Reklama

Siły zbrojne

Kaliber 57 mm wygrywa z 76 mm – w Indonezji

Armata BAE Systems Bofors 57 Mk3. Fot. BAE Systems
Armata BAE Systems Bofors 57 Mk3. Fot. BAE Systems

Indonezja rozstrzygnęła u siebie trwający od lat spór pomiędzy zwolennikami artylerii okrętowej kalibru 57 mm i kalibru 76 mm wybierając armatę BAE Systems Bofors 57 Mk3. Jak na razie indonezyjska marynarka wojenna zamówiła cztery takie zestawy artyleryjskie, które wejdą na uzbrojenie małych okrętów rakietowych KCR-60 typu Sampari.

Przykład polskiej Marynarki Wojennej wyraźnie pokazuje, że wybór pomiędzy armatami okrętowymi kalibru 57 mm i 76 mm wcale nie jest taki prosty. W tym względzie rywalizują na zachodzie obecnie dwa systemy OTO Melara i BAE System Bofors 57 mm. I w obu przypadkach są zarówno argumenty „za” jak i „przeciw”.

Wybór przez marynarkę wojenną Indonezji TNI-AL (Tentara Nasional Indonesia-Angkatan Laut) armat morskich BAE Systems Bofors 57 Mk3 dla narodowego programu okrętów rakietowych KCR-60 był jednak pewnym zaskoczeniem. O takiej możliwości mówiono już od dana, jednak wszyscy zdawali sobie sprawę, że na indonezyjskich okrętach były wcześnie montowane głównie armaty OTO Melara kalibru 76 mm (np. na dwóch fregatach typu Martadinata/SIGMA 10514, sześciu fregatach typu Ahmad Yani/Van Speijk, czterech korwetach typu Diponegoro/SIGMA 9113 i trzech korwetach typu Bung Tomo), natomiast kaliber 57 mm byłby zupełną nowością.

image
Indonezyjski okręt rakietowy KRI „Tombak” typu Sampari. Fot. Indonesian Navy/Wikipedia

I wcale nie chodzi tutaj o stosunkowo małą wielkość i wyporność okrętów KCR-60 (460 ton przy długości 59,8 m), ponieważ wcześniej kaliber 76 mm był stosowany w Indonezji na jeszcze mniejszych jednostkach (małych okrętach rakietowych typ Mandau o wyporności 240 ton i długości 50,14 mm).

Teraz jednak zdecydowano się na zupełnie nowe rozwiązanie, jednak nowe tylko dla Indonezji. System BAE Systems Bofors 57 mm jest bowiem wykorzystywany przez marynarki wojenne i straże wybrzeża wielu krajów, w tym Stanów Zjednoczonych, Kanady, Szwecji, Finlandii i Meksyku i to nawet na tak „dużych” jednostkach jak amerykańskie okręty do działań przybrzeżnych LCS.

image
Armata Bofors Mk3 kalibru 57 mm na korwecie HSwMS „Nyköping” typu Visby. Fot. M.Dura

Jak na razie Indonezja zakupiła cztery takie zestawy artyleryjskie, które zostaną wyprodukowane w zakładach BAE Systems w Karlskoga w Szwecji i przekazane w latach 2020-2021. Dwa z nich będą przeznaczone dla właśnie budowanych okrętów KCR-60, a pozostałe dwa trafią na dwie z czterech już wprowadzonych do służby jednostek tego typu. Kontrakt z BAE Systems może więc zostać zwiększony, ponieważ mówi się nawet o planach zbudowania osiemnastu okrętów KCR-60.

Są to bowiem jednostki bardzo przydatne dla warunków indonezyjskich, specjalnie zaprojektowane do wykonywania szybkich ataków rakietowych spod osłony wielu wysp należących do Indonezji. Stąd dbałość o zmniejszoną skuteczną powierzchnię odbicia radarowego (techniki stealth) oraz stosunkowo duża prędkość 28 węzłów.

Najnowszy kontrakt z PT PAL Indonezja świadczy o stałym zaufaniu tego kraju do armat morskich BAE Systems, które konsekwentnie spełniają wymagania jakościowe i potrzeby w zakresie zdolności bojowych.

Ulf Einefors - dyrektor Weapon Systems Sweden w BAE Systems

Nie wiadomo, co rzeczywiście wpłynęło na ostateczna decyzję indonezyjskiej marynarki wojennej. Nieoficjalnie wskazuje się, że przy niewielkiej różnicy w zasięgu maksymalnym, system kalibru 57 mm (armata wraz z magazynem amunicyjnym dla 1000 sztuk pocisków) jest lżejszy od 76 mm i mógł zostać oceniony jako tańszy w wykorzystaniu oraz skuteczniej działający na przeciwnika poprzez większą szybkostrzelność oraz programowalną amunicję.

