Reklama

Siły zbrojne

Cypr wycofa T-80. Trafią na Ukrainę?

Cypryjski T-80U.
Cypryjski T-80U.
Autor. Georgie1235/Wikipedia

Republika Cypru ogłosiła chęć wymiany posiadanych na stanie swoich sił zbrojnych postsowieckich czołgów T-80U/UK, których obecnie posiada 82 egzemplarze. Ich potencjalnym następcą pozostaje izraelska Merkawa, chociaż opcja ta wydaje się bardzo mało prawdopodobna.

Reklama

Informację podała cypryjska Komisja Obrony, która ogłosiła chęć stopniowej wymiany czołgów T-80U/UK pozyskanych od Rosji w latach 1996–97 oraz 2010–11 w łącznej liczbie 82 egzemplarzy (odpowiednio 54/28 sztuk). Konieczne jednak w tym celu jest pozyskanie dodatkowych środków, ponieważ dotychczasowy budżet na to nie pozwala. Wspomniano, że izraelska propozycja pozyskania czołgów Merkawa w ich miejsce jest dalej aktualna, chociaż zważywszy na sytuację w tym kraju, jest ona mało prawdopodobna. Wiąże się to z faktem, że w ramach doposażania żołnierzy zmobilizowanych po ataku Hamasu Izrael wykorzystuje także sprzęt już jakiś czas temu wycofany i przeznaczony na sprzedaż/złomowanie. Tym samym spora liczba Merkaw Mk3, które teoretycznie miałyby trafić na Cypr, obecnie jest przywracana do służby w armii izraelskiej. Ogranicza to tym samym możliwość ich sprzedaży w odpowiedniej liczbie dla Cypru (zainteresowanie nimi miało ponadto wyrażać Maroko).

Reklama
Reklama

Tym samym ponownie temat powraca jako sygnał potencjalnego wsparcia Ukrainy przynajmniej częścią cypryjskich T-80U/UK. Trzeba jednak pamiętać, kraj ten ma do wymiany także około 50 znajdujących się w płytkiej rezerwie przestarzałych czołgów AMX-30B. Ich miejsce jako rezerwy mobilizacyjnej zastąpiłby opisywane T-80U/UK, zatem aby umożliwić przekazanie ich Ukrainie (na co Cypr wyrażał wolę), konieczne będzie zaoferowanie w zamian konstrukcji zachodniego typu o możliwościach zbliżonych - chociaż częściowo - do postsowieckich wozów. Sami Cypryjczycy chcieli w to miejsce otrzymać greckie Leopardy 2, jednak zważywszy na napiętą relację tego państwa z Turcją, szanse powodzenia na taką wymianę są niewielkie. Wykluczona została dostawa wozów z Niemiec, ponieważ w opinii tamtejszych decydentów trwałaby zbyt długo.

Czytaj też

Stale jednak rodzi się pytanie o to, która zachodniego typu konstrukcja mogłaby je zastąpić. Mowa tutaj o przynajmniej 100-150 czołgach, których dostawy musiałby być dość szybkie/sprawne zważywszy na problemy Cypru. Znacząco ogranicza to możliwych dostawców, którymi najpewniej częściowo musiałby się stać siły zbrojne nieokreślonego kraju, przekazujące część używanych wozów w oczekiwaniu na nowe pojazdy. Z drugiej strony, w miejsce AMX-30B2 możliwe byłoby wprowadzenie gąsienicowego wozu wsparcia ogniowego, który charakteryzowałby się zbliżonym poziomem ochrony oraz lepszą siłą ognia.

Czytaj też

Cypryjskie T-80U.
Cypryjskie T-80U.
Autor. Georgie1235/Wikipedia
Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (6)

  1. szczebelek

    Coś za coś

    1. bezreklam

      dzis poszla widomsc ze my bedziemy Uktainie kredyty dawac. nppp cos za cos hehe

    2. Davien3

      bezreklam Tak Rosja da Ukrainie bezzwrotny kredyt 300 mld usd z na odbudowe ytego co zniszczyła:)

  2. Milutki

    Przekazanie przez południowy Cypr czołgów na Ukrainę i nabycie zachodnich nowych bądź używanych to znakomita wiadomość dla Turcji . Owy transfer będzie zadrą w relacjach grecko rosyjskich i kolejną cegiełką do rozkładu wspólnoty prawosławnej , w najlepszej sytuacji Rosja będzie szukała zemsty na Cyprze a nikt na swiecie nie narazi się Rosji aby bronić Cypru .

