Reklama

Siły zbrojne

Jelcz uruchomił nową linie produkcyjną

Fot. iu.wp.mil.pl
Fot. iu.wp.mil.pl

Firma Jelcz, należąca od 2012 roku do HSW, uruchomiła w Laskowicach nową linię montażową. Dzięki tej inwestycji zdolności produkcyjne zakładów wzrosną przeszło dwukrotnie. Jest to odpowiedź na wieloletnie zamówienia na pojazdy ciężarowe różnego typu dla Sił Zbrojnych RP.

Przedstawiciele Jelcz Sp. z. o. o. nie ukrywają, że powstanie nowej linii produkcyjnej jest związane z podpisanym w listopadzie 2013 roku zamówieniem na 910 samochodów ciężarowych Jelcz 442.32 dla Wojska Polskiego. Umowa o wartości 674 mln zł, obejmująca dostawy w latach 2014-2018, to pierwsza transza wymiany wojskowych pojazdów ciężarowych.

Nie jest to jedyne zamówienie ze strony Sił Zbrojnych. W kwietniu bieżącego roku Inspektorat Uzbrojenia zakontraktował dostawę 49 zestawów samozaładowczych do przewozu kontenerów na podwoziu Jelcz 862. Podwozia firmy Jelcz stanowią również bazę dla wielu pojazdów specjalistycznych, takich jak pojazd minowania narzutowego Baobab-K.

Jelcz chce zaprezentować w tym roku nowy pojazd ciężarowo-terenowy w układzie 4x4 z opancerzoną kabiną i walczyć o kolejne kontrakty. Dzięki uruchomionej 17 lipca linii montażowej i rozbudowie infrastruktury możliwości produkcyjne zakładów Jelcz w Laskowicach wzrosną z około dwustu do pół tysiąca pojazdów rocznie. 

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (12)

  1. cerg

    Darmowa edukacja dla "estetów" bez pojęcia o militariach: Kabiny (tzw. kabiny wagonowe) specjalnie mają taki a nie inny toporny kształ gdyż: 1) kształt jest dopasowany do przestrzeni ładunkowych samolotów transportowych 2) w razie potrzeby wojennej łatwiej dopancerzyć 3) w razie jak wyżej szybciej i taniej się to produkuje

    1. toja

      Googlnij sobie "Oshkosh FMTV" i porownaj do Jelcza. Zgaduje, ze Twoje punkty 1,2 i 3 tez brali pod uwage.

  2. obserwator

    Super wreszcie produkcja w kraju naszych samochodów ! Powinni jeszcze w późniejszym czasie oferować je na rynku cywilnym np. pod zabudowy specjalistyczne. I psim obowiązkiem państwowych instytucji (Straż, Energetyka itp.) powinno być używanie naszych podwozi. Z czasem przy odrobinie działań marketingowych pojawiłby się zamówienia eksportowe. Jest jeden warunek, produkty Jelcza muszą być dobre jakościowo.

    1. Oj

      Jakich "naszych samochodów" co w Jelczu jest polskiego ( z rzeczy ważnych )????.

    2. [sic!]

      Takie właśnie myślenie i państwowe monopole motoryzacyjne i karne podatki za automobile mające się przyczynić do zmotoryzowania WP w międzywojniu, poskutkowały tym że na 2WW wyjechaliśmy taczankami. I to nie jest moje widzimisie tylko analiza statystyk zmotoryzowania społeczeństwa i armii w latach 30-tych.

    3. Arek

      Zgadzam sie. Po tym zamówieniu powinni wejść mocniej na rynek cywilny. Straz pożarna, graniczna, energetyka, ratownictwo itp. To dla nich szansa. No i najważniejsze-musi być utrzymana jakość

  3. NAVY - jelczanin

    "uruchomiła w Laskowicach "-mała poprawka dla autora tekstu - JELCZ-LASKOWICE a nie Laskowice ! Miasto powstało z połączenia 2 miejscowości : Jelcza i Laskowic Oławskich w 1987 roku ....a nawet można powiedzieć ,iż z dwóch miejscowości i osiedla [stare i nowe osiedle] które było budowane pod zakłady JZS ,a umiejscowione pomiędzy Laskowicami a Jelczem.... Zakłady o których mowa [JZS], były zlokalizowane na terenie Jelcza i tam też ostała się z nich cząstka tego ,co nie udało się zniszczyć !! Warto więc poprawić owe niedociągnięcie .... pzdr.

