Reklama

Siły zbrojne

Czeskie wsparcie dla Polski zostało zatwierdzone przez rząd

Fot. Armáda České republiky/Facebook
Fot. Armáda České republiky/Facebook

Kończący urzędowanie rząd Andreja Babisza zatwierdził w środę wniosek o wysłanie do Polski 150 żołnierzy w związku z kryzysem migracyjnym. Dokument muszą zatwierdzić obie izby parlamentu. Czescy saperzy mają służyć w pobliżu granicy polsko-białoruskiej przez 180 dni.

Wspólną propozycję ministerstwa obrony i ministerstwa spraw zagranicznych poparł kończący urzędowanie gabinet Babisza. Teraz wnioskiem zajmą się Izba Poselska oraz Senat Parlamentu. Plan i decyzja gabinetu mają wsparcie polityków tworzącej się nowej centroprawicowej koalicji rządowej. Za wysłaniem żołnierzy opowiada się premier Petr Fiala i wskazywana jako przyszła minister obrony Jana Czernochova.

Obecny minister obrony Lubomir Metnar powiedział na konferencji prasowej po obradach rządu, że wniosek powinien trafić do komisji obrony Parlamentu w przyszłym tygodniu. Szybko powinny się nim zająć obie izby. Żołnierze będą gotowi do wyjazdu w kolejnym tygodniu.

Transport obywać się będzie samochodami i tylko najcięższy sprzęt saperski zostanie dostarczony koleją. Koszty całej operacji Metnar ocenił na 86 milionów koron, czyli około 3 miliony 400 tysięcy euro. Polska strona, jak wyjaśniał minister, poprosiła o przysłanie saperów. Pojadą też żołnierze rozpoznania, specjaliści od walki elektronicznej oraz bezzałogowych jednostek latających. Nie będą służyć bezpośrednio na granicy i przeszkadzać migrantom w jej przekraczaniu. Będą mieli ze sobą broń osobistą służącą do obrony.

Minister spraw zagranicznych Jakub Kulhanek powiedział, że sytuacja na granicy polsko-białoruskiej nie wymagała odpowiedzi na pytanie, czy Republika Czeska może pomóc Polsce, ale jak. Podkreślił, że chociaż ostatnio na granicy zrobiło się spokojniej, to według informacji, które posiada, po stronie białoruskiej wciąż jest około 7 tys. migrantów, których reżim białoruski może wykorzystać. Zwrócił też uwagę, że czescy żołnierze będą pomagać w ochronie granicy wspólnie z Estończykami i Brytyjczykami.

"Ochrona zewnętrznej granicy Unii Europejskiej jest naszym obowiązkiem" - zadeklarował Kulhanek i dodał, że po zmanipulowanych wyborach i represjach wobec opozycji na Białorusi Łukaszenka, wykorzystując migrantów, pokazuje, jak jego reżim jest niebezpieczny. Dlatego też "już pięciokrotnie Unia Europejska wykorzystywała sankcje i jeżeli będzie taka potrzeba, znów sięgnie po taki środek" - powiedział Kulhanek i zadeklarował dalszą pomoc dla białoruskiej opozycji.

image
Reklama
Źródło:PAP
Reklama

Komentarze (8)

  1. CCCP

    świetnie, Niemcy i Francuzi tez by mogli przyjechać :)

    1. ktr

      Wolą słać tweety oburzenia, zajmować się odkręcaniem afer w swoich szeregach, zajmować się "praworządnością" i siać negatywną propagandę. Prędzej piekło zamarznie niż zobaczymy ich kontyngenty na naszej granicy.

  2. dropik

    nikt nie napisał , że za Turów od Czechów nic nie przyjmować ? Co za zawód, przeciez prawicowo odklejonych od rzeczywistosci tu nie brakuje.

  3. PEwny

    Brawo. To w dużym stopniu zasługa obecnego Rządu. Nie chodzi o ilość rzecz jasna ale o fakt.

