Reklama

Siły zbrojne

Czesi zamawiają ponad 200 bojowych wozów piechoty

Autor. Czeskie ministerstwo obrony.

Czeski rząd zatwierdził zakup 246 pojazdów rodziny CV90 Mk. IV za łączną kwotę ok. 2,2 mld USD od BAE Systems. Oznacza to tym samym zakończenie wieloletniego procesu poszukiwania następcy czeskich BVP-2.

Reklama

Wojna na Ukrainie

Reklama

Wśród zakupionych wozów znajdzie się 29 pojazdów specjalistycznych. Oprócz nich został zamówiono pakiet szkoleniowy oraz logistyczny. Początkowo planowano zakup 210 CV90 i 36 pojazdów w prawie opcji, jednak końcowo zdecydowano się na jednorazowy zakup całej możliwej puli. Cena jednostkowa za pojazd z racji na zamówienia pojazdów tej samej rodziny przez Słowację ma być korzystniejsza, niżw przypadku transakcji dokonanej jedynie przez Czechy. Szwedzi w ramach umowy podpisanej z czeskim ministerstwem obrony zobowiązali się do ulokowanie minimum 40% wartości umowy w zamówieniach dla czeskiego przemysłu obronnego.

„Pozyskanie bojowych wozów piechoty to ważny kamień milowy dla budowy ciężkiej brygady, a także dla modernizacji armii i wzmocnienia naszych zdolności obronnych" – powiedziała minister obrony Jana Černochová.

Reklama

Czytaj też

„W przeszłości przy innych zakupach sprzętu okazywało się, że trzeba mieć odpowiednie zapasy. Ponadto ceny sprzętu bojowego stale rosną ze względu na zły stan bezpieczeństwa, dlatego zdecydowaliśmy się natychmiast skorzystać z korzystnej szwedzkiej oferty, która zachowuje pierwotną cenę jednostkową" – wyjaśnia Lubor Koudelka, starszy dyrektor ds. Sekcji Uzbrojenia i Zakupów Ministerstwa Obrony.

„Dzisiejszym podpisaniem umowy witamy Republikę Czeską w rosnącej rodzinie użytkowników bojowych wozów piechoty CV90. To pojazd zbudowany do trudnych warunków i wymagającego terenu, który sprawdził się również bezpośrednio w walce w ramach międzynarodowych misji. Włączenie tego wysokiej klasy szwedzkiego pojazdu do arsenału doprowadzi nie tylko do wzmocnienia czeskiej armii, ale także do wzmocnienia całego NATO" – powiedział Pal Jonson, szwedzki minister obrony.

Czytaj też

Autor. Czeskie ministerstwo obrony
Reklama

Komentarze (2)

  1. MiP

    Jeśli chodzi o Czechy to czemu żaden polityk partii rządzącej nie domaga się od Czech 368 hektarów ziemi którą Czesi są nam winni ??? Polski ambasador w Czechach który o tym wspomniał od razu został przez pis odwołany.

    1. Artarmar

      @MiP ta kwestia jest mało istotna kawałek ziemi o długości 3,5 km i szerokości 1km, są ważniejsze sprawy. Ta ostatecznie rozwiąże się przy umowie o wydzierżawienie im Królewca aby miały dostęp do morza (przy okazji Odrę aby nimi odgrodzić w końcu Polskę od Niemiec)

    2. Był czas_3 dekady

      Artarmar@ - Jest istotna. Jeżeli odpuścisz raz...

  2. MiP

    Jeśli chodzi o Czechy to czemu żaden polityk partii rządzącej nie domaga się od Czech 368 hektarów ziemi którą Czesi są nam winni ??? Polski ambasador w Czechach który o tym wspomniał od razu został przez pis odwołany.

    1. DartAndreas

      MIP. A może sobie już odpuść ruski trollu.

    2. Hubert

      O 368 h nie warto się zabijać mówiąc przysłowiem. Nie znam historii tych 368 h ponieważ jestem z Mazur ale jeśli są ku temu rzeczywiste przesłanki to sami z siebie ten obszar ziemi powinni nam zwrócić.

    3. Prawdziwy

      Po II WŚ,Czechosłowacja i PRL respektowały prawa własności gruntów rolnych,sprzed wojny( Zaozie w szczególności Śląsk Cieszyński) ,po 56 ,do68 ,doszło do regulacji granicy,teoretycznie by ułatwić Rolnikom dojazd do pól(Czernica,Złoty Stok i ich okolice),po stronie Polskiej i grunty " za Karpaczem" po CSRS.Czechosłowacja nie wywiązała sie z tych ustalen,udostepniajac tylko swobodny wjazd Rolnikom do pól z wymiany ale nie zmieniając przebiegu granicy! Po 68 ,cofneła indywidualne zgody na wjazd,a potem przejeła,pod pozorem nie uregulowania podatków za uzytkowanie,część gruntów.Po rozpadzie CSRS ani RepCze. ani Słowacja ,nie przejeły zobowiązań .Nasze MSZ ,od czasu Wolnej Polski ,prowadzi rozmowy....

Reklama