Reklama
Reklama

Komentarze (12)

  1. SZACH-MAT

    moduł armaty okrętowej umieszczonych w tzw kazamatach dla BAE System Bofors 57 mm z amunicją 1000-1200 sztuk waży 14-15 ton ....moduł armaty okrętowej OTO Melara 76 mm z amunicją 420/440 sztuk waży 22-23 tony ( kwestia opancerzenia i dodatków ) ..dla w/w armat to 57 mm ma 2,5 razy większą szybkostrzelność od 76 mm armaty i różnica wynosi 250 strzałów do 100 na minutę ...57 mm armata oprócz funkcji niszczenia celów nawodnych może niszczyć i powietrzne 76 mm również ..ale w tym wszystkim istotna jest szybkostrzelność .. różnica wagi między obu armatami wynosi prawie 7 ton czyli hipotetycznie waga dodatkowego modułu jaki można zamontować na okręcie ( np system plot, czy rakiety woda -woda , czy łódź inspekcyjno abordażową , czy systemy minowania i zwalczania min a nawet wyrzutnie małych torped z zestawem torped kwestia konfiguracji okrętu ) i w tym wszystkim jest sedno sprawy dla okrętów do 1000 ton gdzie dodatkowy tonaż jest bardzo istotny,zastosowanie modułu z uniwersalną funkcją działania jest bardzo ważny i ze względu na ograniczenia jakie mają małe jednostki do zagospodarowania oraz tzw "wyważenie okrętu "...a poza tym okręty nie walczą ze sobą armatami rolę działoczynów,wzajemnego zwalczania przejęły rakiety a armata to na okręcie dodatek prewencyjny , środek samoobrony czy element " dobicia zranionej zwierzyny " a to robi się widząc optycznie przeciwnika

    1. hehehe

      Moduł armaty 100mm z Bujana-M waży 15t, moduł armaty AK-176MA z Karakurtów waży mniej niż 9t. Szybkostrzelność 120/min. Bez trudu trafiała w pierwszej połowie lat 70. w Harpoona "głupią" amunicją a teraz jest programowana amunicja i nowoczesne SKO oraz ulepszona konstrukcja armaty.

    2. SZACH-MAT

      p.hehe mówisz o samych armatach a nie całym module tj opancerzeniu sterowaniu ,kazamatach amunicji, bo jesli chodzi o samą armatę to zachodnie armaty mają podobną wagę niż rosyjskie odpowiedniki

    3. Fanklub Daviena

      Już nie ściemniaj SZACH-MAT: AK-176 została zaprojektowana dla MAŁYCH jednostek i ta masa zawiera kompletny system. Po prostu Rosjanie lepiej projektują (zobacz NATOwskie odpowiedniki np. RPK. Albo popatrz na tani AK-74: zrobiony ze stali i drewna, a hi-tec drogi M-16 ze stopów aluminium i plastiku tylko 5,5% lżejszy...). Szczególnie działa i działka lepiej projektują i to od dawna (vide przedwojenny SzKAS). :)

  2. Navigator

    Oto melara 76 rapid fire na izraelskie fregaty A więc coś jest na rzeczy z tą skutecznościa i stabilizacją srmaty

  3. masa ołowiu

    A o kalibrze 23 mm zapomnieli..., błąd !

  4. Andrettoni

    Im mniejszy kaliber tym mniejsza siła rażenia. Porównajcie skutek trafienia np. laserem, 10 gramami ładunku wybuchowego, kilogramem i np. 10 kg ładunku wybuchowego... Mały pocisk musi trafić bardzo precyzyjnie, a i tak wywoła małe szkody. Duży pocisk po prostu zrujnuje cel. Do tego przy modernizacji w większym pocisku po prostu łatwiej zmieścić modyfikacje - np. nowy typ zapalnika czy nowy materiał wybuchowy, a nawet dodatkowy napęd.

    1. vvv

      ale jezeli w 10s wystrzelisz w cel 4 pociski 76mm a 57mm wystrzelisz az 10 to wiecej materialu wybuchowego wystrzeli 57mm. US Navy robila podobne przymiarki i przeliczniki. wszystko zalezy od tego do czego ma sluzyc armatka

    2. Do tego jeszcze dochodzi penetracja celu mały pocisk ma małą energie kinetyczną i cienkie ścianki

    3. Geralt z Rivii

      większy kaliber to większa penetracja celu czy to samym pociskiem czy odłamkami, przy tak małych kalibrach ilość materiału wybuchowego jest mała i na masywniejszych czy lekko opancerzonych celach nie zrobi dużych szkód.