    1. dropik

      fakt, jakby dłużej nic nie robili to ich zasługa byłaby jeszcze wieksza. Wszak od maja wiedzieli co sie bedzie działo bo wtedy łuksza wypowiedział umowę o readmisji :P

  4. Teraz czekamy na Węgrów i Słowaków! I o to chodzi...da(łn)vien a gdzie twoi Jankesi ? Za których oddalbys pół Polski?

    1. BUBA

      @ .... - Za których oddalbys pół Polski? - nikt niechce nikomu Polski oddawac ... mylisz pojecia ...

    2. Polska w UE albo w Rosji

      Słowaków, którzy wraz z Hitlerem najechali Polskę i Węgrów, którzy na rozkaz Rosji i Putina próbują rozwalać UE?

    3. X

      Oni cały czas tu sà, i wszyscy o nich zabiegali, wszystkie kolejne rządy. I gdyby nie oni, to jesteśmy tylko średnim kłótliwym i egoistycznym krajem - oczywiście piszę to w aspekcie przełożenia tego na naze bezpieczenstwo.

  5. Michał

    Udział Czechów to jasne potwierdzenie faktu, że silne wojsko jest przedłużeniem polityki. Warto pomagać silniejszemu, którego siła dodatkowo szybko rośnie. Dla wielu objazd Morawieckiego po stolicach Europy i rozmowa z najważniejszymi politykami, zrobiła wrażenie. Także przyjazd do Warszawy szefów służb USA na rozmowy. Najbardziej zaskoczona była totalna opozycja, której twierdzenie o izolacji politycznej Polski okazały się totalną nieprawdą.

    1. Taki sobie...

      Apropos "szybko rosnącej siły" w rankingu military power ranking pod rządami zjednoczonej prawicy spadliśmy z 18 na 23 miejsce w świecie. Kolejny sukces:)

    2. Hh

      O czym ty bredzisz? Nasza polityka zagraniczna nieistnieje... co z tego że jeździ w panice jak nikt nas na poważnie nie bierze nikt się niestety z nami nie liczy

    3. kirkor

      No za PO to dopiero byla super polityka zagraniczna i krajowa,za PO to otworzyliby granice i bylby balagan bo Niemcy nie chca tych migrantow ekonomiczno socjlanych.

  6. Zet

    W szczególności będzie to wzmocniony pluton saperów z 15. pułku saperów oraz specjalistów ze 102. batalionu rozpoznawczego i 533. batalionu dronów.

  7. Zet

    W szczególności będzie to wzmocniony pluton saperów z 15. pułku saperów oraz specjalistów ze 102. batalionu rozpoznawczego i 533. batalionu dronów.

  8. grzesiek

    Pytanie czemu przy granicy z Białorusią nie ma żolnierzy USA. Przecież w Polsce są bazy USA w których stacjonuje kilka tys żołnierzy. Po co oni tutaj są?

    1. Wa

      ...to jest część sił szybkiego reagowania nato. Rozumiem że chciałbyś żeby obsługi abramsów które stoją w Polsce , oraz całe zabezpieczenie dyslokacji alarmowej posiłków ze stanów naprawiało płoty ? Aż wstyd że istnieją jeszcze tacy ignoranci ! Mój 12. Letni wnuczek wyśmiał to pytanie ! A tak swoją drogą informacja dla głosujących w sejmie za przyjęciem Czechów : zawsze w historii Czesi byli wrogo nastawieni do Polski. Czesi to piąta kolumna niemiecka i nie należy z nimi robić żadnych interesów ! Nie wolno wpuszczać do Polski Niemców i Czechów.

    2. Po co tam żołnierze? Sprawę załatwia Straż Graniczna i Policja.

    3. wza

      Przecież uchodźcy nie chcą do USA, tylko do Niemiec, Austrii, Szwecji, Belgii, Holandii ... Więc pytanie powinno brzmieć, czemu nie ma tu żołnierzy niemieckich, austriackich, szwedzkich, belgijskich, holenderskich?

Reklama