    1. Milutki

      Cypr jeszcze jednak nie podjął decyzję , na razie są to spekulacje. Ale możliwość jest tak Turcji korzystna że sami Turcy mogliby lobbować za przekazaniem południowemu Cyprowi zachodnich czołgów :-)

    2. kukurydza

      Rosja rozumie termin "realpolitik" i wie że jej sojusznicy są pod presją. Rosja ma w 4 LITERACH czołgi, bo one nic realnie nie zmieniają, nic nie znaczą w skali tej wojny. Dla Rosji, a zwłaszcza dla jej wierchuszki politycznej, prawdziwą katastrofą byłoby gdyby Cypr zamiast wykonywać puste gesty z czołgami, zaczął razem z Waszyngtonem dobierać się do offshore'owych kont, jachtów, funduszy i spółek rosyjskiej razwiedki i oligarchów, a tych "nietykalnych offshore'owych" podmiotów jest na Cyprze więcej, niż cypryjczyków.

    3. Milutki

      @kukurydza, racja , powiązania między Rosją a Cyprem są dużo głębsze. Przekazanie cyprujskich czołgów Ukrainie popsułoby relacje obu krajów i narodów chociaż niekoniecznie w sposób decydujący, mało wątpliwe jednak aby Rosja nie odpowiedziała albo nie szykowała się na dalsze cypryjskid kroki zbliżenia z zachodem

  3. Odyseus

    Wujek Sam ma tysiące czołgów na pustyni więc jaki problem ... a że wujek Sam coś nie chce ani dać sensowną ich ilość UA ani na wymianę jak tu to już inna sprawa , za to nie ma co mówić że niema czołgów dla UA bo w NATO jest ich od groma

    1. Fargo-12

      bo widocznie Rosja i USA to krypto-sojusznicy, którzy kosztem Ukrainy twardo negocjują

    2. Odyseus

      @Fargo pewnie tak , oni się zawsze ze sobą pod stołem układają ... parę lat po tej wojnie nie jedne kwiatki powypływają jak zawsze

    3. bezreklam

      To sie nazywa "Zarzadzanie Eskalacja" - siedzi sie za ocename i z daleka kieruje kto co ma mysle, co wyslac jak sie zanagzrwac. Tearcznie np POlscy POlitcy mogli by to rozmec i nie dac sie wciagac w takie wojenki z tylnego siedznia. Tym bardziej Ukraincy. Ale mnie akurat obchjdzi POlska - oby nasi zajarzyli o co chodzi jak to dziala

  4. bezreklam

    Wiadomo ze to szmelc i zlom - chyba ze na Ukrainie sie znakdzie to nagle zaczna opiewac jego doskanosc. Tak bylo z MIgami 29 czy jakims 60 letnimi czlogami , klatami nad wozami itp. Takie czasy panie -jak u Bareji

  5. Monkey

    Problemem Cypru jest nie tylko to, iż nie są członkiem NATO, ale nawet nie uczestniczą w programie Partnerstwo dla Pokoju. Do tego ich relacje z Rosją są dość nieprzejrzyste. Jeśliby teraz pozbyli się wszystkich czołgów, to byłaby bardzo niemądra decyzja. Pamiętajmy: Turcja wspierająca swoich cypryjskich rodaków jest zaraz za miedzą. Na pewno cypryjscy decydenci biorą to pod uwagę. Skoro północny sąsiad grozi konfliktem sojusznikowi z NATO (Grecji), to jakie są gwarancje iż nie wykorzystałby częściowego rozbrojenia cypryjskich sił lądowych.?

    1. kukurydza

      Pytanie dla Cypru jest tylko jedno, co mogą wynegocjować w zamian. Pamiętaj, że T-80, abstrachując od wszystkiego, to cała nomenklatura ponad 250 różnych środków eksploatacyjnych, smarów i szpejów, oraz mało skuteczna, specyficzna amunicja rozdzielnego ładowania. Ukraina uświadomiła wszystkim (miejmy nadzieję) że wojsko to nie tylko "defiladowy szpej", ale też właśnie zapasy i możliwości zaopatrzenia... i oczywiście, każda sensowna armia będzie redukować etatowe 44 do 22 w karuzeli by nie ryzykować "latającej wieży", ale to wymaga podwojenia sił w logistyce.... a co jak nigdzie nie kupisz amunicji?

  6. Kalrin

    A może AMX-30 też trafią na Ukrainę ? 30 sztuk to nadal sporo.

Reklama