Siły zbrojne
Brytyjski pilot nagrodzony za amerykańskie testy atomowe
Dopiero po protestach, brytyjskie ministerstwo obrony zdecydowało się przyznać 93-letniemu weteranowi RAF medal Nuclear Test Medal. Przy okazji nagłośniona została operacja Bagpipes, w której Brytyjczycy na rozkaz Churchilla badali skutki amerykańskich prób jądrowych nad Pacyfikiem ryzykując swoim zdrowiem i życiem .
Zadanie, za które major Patrick „Pete” Peters został ostatecznie odznaczony medalem Nuclear Test Medal było zarówno bardzo proste, jak i bardzo niebezpieczne. W ramach operacji Bagpipes realizowanej w 1954 roku na bezpośredni rozkaz samego premiera Winstona Churchilla, miał on bowiem „tylko” przelecieć odrzutowym samolotem bombowym Canberra nad wskazanym obszarem południowego Pacyfiku i zebrać próbki powietrza do specjalnych pojemników podwieszonych pod płatowcem.
Problem polega na tym, że chodziło o próbki powietrza skażonego odpadami nuklearnymi, pobranymi bezpośrednio nad terenem, gdzie chwilę wcześniej przeprowadzono ćwiczebne testy broni atomowej. Tymczasem brytyjskie samoloty nie były wyposażone w wewnętrzne filtry oddechowe, które są niezbędne podczas tego rodzaju misji. Po drugie badana chmura nuklearna pochodziła z ładunku nuklearnego odpalonego przez Amerykanów. Brytyjczycy monitorowali więc testy amerykańskich bomb nuklearnych, chcąc oficjalnie pomóc naukowcom w zrozumieniu, jak takie eksplozje wpływają na atmosferę.
Czytaj też
O locie Patricka „Pete” Petersa stało się głośno dopiero w listopadzie 2022 roku, gdy dla uczczenia 70. rocznicy przeprowadzenia pierwszego, brytyjskiego testu jądrowego rząd Wielkiej Brytanii wprowadził nowy medal (Nuclear Test Medal). Do Niedzieli Pamięci w listopadzie 2023 roku miał on być wręczony weteranom, członkom wojskowego i cywilnego personelu biorącym udział w opracowaniu broni jądrowej dla brytyjskich sił zbrojnych.
Problem polega na tym, że osoby nim wyróżnione musiały decyzją urzędników ministerstwa obrony, służyć w latach 1952–1967 w miejscach testów atmosferycznych prowadzonych tylko przez Wielką Brytanię i w ramach konkretnych operacji. Tymczasem niebezpieczna misja Petersa dotyczyła prób amerykańskich (w tym testu „Castle Yankee”, w czasie którego Amerykanie zdetonowali nad atolem Bikini bombę termojądrową o ogromnej mocy 13,5 megaton). I dlatego nie uwzględniono go na liście osób wyróżnionych, o czym zresztą poinformowano jego rodzinę.
W obronie żyjącego jeszcze, 93-letniego weterana stanęło część polityków, zwracając się do brytyjskiego rządu o zmianę kryteriów przyznawania medali za testy nuklearne. Za wprost śmieszne uznano argumentację, że ostatni, żyjący członek operacji Bagpipes „nie kwalifikuje się do tego zaszczytu, ponieważ ryzykował życie, lecąc przez grzyby atomowe amerykańskich bomb wodorowych, a nie brytyjskich”.
Ostatecznie Patrick „Pete” Peters otrzymał to odznaczenie, jednak przy okazji wyszły na światło dzienne szczegóły całej operacji Bagpipes, w której Amerykanie (nie mając samolotów zdolnych do lotu wystarczająco wysoko, aby pobrać próbki opadu) byli wspomagani przez Brytyjczyków i w której utracono dwa z czterech wykorzystywanych bombowców Canberra (jeden wraz z trzyosobową załogą w czasie przelotu do bazy oraz jeden podczas awaryjnego lądowania na jednym z atoli).
Co więcej okazało się, że Wielka Brytania wysyłała swoje statki powietrzne do śledzenia nie tylko amerykańskich testów, ale również chińskich i francuskich. Żołnierze biorący udział w tego rodzaju misjach również nie zostali umieszczeni w pierwszej decyzji brytyjskiego ministerstwa obrony na liści osób odznaczonych. I nie dlatego, że nie ryzykowali życiem i zdrowiem (duża część z nich chorowała później na raka – w tym Patrick „Pete” Peters), ale dlatego że nie uwzględnili tego brytyjscy urzędnicy.
Przyszłość
W "Muzem pozostlsci wojennych " w Wietnamie w Sajgonie - jest jedna wystawa poswiecona jesli dobrze pamtam nazwisko sierzatowi Lawrence - otóz jego oddzial dokonal masakry 500 wietnamskich cywiow we wsi (glownie konbety dzieci ale i mezczyzni) - Rzolnerze US Army strzeli na slepo. Lawrence - wyciagnol bron odbiezpiczyl i nacelwal kolegow z oddzilu i obronil resztke wiesniakow. Zbili go, aresztwali. Mial problemy.....ale po 20 latach jest BOHATEREM I W USA i W WIETNAMIE/ Jego imieniem sa szkoly w Wietnamie. A CLinton zrechabiltwal bylego "Zdrajce"