W rejonie południowo-zachodniej Polski, Wislandia i Baria walczą o kontrolę nad nowo odkrytymi złożami naturalnymi. Sytuacja doprowadziła do otwartego konfliktu zbrojnego. Tak wygląda scenariusz dobiegającego właśnie końca ćwiczenia Bóbr-13. Biorą w nim udział związki taktyczne 11 Lubuskiej Dywizji Kawalerii Pancernej.
Głównym celem ćwiczenia jest sprawdzenie przygotowania 17 Wielkopolskiej Brygady Zmechanizowanej do planowania, organizacji i kierowania działaniami bojowymi. Sprawdzeniu poddane zostanie także praktyczne rozwinięcie, funkcjonowanie oraz przemieszczanie stanowisk dowodzenia – mówił kierownik ćwiczenia, generał brygady Zbigniew Smok.
Od 7 do 10 października w rejonie Bolesławiec – Świętoszów – Żagań, operuje sztab 17WBZ, 1 Batalionu Piechoty Zmotoryzowanej Ziemii Rzeszowskiej, 7 Dywizjon Artylerii Konnej Wielkopolskiej. W ćwiczeniu biorą też udział pododdziały: 1. Brygady Lotnictwa Wojsk Lądowych, 9 Pułku Rozpoznawczego, 2 Pułku Rozpoznawczego, Centralnej Grupy Działań Psychologicznych, 23 Pułku Artylerii oraz 4 Pułku Przeciwlotniczego.
W szkoleniu zaangażowanych jest około 1000 żołnierzy i ponad 150 jednostek różnego rodzaju sprzętu.
Ważnym elementem ćwiczenia jest współdziałanie z siłami układu pozamilitarnego. W ćwiczeniu uczestniczą przedstawiciele policji, straży pożarnej i lubuskiego oraz dolnośląskiego urzędu wojewódzkiego.
MON
Darek
Bóbr, Boże, kto im te idiotyczne kryptonimy wymyśla....., pewnie jakiś wąsaty pułkownik albo i gorzej, znaczy i wyżej... ;)
Michu
No i co z tego, że wąsaty dzieciaku ?
Jan
No fajnie, ale efektywne operacje lądowe są operacjami połączonymi. W tych ćwiczenia brakuje komponentu lotniczego - jako agresora i CAS.