Reklama

Siły zbrojne

Europejskie rakiety na lądzie, morzu i w powietrzu. MBDA na MSPO

  • Piąty prototyp myśliwca V generacji PAK-FA już lata – fot. OKB Suchoj
    Piąty prototyp myśliwca V generacji PAK-FA już lata – fot. OKB Suchoj

Koncern MBDA pokazuje na targach MSPO 2016 systemy rakietowe, przeznaczone dla obrony przeciwlotniczej, śmigłowców bojowych i morskich, a także okrętów marynarki wojennej.  

Czytaj też: Serwis Specjalny Defence24 MSPO 2016 - wiadomości i analizy z Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego w Kielcach.

W trakcie kieleckiego MSPO europejski koncern MBDA demonstruje między innymi ofertę przeciwlotniczych systemów rakietowych, przeznaczonych dla programów obrony przeciwlotniczej Narew i Wisła. Demonstrowana jest więc rakieta Aster 30, stanowiąca podstawowe uzbrojenie systemu przeciwlotniczego SAMP/T, używanego we Francji i Włoszech. Na stoisku MBDA prezentowany jest również schemat (małowymiarowy model) baterii, a także model zestawu MEADS rozwijanego w kooperacji z Lockheed Martin.

MBDA
Fot. R. Surdacki/Defence24.pl.

Europejski koncern pokazuje również rozwiązania, oferowane dla obrony przeciwlotniczej krótkiego zasięgu w ramach programu Narew. Zwiedzający mogą się więc zapoznać z pociskiem rakietowym systemu VL Mica wraz z modelem wyrzutni, a także z rakietą CAMM-ER. Propozycja MBDA obejmuje bowiem zarówno system rakietowy Mica VL, o zasięgu określanym na ponad 20 km (z pociskami naprowadzanymi termicznie i radarowo), jak i system CAMM, rozwijany pierwotnie na zlecenie British Army.

Czytaj więcej: CAMM - pocisk przeciwlotniczy na ląd i morze. "Kompatybilność z istniejącymi systemami".

MBDA
Fot. R. Surdacki/Defence24.pl.

O ile standardowe pociski systemu CAMM, jakie trafią na wyposażenie brytyjskich wojsk lądowych, mają zasięg rzędu 25 km, to rakiety CAMM-ER charakteryzują się zasięgiem 45 km. Są one oferowane w ramach zintegrowanego systemu obrony powietrznej EMADS. Pociski CAMM są odpalane zgodnie z zasadą „zimnego startu” (uruchomienie silnika po wystrzeleniu z wyrzutni), są projektowane z myślą o funkcjonowaniu w ramach sieciowego systemu obrony powietrznej.

MBDA PARS
Fot. Defence24.pl.

MBDA prezentuje również rakiety powietrze-ziemia, przeznaczone dla śmigłowców bojowych. Demonstrowany jest pocisk PARS 3 LR, opracowany w ramach programu Trigat i wyznaczony na uzbrojenie śmigłowców Tiger, wykorzystywanych przez Bundeswehrę. Standardowa odmiana ma naprowadzanie termowizyjne i zasięg 7 km. W opracowaniu znajdują się również inne warianty PARS 3 LR, w tym z naprowadzaniem dwusystemowym oraz laserowym. Innym systemem uzbrojenia prezentowanym jako potencjalne wyposażenie Tigera jest ATAM, czyli zestaw pocisków Mistral krótkiego zasięgu w odmianie powietrze-powietrze.

MBDA1
Fot. R. Surdacki/Defence24.pl.

MBDA demonstruje również rakiety Brimstone, które mogą być używana zarówno przez samoloty bojowe, jak Tornado i Eurofighter, jak i przez śmigłowce oraz środki bezzałogowe. Niedawno przeprowadzono pierwsze strzelanie próbne Brimstone ze śmigłowca Apache. Rakiety tego typu zostaną zintegrowane z Apache w Wielkiej Brytanii. Posiadają one dwusystemowy układ naprowadzania (radar milimetrowy, półaktywny laserowy).

NCM
Fot. Defence24.pl.

W Kielcach można również zobaczyć pociski rakietowe, oferowane przez MBDA dla sił morskich. Demonstrowane są więc rakiety manewrujące NCM, kojarzone w Polsce przede wszystkim z ofertą uzbrojenia okrętów podwodnych typu Scorpene. Ponadto, prezentowana jest rodzina pocisków przeciwokrętowych Exocet, które mogą stanowić uzbrojenie statków powietrznych (w tym śmigłowców H225M Caracal, z którym są prezentowane), a także okrętów nawodnych i podwodnych (w wersji SM-39).

MBDA
Fot. Defence24.pl.

Czytaj też: Serwis Specjalny Defence24 MSPO 2016 - wiadomości i analizy z Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego w Kielcach.

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (1)

  1. Marek1

    Brać, wybierać i przebierać dla potrzeb np. Narwi. No ale przecież my MUSIMY być ... "jak najbliżej z USA", więc jakiś "marny" CAMM-ER z MBDA nie wchodzi w grę. Wszak wiadomo, że USA jest dużo bliżej Polski niż jakaś tam Francja, Izrael, czy inne Niemcy ...

Reklama