Siły zbrojne
Bombowiec B-1B rozbił się w Montanie
Bombowiec strategiczny B-1B Lancer rozbił się niedaleko miejscowości Broadus w Montanie.
Wypadek miał miejsce 19 sierpnia br. podczas rutynowego lotu treningowego. Obecni na pokładzie dwaj piloci i dwóch oficerów uzbrojenia przeżyli katapultując się, ale zostali przy tym ranni. Samolot pochodził z 28-go Skrzydła Bombowego stacjonującego w bazie lotniczej Ellsworth w Południowej Dakocie. Nie są znane przyczyny wypadku, ale z władzami miejscowymi już współpracuje grupa specjalistów z amerykańskich sił powietrznych.
Więcej: Modernizacja bombowców B-2
Według statystyk to dziesiąty bombowiec B-1B utracony w wyniku wypadku na 100 maszyn w ogóle wyprodukowanych. Każda z nich kosztowała około 283 milionów dolarów (wg. cen z 1998 r.)
(MD)
"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie