach nie poczyniono tam dalszych sukcesów. Linie defensywne ekstremistów nie zostały przełamane m.in. w miejscowości Abbas.

Na odcinku południowym siły irackie odbiły kilkanaście wiosek pod miastem Gwer. Ruszyła również ofensywa na północ od Al-Kajjary. Irakijczycy zajęli tam kluczową rafinerię, jednak dotychczas nie zdołali dotrzeć do pól naftowych, które są podpalane przez ekstremistów, utrudniając prowadzenie kampanii lądowej i powietrznej.

Ofensywa pod Al-Kajjarą jest wspomagana przez stacjonującą w Bazie Powietrznej Al-Kajjara 560 żołnierzy z 101. Dywizji Przeciwdesantowej. Rozlokowano tam wyrzutnie rakietowe HIMARS oraz haubice M777. W bazie stacjonują również francuscy żołnierze o sile 150 ludzi obsługujący cztery haubice CEASAR. Baza Powietrzna Al-Kajjara, odbita przez siły irackie w lipcu br., jest również kwaterą główną dla międzynarodowej koalicji powietrznej pod wodzą Stanów Zjednoczonych.

Ponadto 21 października 2016 r. tzw. Państwo Islamskie dokonało ataku na tyły Peszmergi szturmując Kirkuk. Dżihadyści atakując z okręgu Hawidża zajęli kilka dzielnic Kirkuku. Większość agresorów udało się wyprzeć z Kirkuku, jednak sytuacja nadal nie jest tam ustabilizowana.

M109A6 Paladin
Fot. Spc. Christopher Brecht/Wikimedia, Domena Publiczna

Mosulu bronią siły liczące ok. 6000 dżihadystów. Ekstremiści do obrony swoich pozycji używają ognia moździerzowego oraz ciężarówki wyładowane ładunkami wybuchowymi, prowadzone przez kierowców-samobójców (SVBIED).

W wyniku ofensywy w okolicach Mosulu swoje domostwa porzuciło ok. 4 tys. ludzi. Turecki Czerowny Półksiężyc zakłada, że zbliżająca się do Mosulu linia frontu może spowodować opuszczenie miasta przez 150-400 tys. ludzi. Według irackiego wywiadu, w trakcie trwania ofensywy dżihadyści dopuścili się masowej egzekucji na 284 mężczyznach i chłopcach w Mosulu, a cywile są wykorzystywani jako żywe tarcze.

W toku tygodniowych walk w skrajnych miejscach linię frontu przesunięto o ok. 15 km. Jednak ekstremiści, mimo nieustannych nalotów na Mosul (w dniach 17-22 października na Mosul spadło 1400 pocisków) i nacierających sił lądowych o sile nawet 94 tys. żołnierzy (54 tys. żołnierzy irackich i 40 tys. Peszmergów), stawiają silny opór oraz dokonują ataków na tyłach wroga, co skutkuje niezbyt intensywnym tempem operacji na przedpolu Mosulu. Decydująca faza walk o samo miasto może być jeszcze bardziej zaciekła.

Artur Rosiński

Reklama

Komentarze (7)

  1. kafir

    Walki w Kirkuku i Ruthbah pokazują, że ISIS zdolne jest jeszcze do działań zaczepnych.

  2. Jac

    ISIS nie odpuści. To oblężenie skończy się rzezią cywilów. Będzie o wiele więcej ofiar niż w Aleppo.

  3. PiotrEl

    Generalnie podobno PI dostało za ustawkę "Mosul" 1,2 mld USD (1 200 000 000 $) konkretnie za to, że Mosul padnie. W Mosulu zostaje mięso armatnie a kierownictwo PI z rodzina i fachowcami przenosi się do Syrii. Także szturm będzie - cyrkiem dla TV "wolnego świata". Natomiast konwoje PI do Syrii będą chronone przez USA - pewnie jako "konwoje humanitarne". Także bez zbytnich emocji....

  4. bmx

    TYDZIEŃ - natarcia na MOSUL , propagandowo fajnie to brzmi - tylko co dalej ( 94 tyś. - 54 Irackich ,40 Kurdyjskich ) w tym nie zliczone naloty w nocy USA oraz innego lotnictwa ? 1400 bomb z rzuconych - efekt na razie mizerny skoro znajdują się 15-20 km. od samego miasta . Ciekawe czy bomby z fosforem są z rzucane czy jeszcze nie ? Bo wiadomo AH-64 operuje tylko w nocy - bo w dzień jest ślepe ! Koalicja - ciekawe , czyli członkowie z NATO i reszta nie wiadomego pochodzenia ! Będzie to wzorcowa wojna KOALICJI - żadnego cywila zabitego by Rosjanie nie mogli zarzucić , że NATO morduje cywili a i nam da radość - że jest to wojna HUMANITARNA ? Z resztą cała zachodnia prasa pisze o bestialstwie Rosjan w ALEPPO - więc mam nadzieję że i te standarty dalej będą utrzymane przez tą szeroką KOALICJĘ !

  5. Marek1

    To jest jakaś FARSA - ponad 90 tys. armia iracko-kurdyjska mająca potężne wsparcie WSZYSTKICH rodzajów broni ciężkiej(pancernej i artylerii), lotnictwa i śmigłowców szturmowych oraz rozpoznania orbitalno-powietrznego w czasie rzeczywistym, NIE radzi sobie z kilkoma tys. bandytów z Daesh posiadających trochę moździerzy, pikapów i ciężarówek z samobójcami ?!?!?! Jest to możliwe jedynie przy skrajnie niskim stanie morale jednostek atakujących, gdy kilku snajperów i parę moździerzy jest w stanie zatrzymać natarcie całych batalionów zmot. wspartych czołgami i artylerią.

    1. Liam

      Wiesz, czasy szarży z szabelką już się skończyły. Dziś istotna jest ofensywa przy jak najmniejszych stratach własnych. Ani Kurdom, ani Irakijczykom nie pali się szybkie zdobycie Mosulu. Wiedzą, że prędzej czy później cel swój osiągną. Ważne aby nie było to wielkim kosztem.

    2. QSCR

      Tylko proszę sobie wyobrazić że w tym mieście mieszkają cywile a Daesh jest też świetnie przygotowane do walki w mieście.

    3. kapralek

      W Mosulu jest prawie milion cywilów a nacierające wojska to nie armia czerwona, nie zamierzają zrównać miasta z ziemią...

  6. Tap

    Nie 101 Przeciwdesantowa tylko Powietrznodesantowa Airborne,

  7. XYZ

    54 tys. żołnierzy irackich i 40 tys. Peszmergów vs ok. 6000 dżihadystów brak słów

    1. Plumke

      Obrona w zamieszkałym terenie zabudowanym wyjaśnia wszystko.Siły Irackie i Peszmargowie to nie Rosjanie którzy zaleją całe zamieszkałe miasto bombami termobarycznymi.....

Reklama