Reklama

Siły zbrojne

Broń hipersoniczna: 60 minut na uderzenie w dowolnym miejscu globu

fot. Sandia
fot. Sandia

Program Prompt Global Strike ma na celu zbudowanie broni zdolnej do rażenia celów na całym świecie w ciągu godziny od otrzymania współrzędnych atakowanego obiektu i autoryzacji użycia. Armia USA wraz z rządowym laboratorium Sandia pracują nad AHW (Advanced Hypersonic Weapon - Zaawansowana Broń Hipersoniczna).  

US Army poinformowało, że w sierpniu planuje kolejny test systemu AHW. Oświadczenie jest skutkiem styczniowego odpalenia nowego pocisku hipersonicznego WU-14, opracowanego przez Chiny, który ma rzekomo przekraczać 10-krotnie prędkość dźwięku. Posiadanie tego typu broni przez Państwo Środka może zachwiać równowagą sił w rejonie Pacyfiku – podkreślają analitycy za oceanu. WU-14 ma być odpowiedzią na amerykańskie programy X-51A Wave Rider i SR-72.

System PGS ma uzupełnić amerykańskie siły szybkiej odpowiedzi, w tym wysunięte jednostki reagowania, powietrzne grupy ekspedycyjne (które są w stanie dotrzeć na miejsce działań w 48 h) i grupy uderzeniowe lotniskowców (czas dotarcia do obszaru działań – 96 h). PGS ma w założeniu skrócić czas niezbędny do wykonania uderzenia do maksymalnie 60 minut. Nowy rodzaj broni może pozwolić USA na uzyskanie znacznej przewagi nad pozostałymi światowymi mocarstwami.

Hipersoniczny nosiciel AHW ma stożkowy kształt zakończony wingletami. Struktura kadłuba składa się z aluminium, tytanu, stali, tantalu, tungstenu, włókna węglowego, krzemu i innych stopów zawierających chrom i nikiel. Energii układowi sterowania dostarczają baterie litowo-jonowe a na dużej wysokości napęd stanowi sprężony azot. Przebycie 6000 km zajmie pociskowi 35 minut, a głowica ma trafiać w cel z dokładnością do 1 metra. Konwencjonalny ładunek planuje się dostarczać z użyciem hipersonicznego szybowca. Wszystko uzupełnia precyzyjny system naprowadzania.

W 2010 r. powstał pierwszy prototypy rakiet systemu PGS, które bazowały na pocisku balistycznym Minuteman III ICBM. W marcu 2011 r. odstąpiono jednak od tych planów.  Ten wariant mógłby okazać się zbyt drogi w rozwoju, ponadto podstawowym powodem rezygnacji z oparcia systemu na międzykontynentalnych pociskach balistycznych była obawa o to, jak mocarstwa atomowe mogłyby zareagować na pocisk rakietowy. Trajektorie wykrytych pocisków międzykontynentalnych mogą być obiektem wielu nadinterpretacji. Zdecydowano się na rozwój broni bazującej na pojeździe hipersonicznym.

Z projektem prowadzonym przez US Army i Saudia Lab wiąże się największe nadzieje. Do innych propozycji opracowanych w ramach PGS należy pocisk CSM (Conventional Strike Missile) - stworzony przez USAF oraz pomysł agencji DARPA, czyli pojazd HTV-2. Programy nie odniosły jak dotąd większych sukcesów.

W roku ubiegłym roku Sandia przeprowadziła pierwszy udany test AHW. Zgodnie z deklaracjami pocisk (na krawędzi ziemskiej atmosfery) przebył w locie poziomym ”bardzo dużą odległość”.

Najbliższy test AHW  ma odbyć się w sierpniu 2014 r. Jeżeli  wyniki próby będą pozytywne, Sekretarz Obrony USA znajdzie sposób by zapewnić programowi odpowiednie wsparcie finansowe  – informują amerykańskie media. AHW może mieć także potencjał defensywny. Umieszczenie kompleksu takich rakiet na wschodnim wybrzeżu USA znacznie poprawiłoby zdolności obronne Stanów Zjednoczonych przed zagrożeniem z Azji.

(JSm)

 

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (3)

  1. Spok

    No i jak to się ma do naszego planu modernizacji. Kupujemy czołgi, KTO, haubice, śmigłowce, wkrótce Tytana - wszystko by zadowolić USA i wesprzeć w tzw. misjach ekspedycyjnych (czytaj. narzucanie własnych interesów niezawisłym narodom). A tymczasem rozwijane są bronie wobec których te zabawki są bezuzyteczne. Co robi IU, SGWP, I3TO itp. - nic. Gdy na świecie dawno rozwija się broń laserową, hipersoniczną czy elektromagnetyczną my dalej na szarym końcu rozwjamy to co inni juz dawno mieli lub obecnie wycofują. Jak te doniesienia maja się do tzw. programu Tarcza Polski. Czy ktoś w MON przewiduje środki zaradcze na przysłośc przeciw takim zagrożeniom? Jeden niszczyciel wyposażony w dwie armaty elektromagnetyczne, gdzieś z Oceanu Spokojnego może skutecznie paraliżować całą naszą armię a przede wszystkim gospodarkę, bo jak wiadomo to organy kierowania, żródał energii i zasoby energetyczne to główne cele w konflikcie a nie siły zbrojne.

    1. Locaj

      Panie Spok, a orientuje się kolega ile taka nowoczesną bron kosztuje ? Zgadzam się z przedmowa ale trzeba mieć świadomość ze na pewne rzeczy pewne kraje nie stać. Lepiej mieć 1 nowoczesną zabawkę czy armię przestarzałych ?

  2. JanKS

    Wschodnie wybrzeże USA to Ocean Atlantycki - jak to ma się do Azji? Autorowi pewnie chodziło o zachodnie wybrzeże USA, czyli wschodni "koniec" Pacyfiku. Brak podstawowej wiedzy z geografii.... Zapraszam do powtórki programu szkoły podstawowej....

  3. qwerty

    Hm... Chiny pocisk hipersoniczny, USA przyspieszają prace... Nowa zimna wojna? Cudownie. (Dla rozwoju technicznego).

Reklama