Siły zbrojne
Karzaj: Afganistan nie potrzebuje amerykańskich żołnierzy
Hamid Karzaj zapowiedział na posiedzeniu parlamentu, że siły bezpieczeństwa Afganistanu są na tyle silne, by bronić kraju bez pomocy wojsk międzynarodowych.
W przemówieniu do parlamentu prezydent Afganistanu powiedział, że amerykańscy żołnierze mogą opuścić jego kraj wraz z końcem tego roku. Już na chwilę obecną 93% terytorium jest zabezpieczane przez afgańskie wojsko, które według Karzaja jest w stanie zabezpieczyć obszar całego kraju.
Prezydent zdecydowanie podkreślił, że nie podpisze umowy ze Stanami Zjednoczonymi na pozostawienie części sił amerykańskich po ostatecznym wycofaniu wojsk z Afganistanu. Amerykanie proponują pozostawienie części żołnierzy do szkolenia afgańskiej armii oraz siły specjalne do prowadzenia walki z Al-Kaidą.
W swoim przemówieniu Karzaj ponownie wezwał talibów do podjęcia rozmów pokojowych oraz oskarżył Pakistan o wspieranie terrorystów. Otwarcie zasugerował, że to właśnie Pakistan odpowiada za śmierć przywódcy talibów, który brał udział w rokowaniach pokojowych.
W trakcie przemówienia prezydent Afganistanu mówił o dokonaniach na przestrzeni ostatnich 12 lat. Szczególną uwagę zwrócił na szkolnictwo, zwiększenie praw kobiet, rozwój energetyki oraz na stabilizację afgańskiej waluty. Karzaj przypomniał także, że w momencie gdy objął władzę jego kraj był odizolowany i słabo funkcjonował.
5 kwietnia w Afganistanie startują wybory, w których o fotel prezydenta będzie walczyć 10 kandydatów. Każdy z nich w przeciwieństwie do Karzaja (który nie może ubiegać się o trzecią kadencję) jest skłonny do podpisania z Amerykanami umowy o pozostawieniu części wojsk w Afganistanie.
„Wiem, że przyszły prezydent będzie chronić nasze interesy i zadba o pokój w kraju, a ja, jako obywatel Afganistanu, będą wspierać pokój i współpracę" - skomentował sytuację urzędujący od 2001 roku Hamid Karzaj.
(DS)
z prawej flanki
no to ,pan Karzaj równolegle z wycofaniem ostatniego zachodniego źolnierza bedzie sobie musial od razu poszukać w Kabulu - jakiejś odpowiedniej ulicznej latarni dla siebie...