  5. Adam S.

    Brakuje mi merytorycznego porównania tych systemów. Czy wybór jest tylko kwestią polityczno-logistyczno-biznesową? Przecież po systemie o kalibrze o 1/3 większym można się spodziewać dwukrotnie większej energii pocisku, zatem znacznie większego zasięgu i siły rażenia. Czy to jest mało istotny szczegół? Nie sądzę. Nie w każdej sytuacji da się i warto użyć rakiet przeciwokrętowych.

    1. vvv

      nie do konca, juz US Navy liczyla to przez ilość "ołowiu" dostarczonego w jednostce czasu i 57mm ze znacznie wyzsza szybkostrzelnoscia wypluwa z siebie wiecej kg amunicji/ jednostkę czasu niz 76mm

    2. Gieniek

      Nasz gawron wybral 35

    3. Fanklub Daviena

      20 mm z F-16 też ma większą szybkostrzelność i masę salwy jednostkowej ale żaden ekspert nie ma wątpliwości, że groźniejsze są 30mm z MiG-29 i Su-27 które na zestrzelenie przeciwnika zużywają średnio 3 naboje z których statystycznie 1,5 trafia w cel... :)

  6. Palmel

    Rosjanie też wybrali 57 do swoich transporterów zastępując 30mm

    1. Fanklub Daviena

      Ale w okrętach, nawet tak maleńkich jak Bujan-M (949t) z 76mm nie przeszli na 57mm, tylko na 100mm... Jedynie w jeszcze mniejszych Karakurtach (800t) ze 100mm (widać to była przesada) przeszli na zmodernizowane 76mm a nie na 57mm.

    2. vvv

      to nie jest ta sama armata, oraz rosjanie narazie nie maja ani jednego wozu z 57mm i ich armata to prymitywny system z WW2 i poza wspolnym kaibrem nie ma nic wspolnego z morska armatka

    3. Davien

      Panie funklub działo 100mm na Bujanach-M to pozostałośc po pierwowzorze czyli zwykłym Bujanie który był kutrem artyleryjskim gdzie kaliber działa grał role. A co do przechodzenia na 57mm to najpierw Rosja jakis taki morski system musiałaby mieć, a na razie jej jedyna 57-ka to antyczna S-60:)

  7. Krajan

    Dobrze by bylo gdybyśmy nasze dotychczas posiadane A przeznaczane na wymianę wymieniali na krajowy produkt 35mm A siłę ognia na jednostkach podnośniki przez np Rbs15 wydając w ojczyźnie rośnie mu w sile militarnie i gospodarczo

  8. w

    po 20 latach od zakupu, próby produkcji ,prób i uruchomienia armaty KDA-35 mm, znowu dyskusje o innych kalibrach ??? Przedstawiciele firm działaja. A tu moze 57 mm w transporterach? Kupilismy juz kolejna licencje na 30 mm od USA. Wiecej ten nasz "przemysł" nie strawi. Oczywiiscie czynniki decyzyjne i owszem

  9. niki

    Marzy mi się taka armata na bwp Borsuk. Rozwali wszystko oprócz czołgów i jest piekielnie groźna dla wrogiego lotnictwa, rakiet manewrujących i dronów. Tak wiem taki bwp już by nie pływał i nici ze wspomagania polskiej marynarki wojennej.

  10. Fanklub Daviena

    57mm jest tańsze i też ma programowalną amunicję, ale... 76mm ma również seryjną amunicję kierowaną (DART) a to w 57mm jest niedostępne (tylko projekty). I z tym zasięgiem to też nie tak: gdy do 76mm zastosować pociski Vulcano, to zasięg przekracza 40km i jest to PGM. Dlatego osiągami 57mm z 76mm nie może się równać. Przeważyła cena.

    1. oskarm

      @Fanklub Daviena - proponuję poczytać o amunicji 57 mm: BAE Systems ORKA czy L3 ALaMO

  11. Zdziwiony

    Jest wiele parametrów które przemawiają za 76. Przy podobnej wadze, ilości materiału wybuchowego w celu co wynika z różnic kalibru i szybkostrzelności, to 76 wyróżnia się przede wszystkim tym, że lufa jest chłodzona wodą co oznacza, że można z niej strzelać tak długo aż skończy się amunicja w karuzeli. 57 musi sobie robić przerwy zdecydowanie częściej nie tylko na przeładowanie ale również na schłodzenie lufy. To może mieć decydujące znaczenie na polu walki. Amunicja Vulcano ma zasięg ponad 70 km czyli można nią niszczyć cele conajmniej na na horyzoncie radarowym. Amunicja 76 z zapalnikiem programowalnym też jest i nawet ma więcej funkcji.

  12. Eryc

    My mamy problem rozwiązany bo jesteśmy w zaopatrzeni w 76mm.