Reklama

Siły zbrojne

Brytyjski „gigant” na cywilnych lotniskach [WIDEO]

Fot. RAF/Crown Copyright
Fot. RAF/Crown Copyright

Korzystając z ograniczeń w ruchu pasażerskim, spowodowanych koronawirusem, Royal Air Force prowadzi właśnie interesujące ćwiczenia na cywilnych lotniskach Wielkiej Brytanii. Szczególnie spektakularne było pojawienie się m. in. na podlondyńskim Luton ciężkiego transportowca Boeing C-17 Globemaster, którego skrzydła mają rozpiętość ponad 50 metrów.

Wielka Brytania posiada 8 maszyn tego typu, a ich pojawienie się gdziekolwiek, poza macierzystą bazą Brize Norton, wzbudza zrozumiałe zainteresowanie. Należące do 99 eskadry RAF samoloty mają cztery silniki, umieszczone pod mierzącymi 51 metrów skrzydłami, a ich masa startowa przekracza 265 ton. W ładowni mieści się ponad 130 żołnierzy lub do 77 ton ładunku. Potężny, szary samolot, latający wyjątkowo nisko zwraca na siebie uwagę nawet wśród przypadkowych obserwatorów.


W pierwszych dniach kwietnia, korzystając z tego, że cywilny ruch lotniczy w zasadzie zamarł, ze względu na kwarantannę związaną z pandemią COVID-19, Royal Air Force przeprowadziły próby lądowania C-17 na lotniskach znajdujących się na północ i wschód od Londynu. Samolot wykonywał po kilka podejść typu „touch and go”, czyli lądowań i startów bez zatrzymywania się.

Odbyły się one m. in. na wykorzystywanym głównie przez tzw. bizjety i tanie linie lotnicze lotnisku London Southend Airport, na wchód od stolicy Wielkiej Brytanii oraz popularnym porcie lotniczym London Luton na północ od Londynu. Celem jest szkolenie personelu latającego w lądowaniu na różnych lotniskach, w typ przypadku zwykle zbyt zatłoczonych, aby w czasie normalnego funkcjonowania mogły na nich trenować samoloty wojskowe.  

Reklama
Reklama

Komentarze (2)

  1. Forrest

    Widzialem, start z lotniska Luton. Wygladal majestatycznie jak zawsze ;)

  2. devlin0

    a moglismy miec takie.....skorzystaly Indie

    1. JSM

      A nam do czego? Wyprawy krzyżowe już się skończyły.

    2. y

      Doczytaj jakie samoloty mamy do dyspozycji w międzynarodowej eskadrze transportowej stacjonującej na Węgrzech. I jesteśmy także ich współwłaścicielem.