  4. paffo

    Jelcze będą stanowić podwozie dla Krylu. Super wiadomość. I dobry przykład na współpracę zagranicznych spółek z polskim przemysłem. Elbit przekazał technologię, a poza tym jest duża szansa, że amunicja będzie produkowana w Polsce.

    1. watwatwat

      Juz produkuja 155mm.

  5. Swiatowid

    Wspaniala POLSKA produkcja , kabina i rama ! A czy to wazne ze reszta z zachodu ?!

    1. filo

      Ruski troll? Nie ma jaj codzienne plucie na Polskę. 24 godziny na dobę...

  6. zagruszaniec

    bardzo optymistyczna wiadomość ,od razu lepiej się czuję oby tak dalej

  7. Generau

    Ksiałbym żeby znów produkowano Jelcza i Stara . Mam do tych marek wielki sentyment. Moja radiostacja R-140 na Starze 266 - cudne wspomnienia .

  8. GLD

    To jakaś kpina 900 samochodów a do wymiany jest około 16 tys. Prosty rachunek sama wymiana potrwa jakieś 16 - 17 lat. Po tym czasie trzeba będzie na nowo wymieniać, to co zostało dostarczone, chyba że jak to bywa niestety w MON przedłużą resursy na kolejne 50 lat.

    1. Dodaj komentarz

      chyba nie wzieli by odrazu 16 tys ciężarówek, musze przetestować itp...

    2. [sic!]

      Wojska mamy ok 70tys 70tys - 16tys kierowców (bo każdą ciężarówkę ktoś musi prowadzić) = 54tys żołnierzy do przewiezienia Czyli średnio niecałe 3,4os na furę, przy czym ponad co czwarty żołnierz będzie szoferem. Oczywiście można zatrudnić kierowców z agencji pracy tymczasowej. Słuszne spostrzeżenie GLD, tylko że Polska się rozbraja.

    3. wróg

      Armia zawsze jest w trakcie modernizacji. Każda.

  9. Obserwator

    Przez kilkadziesiąt lat rozwijano z powodzeniem wojskową konstrukcję STARA. Czy to bł bubel ??? Kto jest odpowiedzialny za pogrzebanie tej sprawdzonej konstrukcji - przecież była modernizowana przez MANA.....

    1. wróg

      Audyty tam wychodziły straszne. Wystarczyło polecić na produkcji aby drzwi poprzekładali z tego pojazdu do tamtego "identycznego" i nie pasowały tak, że się nie dało zamknąć. W garażu to tak ja sobie mogę spasować bramę do płotu, ale nie w produkcji seryjnej pojazdów i resursu do nich.

  10. Wkurzony podatnik

    Ten pan, który zaprojektował maskę w Krylu powinien zmienić pracę, takie kształty nadają się może do mebli z Ikei, ale nie dla samochodu. Już nawet toporni Rosjanie potrafią coś lepszego narysować...

    1. Zadowolony podtanik

      Świetne kształty, prawdziwa wojskowa ciężarówka. Zresztą to nie konkurs piękności.

  11. fgfgf

    Pierwszy raz jestem zadowolony, nigdy się to jeszcze nie zdarzyło.

  12. Autor komentarza

    Pojawiło sie tam podwozie armatohaubicy KRYL jakmniemam nie jest ono załadne, tak wiem że na wojnie nie liczy sie wygląd tylko skuteczność, aczkolwiek miło byłoby gdyby cieszyło oko. Dziwi mnie tylko czemu na kabinie nie ma ''uchwytu'' na lufe?

    1. Zezowaty

      Bo lufa ma być w kabinie i wychodzić przez przednia szybę.

    2. ja

      To nie jest podwozie Kryla.Kryl na wizualizacji ma mieć trzy osie

    3. [sic!]

      A gdzie widziałeś Jelcza z taką kabiną? ("Pojawiło się tam..." ?)

Reklama