Reklama

Siły zbrojne

Finlandia kupi holenderskie Leopardy?

Holenderski czołg Leopard 2A6 - fot. Koninklijke Landmacht
Holenderski czołg Leopard 2A6 - fot. Koninklijke Landmacht

Finlandia planuje zakup holenderskich czołgów Leopard 2A6 które zostały wycofane z eksploatacji w 2011 roku w ramach redukcji sił zbrojnych tego kraju. Koszt 100 używanych czołgów szacowany jest na 200 mln euro. Byłaby to kolejna w tym miesiącu transakcja miedzy oboma krajami. 

Na początku grudnia Finowie kupili używane wyrzutnie przeciwpancerne Spike-LR z tego samego źródła. Tym razem mowa jest o działaniu znacznie bardziej kompleksowym. Zbliżonym do polskiego zakupu niemieckich Leopardów 2A5.

Finowie podobnie jak my eksploatują obecnie czołgi typu Leopard 2A4. W 2003 roku zakupili w Niemczech 124 wozy tego typu do linii i kolejnych 14 przeznaczonych na części. 

W wyniku przebudowy części z nich na pojazdy zabezpieczenia technicznego i rozłożeniu kolejnych maszyn na części, liczba używanych Leopardów spadła poniżej 100 sztuk. Pozyskanie wozów nowszej generacji prawdopodobnie spowoduje przeznaczenie kolejnych Leopardów 2A4 na części.

Podobnie jak w Polsce, nabycie przez Finlandię czołgów Leopard 2A6 będzie oznaczać podwojeni liczny nowoczesnych, zachodnich wozów w linii. Jednocześnie umożliwi wycofanie znajdujących się w rezerwie czołgów T-72 pozyskanych w latach 1982-1992, najpierw z ZSRR a później z poenerdowskich zapasów Bundeswehry. 

 

Reklama
Reklama

Komentarze (5)

  1. asd

    Finlandia powoli wyskakuje na pozycje lidera pod względem uzbrojenia krajów Błatyckich. Razem ze Szwedami może tworzyc ciekawą mieszankę wybuchową.

  2. tomkun

    Skandynawskie kraje obudzily sie z letargu. W koncu zauwazono, jakim sasiadem jest Rosja. Mam nadzieje, ze Polska wykorzysta ten trend i pomoze wspolnie opracowac jakis system wspolnej obrony w rejonie Baltyku. Osobno nikt nie ma szans z Misiem.

    1. takjestem

      Wystarczy że Szwedzi aktywują swój NDR który maja na wyspie Oland, na wyspie Gotland maja baterie Patriot. My NDR już mamy - potrzeba 1-2 baterii naszych Patriotów czy Aster -30 Eskadra Gripenów i F-16 I już Bałtyk jest nasz...

  3. dd

    Pytanie czy nie lepiej oplacalo nam sie kupi tych 2A6?. Cena podobna. Niby tam dostalismy jakies ciężarówki ale większość to takie zabytki ze to pewnie bylo gratis

    1. Uchi

      Wcześniej te 2A6 nie zostały kupione przez Indonezję, oficjalny powód: zły stan techniczny. Za to czytałem ze te 2A5 (w większości) stały u Niemców zmagazynowane pod dachem. Dlatego cena mogła być podobna. Tylko co lepiej: nowsze SKO itp rzeczy czy mniej zajeżdżony pojazd?

    2. gonzo

      Finowie zrobią lepszy interes niż my.Cena taka sama jak za A5 ale nie trzeba nic wydawać na modernizację.

    3. Spod samiuśkiego Kremla, hej!

      Po 2A6 część zmian np. długość lufy wróciła do tej z wersji 2A5 wskazuje, ze nie wszystko w wersji 2A6 się sprawdziło. Trzeba obserwować co planują z kupionymi 2A4 - może dałoby się zmodernizować także fińskie czołgi w polskich zakładach ( jako sojusznicy Finowie mieliby bliżej do zakładów remontowych i tańsze części i robociznę )

  4. alibaba

    Szkoda,że to my nie kupiliśmy tych Leo + do tego jeszcze CV90 lub Mardera i była by porządna dywizja pancerna, druga na PT-kach i T72 i można by było myśleć o nowych BWP-ach a cena naprawdę fajna trudno....)

  5. Meh

    I tak pula wyprzedawanych Leo II maleje. W tym czasie w Polsce obserwujemy dyskusje, w której trzeba tłumaczyć się mądrym inaczej w czym mercedes jest lepszy od łady. A oni i tak ,,wiedzą lepiej".