Reklama

Siły zbrojne

Irańska armia wdraża do służby uzbrojone bezzałogowce

BSP Mohajer-6. Fot. Fars News Agency/CC BY 4.0
BSP Mohajer-6. Fot. Fars News Agency/CC BY 4.0
Autor. Fars News Agency/CC BY 4.0

Dowódca jednostki bezzałogowych statków powietrznych armii Islamskiej Republiki Iranu gen. bryg. Sahram Hassannejad poinformował o otrzymaniu trzech pierwszych bezzałogowych statków powietrznych Mohajer-6 typu ISTAR (Intelligence, Surveillance, Target Acquisition and Reconnaissance) - bezzałogowce te wprowadzono już do czynnej służby.

„Dzięki rozmieszczeniu tych bezzałogowych statków powietrznych każde zagrożenie dla granic Iranu, a nawet poza granicami, zostanie zidentyfikowane, wyśledzone i usunięte, zanim może ono przybrać jakąkolwiek formę” - powiedział Hassannejad.

"Dron Mohajer-6, wyposażony w inteligentne i precyzyjne bomby Qa'em i różną optoelektronikę i różne głowice, może śledzić, przechwytywać i niszczyć cel" - powiedział minister obrony Iranu Fir Amir Hatami.

To pierwsze egzemplarze tego bezzałogowca w armii irańskiej, dotąd wykorzystywany był on jedynie przez Korpus Strażników Rewolucji Islamskiej. Oficjalnie upubliczniono co najmniej jedno zdjęcie systemu Mohajer-6 wraz z systemem kontroli lotu znajdującym się w specjalnym kontenerze osadzonym na samochodzie ciężarowym, który znajdował się na bliżej niezidentyfikowanym lotnisku w północno-wschodnim Iranie. Najprawdopodobniej jest to lotnisko na północ od Gonabadu w prowincji Razavi Khorsan, oddalonej 170 km od granicy z Afganistanem, na co wskazują widoczne w tle zabudowania.

Bezzałogowy statek powietrzny Mohajer-6 jest bezzałogowcem typu ISTAR (Intelligence, Surveillance, Target Acquisition and Reconnaissance), którego głównym zadaniem jest prowadzenie obserwacji i rozpoznania. Dodatkowo jest on zdolny do przenoszenia dwóch przeciwpancernych pocisków kierowanych lub bomb kierowanych.

Ujawniony w kwietniu 2017 roku bezzałogowy statek powietrzny Mohajer-6 jest najnowszym produktem z całej rodziny systemów Mohajer. W lutym 2018 roku odbyła uroczysta ceremonia rozpoczęcia produkcji seryjnej tego systemu na rzecz Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej, który jest drugą częścią składową irańskich sił zbrojnych i dysponuje np. własnym lotnictwem wojskowym. Dodatkowo Iran użytkuje także cięższe bezzałogowe statki powietrzne Shahed-129, o którym pierwsze informacje ujawniono we wrześniu 2012 roku. Charakteryzuje się on zdolnością do długotrwałego lotu na dużych wysokościach i możliwością operowania na dużych odległościach. Może także przenosić cztery pociski rakietowe klasy powietrze-ziemia Sadid-1.

Reklama
Reklama

Komentarze (6)

  1. Rzyt

    Za te 6mld co na czołgi wydaliśmy to trzeba w takie coś inwestować...latajace,plywajace i jeżdżące

  2. hym108

    Gdyby nie embargo Iran bardzo szybko by stal sie naprwde silnym mocarstwem

  3. Bardzo silny w sojuszu

    Polska posiada już uzbrojone bezałogowce, czy znowu zostaliśmy w tyle?

    1. Taka prawda

      Zawsze jesteśmy w tyle. Czuwa nad tym nasz MON. Co do dronow, to w WP posiadamy tylko "amunicję krążącą" Warmate. Jedyne klasyczne drony w WP to wersje obserwacyjne. WB co prawda produkuje np. Łosie mogące przenosić lekkie uzbrojenie, ale MON takich nie chce. MON kupił odpowiednik Łosia w PGZ, ale oczywiście nie ma on żadnego uzbrojenia, a w ogóle to pierwsze dostawy to bodaj 2022 rok. Drony ATRAX C mogą też przenosić granaty, ale MON też ich nie chce. Drony NeoX także mogą występować także w roli uderzeniowej w tym ppanc, ale po co MON miałby wzmacniać WP? Tak więc owszem, jesteśmy grubo w tyle.

  4. Ustawiator

    No prosze francuska glowica optoelektryczna

    1. Fanklub Daviena

      Kupujmy od Francuzów. Jak widać, w przeciwieństwie do USA, to wiarygodny dostawca sprzętu wojskowego! :)

    2. Davien

      A niby gdie masz podane że ma francuska głowice optroniczną. Bo ani w artykule ani w opisie Mohajeer-6 nie am nic takiego.

    3. Kolo

      Wiarygodny? Kto, Francja? A jak przekażą Rosjanom kody, tak ich przecież kochają? Na interesach z Francuzami w perspektywie historii zawsze wychodziliśmy bardzo słabo! Poza tym co francuskie to przeraźliwie drogie!! Leclerki najdroższe w Europie, Rafale najdroższe, wina nawet czy sery!! Głupio byłoby płacić komuś, kto nigdy nie chciał "umierać za Gdańsk" . Francja to bardzo niepewny sojusznik pod każdym względem.

  5. matt

    Na przykładzie tej wiadomości widać stan techniczny naszej armii - t72, kobbeny i pozostałe rupiecie jeszcze długo będą cieszyły gawiedź na paradach. Nieustające dialogi ,brak konsekwencji a przede wszystkim zarządzanie przez dyletantów to podstawowe czynniki powodujące degradację możliwości WP

  6. manek

    Dziwne, ze jeszcze nikt nie testuje ataku chmara dronow. Na miejscu Iranczykow kupilbym np.1000 dronow Phantom IV (kazdy kosztuje w detalu okolo 800 i udzwignie max. 0.5 plastiku) i zadna OPL lotniskowca nie bylaby w stanie zapobiec takiemu taniemu atakowi (koszt max.1-2mln) Nastepnie kolejne chamry na inne punktowe ataki.