Reklama
  • Wiadomości

Kanadyjscy specjalsi wsparli Kurdów przeciwko Daesh

Kanadyjscy żołnierze sił specjalnych wsparli bojowników kurdyjskich w walce przeciwko oddziałom Daesh, które rozpoczęły lokalną ofensywę, mającą na celu przerwanie pozycji peszmergów.

Żołnierze z kanadyjskiego pułku operacji specjalnych w czasie ćwiczeń. Fot. Lt(N) Meghan Marsaw/Combat Camera/www.army-armee.forces.gc.ca
Żołnierze z kanadyjskiego pułku operacji specjalnych w czasie ćwiczeń. Fot. Lt(N) Meghan Marsaw/Combat Camera/www.army-armee.forces.gc.ca

Kanadyjskie ministerstwo obrony podczas konferencji prasowej w dniu 17 grudnia 2015 r. poinformowało o całodniowych walkach oddziałów kurdyjskich peszmergów z Daesh, podczas których, wspierając obronę Kurdów, walczyli także żołnierze sił specjalnych Kanady.

Zgodnie z informacją przekazaną przez kanadyjski resort obrony, siły islamistów rozpoczęły działania ofensywne o skali niewidzianej od osiemnastu miesięcy. Uczestniczący w konferencji gen. Charles Lamarre stwierdził, że działania bojówek Daesh były "skoncentrowane i dobrze skoordynowane", uderzenie miało miejsce w środę, w rejonie działania sił kurdyjskich, gdzie przebywali także kanadyjscy żołnierze sił specjalnych. Atak wspierany był ogniem artylerii i atakami samochodów przewożących improwizowane ładunki wybuchowe. Celem natarcia były linie obronne peszmergów.

Żołnierze kanadyjscy, znajdujący się w rejonie ataku, wchodzili w skład specjalnej grupy zadaniowej, utworzonej głównie z jednostki antyterrorystycznej Joint Task Force 2 z Ottawy, jak również z pułku operacji specjalnych, stacjonującego w Petawawie. W czasie walk nie zginął żaden z nich, choć straty ponieśli bojownicy kurdyjscy.

Zobacz również

WIDEO: Rakietowe strzelania w Ustce. Patriot, HOMAR, HIMARS
Reklama
Reklama