Reklama
  • Wiadomości
  • Ważne

Jest Reaper w polskich barwach. Wkrótce rozpocznie służbę [AKTUALIZACJA]

Polska podpisała umowę na usługę rozpoznawania za pomocą bezzałogowego systemu rozpoznawczego MQ-9A Reaper. Ma to być rozwiązanie pomostowe do czasu pozyskania docelowego systemu rozpoznawczego – poinformował szef MON, wicepremier Mariusz Błaszczak na swoim Twitterze.

Polski MQ-9A
Fot. General Atomics
Autor. MON
Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Reklama

Umowa ma wartość 70,6 mln USD i została podpisana z producentem systemu firmą General Atomics. Usługa ma być świadczona do czasu zakupienia docelowego bezzałogowego systemu rozpoznawczo-uderzeniowego MQ-9B Reaper.

„Kolejna inwestycja w bezpieczeństwo Polski. Podpisaliśmy umowę na leasing dla Wojska Polskiego bezzałogowego systemu rozpoznawczego MQ-9A REAPER. To rozwiązanie pomostowe. Będziemy z niego korzystać do czasu pozyskania własnego bezzałogowego systemu rozpoznawczego" – napisał minister Błaszczak.

Reklama
Reklama

Reapery to ciężkie bezzałogowce klasy MALE zdolne do przenoszenia ponad 1,7 tony uzbrojenia w tym precyzyjnego. W polskich warunkach ich największym atutem będzie jednak raczej zdolność do prowadzenia rozpoznania i długotrwałego dozoru za pomocą przenoszonych sensorów. Reapery będą w czasie pokoju operować prawdopodobnie z bazy w Mirosławcu.

Informacje o planach zakupu systemów MQ-9A Reaper pojawiły się w Polsce kilka dni po wybuchu wojny na Ukrainie, pod koniec 2022 roku O sprawie jako pierwszy poinformował portal Defence24.pl. Później informacje na ten temat nie pojawiały się, aż do dziś. Usługa prowadzenia rozpoznawania została zakupiona od samego producenta systemu firmy General Atomics. To rozwiązanie „pomostowe", które ma funkcjonować do czasu pojawienia się zakupionych przez Polskę systemów MQ-9B Reaper. $$

Reklama
Reklama

Zobacz też

Reklama

W informacji ministra pojawiła się też fotografia Reapera z polskimi szachownicami i cywilnym numerem burtowym N508HK wykonane w hangarze. Nie jest jasne czy wyleasingowany system posiada tylko ten jeden statek powietrzny, czy jest ich więcej. Zwykle pojedynczy system maszyn tej klasy posiada 2-3 aparaty latające. Wydaje się, że w ostatnim półroczu mogło też nastąpić szkolenie polskich operatorów na tym systemie. Oznaczałoby to, że nowe zdolności rozpoznawcze Siły Zbrojne RP osiągnęły już teraz.

Reklama
WIDEO: Zmierzch ery czołgów? Czy zastąpią je drony? [Debata Defence24]
Reklama
Reklama