Reklama

Siły zbrojne

Amerykańskie F-35 wystartują z japońskiego okrętu

Fot. Petty Officer 3rd Class Kryzentia Weiermann
Fot. Petty Officer 3rd Class Kryzentia Weiermann

Pod koniec bieżącego roku amerykańscy Marines zaczną startować i lądować z japońskiego śmigłowcowca „JS Izumo”, nazywanego niekiedy „niewielkim lotniskowcem”. Do tego celu użyją maszyn F-35B krótkiego startu i pionowego lądowania (STOVL). Działanie ma najprawdopodobniej na celu zademonstrowania, jak przyszłe japońskie myśliwce piątej generacji w wersji B będą mogły operować z niewielkich powierzchni startowych.

Zdaniem portalu USNI News F-35B amerykańskiego Korpusu Piechoty Morskiej będą mogły operować ze śmigłowcowca "JS Izumo", flagowego okrętu tego typu, a zarazem jednego z dwóch współcześnie istniejących japońskich okrętów, najwcześniej od listopada bieżącego roku. Myśliwce tego standardu są samolotami bardzo krótkiego startu i pionowego lądowania zostały zaprojektowane do wykonywania działań z niewielkich lądowisk, takich jak pokłady śmigłowcowców, które charakteryzują się znacznie mniejszymi rozmiarami niż lotniskowce.

Amerykańska działania nie oznaczają raczej, że będziemy mieli do czynienia ze stałą misją operowania z japońskich okrętów. Jak powiedział dowódca USMC gen. David Berger, eskadra Marines również w bieżącym roku dokona podobnych czynności na brytyjskim lotniskowcu HMS "Queen Elizabeth, prawdopodobnie dokonując testów prowadzenia działań bojowych z sojuszniczych jednostek nawodnych.

Śmigłowcowiec "Izumo", który inaczej klasyfikowany jest jako niszczyciel przeszedł w ostatnich miesiącach pierwszy etap modernizacji, polegającej na dostosowaniu jednostki pływającej do przyjęcia na swój pokład F-35. Prace dotyczyły górnego pokładu, dodając dodatkowe liny jak i powłokę antyżarową. Przed okrętem jeszcze drugi etap, który zakłada zmianę trapezowatego kształtu pokładu na prostokątny. Analogiczne czynności będą prowadzone na drugim śmigłowcowcu "Kaga".

Japończycy jednocześnie kupują 42 F-35B. W zamierzeniu miałyby one startować i lądować z niszczycieli typu Izumo, zwiększając znacznie możliwości śmigłowcowców. Dzięki powyższemu zakupowi całkowita flota F-35 po realizacji wszystkich dostaw wyniesie 147 sztuk, docelowo czyniąc Kraj Kwitnącej Wiśni jednego z czołowych użytkowników zaraz po Stanach Zjednoczonych. Pierwsze F-35 w wariancie B powinny trafić w 2023 roku.

Śmigłowcowce typu "Izumo" zostały zbudowane w stoczniach Jokohamy. Pierwszy z nich, czyli flagowy okręt zwodowano w 2013 roku, by po dwóch latach wszedł do służby. Drugi, "Kaga" zwodowano w 2015, a w 2017 roku zasilił Japońskie Morskie Siły Obronne. Oba niszczyciele cechują się wymiarami 248 metrów długości na 38 metrów szerokości, przy wyporności na poziomie 27 tysięcy ton. Maksymalną prędkość, jaką mogą osiągać to około 30 węzłów. Za uzbrojenie defensywne wykorzystuje się działka Phalanx CIWS i wyrzutnie SeaRAM. Standardowo mieszczą do 9 śmigłowców, w tym 7 zwalczania okrętów podwodnych i 2 ratownictwa morskiego, niemniej górna granica wiropłatów, jakie mogą znajdować się na "lotniskowcach" opiewa się w granicy 28 statków powietrznych.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Komentarze