Reklama

Siły zbrojne

F-35 na straży Malborka

Osiem holenderskich F-35 zostanie wydzielonych do misji wysuniętego wsparcia obrony powietrznej wschodniej flanki NATO. F-35 będą bazować w bazie lotniczej w Malborku – przekazało ministerstwo obrony Holandii.

Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Reklama

Holenderskie ministerstwo obrony poinformowało w komunikacie na swojej stronie, że w lutym przyszłego roku wyśle osiem myśliwców piątej generacji F-35 do misji obrony przestrzeni powietrznej wschodniej flanki NATO. Maszyny zostaną podzielone na dwa zespoły. 4 F-35 będą nadzorować przestrzeń powietrzną NATO nad Europa Wschodnią w ramach misji Air Policing/Air Shielding, a pozostałe 4 będą przechodzić program szkoleniowy z sojusznikami, ale również będą mogły zostać wykorzystane operacyjnie. Myśliwce będą stacjonować w bazie lotniczej w Malborku.

NATO Air Shielding na wschodniej flance NATO to formuła, która powstała kilka miesięcy od otwartej agresji Rosji na Ukrainę w lutym 2022 roku. Zakłada ona koordynację działań lotnictwa sił powietrznych i naziemnej obrony powietrznej krajów sojuszniczych w celu obrony wschodniej flanki NATO. Jej elementem są dyżury bojowe myśliwców w ramach NATO Air Policing, misji polegającej na ciągłej obecności – 24 godziny na dobę, 365 dni w roku – samolotów myśliwskich i załóg gotowych do startu szybkiego reagowania na ewentualne naruszenia przestrzeni powietrznej.

Reklama

Czytaj też

Samoloty sił Baltic Air Policing, stacjonujące na Litwie, w Estonii i okresowo także w Polsce często są podrywane w celu identyfikacji samolotów Federacji Rosyjskiej lecących do lub z Kaliningradu. Według NATO rosyjskie samoloty często zbliżają się do przestrzeni powietrznej NATO nie komunikując się z kontrolą lotów, nie zgłaszając planu lotu lub z wyłączonymi transponderami pozwalającymi na ich lokalizację i identyfikację. Misja BAP podlega wielonarodowemu dowództwu sił powietrznych NATO w niemieckim Uedem.

To samo dowództwo koordynuje również inne działania w misji Air Shielding, w tym między innymi patrole powietrzne realizowane zarówno przez myśliwce z państw wschodniej flanki (jak Polska), jak i sojuszników (USA, operujących m.in. z bazy w Łasku, czy krajów europejskich, działających z własnych baz). Naturalnie w system dowodzenia wpięte są też elementy obrony powietrznej, jak choćby niemieckie Patrioty na Słowacji czy francuskie SAMP/T w Rumunii.

Nadzór nad przestrzenią powietrzną wzmacniany jest również w rejonie Morza Czarnego. W zeszłym roku misję w bułgarskiej bazie Graf Ignatievo pełniły właśnie holenderskie F-35. Dyżury bojowe F-35 z Malborka, gdzie na co dzień stacjonują MiGi-29 (to ostatnia jednostka Sił Powietrznych, wykorzystująca te maszyny po wycofaniu ich z Mińska), będą pełnione po raz pierwszy w historii. Wcześniej baza ta gościła m.in. włoskie Eurofightery czy F-16 z różnych państw.

Czytaj też

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (3)

  1. folodav307

    Jaka jest szansa, że będzie można zobaczyć nad Wrocławiem (wiem, że trochę denne pytanie bo MIg-29 także nie widuje)? Są jakieś typowe stałe kursy do podwrocławskiej bazy jak np. Polskie F-16 (wiem, że z Krzesin).

    1. Wuc Naczelny

      Szansa zobaczenia samolotów z Malborka we Wrocławiu zależy głównie od Putina i obawiam się że na razie nie ma na to dużych szans.

  2. StrateG

    8 to sporo. Czyżby malborskie Migi zmieniały kraj stacjonowania na wiadomo jaki a te holenderskie JSF'y jako zastępstwo?

  3. Filemon66

    Gdyby jeszcze przywieźli symulator

Reklama