Reklama
  • Wiadomości

Armia 2021: Sześć stępek na rozkaz Putina. Korwety i okręty podwodne

W Rosji, w trakcie trwania targów Armia 2021, w trzech stoczniach położono na polecenie prezydenta Władimira Putina sześć stępek pod dwie korwety, dwa okręty podwodne z napędem klasycznym oraz dwa atomowe okręty z wyrzutniami pocisków balistycznych.

Przymocowanie tabliczki pamiątkowej  do stępki pod okręt podwodny projektu 06363, Fot: Stocznia Admiralicji w Petersburgu
Przymocowanie tabliczki pamiątkowej do stępki pod okręt podwodny projektu 06363, Fot: Stocznia Admiralicji w Petersburgu
image
Stępki pod okręty podwodne projektu 09552, Fot. stocznia Siewmasz w Siewierodwińsku

W ostatnich latach propaganda militarna w Rosji odgrywa coraz większą rolę. Zawsze była ważna i w czasach ZSRR i w obecnej Rosji, ale teraz wykorzystując wszelkie kanały masowej komunikacji ma dominować w oficjalnym państwowym przekazie. Dlatego wykorzystano uroczyste rozpoczęcie forum przemysłu zbrojeniowego oraz międzynarodowe zawody wojskowe Armia-2021 do kolejnej akcji „masowego” położenia stępek pod nowe okręty. W dniu 23 sierpnia 2021 roku prezydent Władimir Putin za pośrednictwem przekazu telewizyjnego przyjął gotowość trzech stoczni i polecił położyć w nich sześć stępek.

W swoim przemówieniu jak zawsze podkreślił wagę marynarki wojennej Rosji i zapowiedział kontynuowanie demonstracji rosyjskiej bandery na morzach i oceanach świata. Przemysłowi stoczniowemu postawił ambitne zadanie terminowego wypełnienia planów państwowych produkcji uzbrojenia tak, aby w przeciągu sześciu kolejnych lat do 2027 roku, zwiększył się udział nowoczesnych okrętów w MW Rosji do poziomu 70 proc. Oczywiście wyliczenie takiego poziomu jest sprawą czysto teoretyczną i bardzo zależną od przyjętych założeń, czyli które okręty są nowoczesne i które wliczane są do tej statystyki.

W Stoczni Siewmasz w Siewierodwińsku położono dwie stępki pod kolejne strategiczne okręty podwodne z rakietami balistycznymi projektu 09552 lub inaczej 955A Boriej-A. Są to dziewiąta i dziesiąta jednostka serii, budowane pod numerami stoczniowymi 209 i 210. Otrzymają one nazwy Dmitrij Donskoj i Kniaź Potiomkin. Ciekawym jest fakt, iż obecnie w MW Rosji do testów z nowymi rakietami balistycznymi wykorzystywany jest nadal okręt podwodny o nazwie Dmitrij Donskoj czyli prototyp projektu 941 Akuła (Typhoon). Niedawno zapowiedziano, iż po wycofaniu ze służby zostanie on zachowany w Archangielsku jako okręt-muzeum. Stocznia Siewmasz do tej pory przekazała odbiorcy cztery okręty Boriej. Przy czym prototyp według projektu 09550 w styczniu 2013 roku, dwa seryjne projektu 09551 w grudniu 2013 i grudniu 2014 roku oraz jeden zmodernizowany projektu 09552 Boriej-M w czerwcu 2020 roku.

Obecnie na wodzie znajduje się piąta jednostka Kniaź Oleg, która wejdzie do służby prawdopodobnie na przełomie 2021 i 2022 roku. Od chwili położenia wspomnianych dwóch stępek kolejne pięć okrętów jest w różnym stopniu budowy, ale w halach produkcyjnych. Łącznie dziesięć okrętów Boriej ma stanowić trzon morskiej części rosyjskich strategicznych sił rakietowych, rozlokowanych we Flocie Północnej i Flocie Oceanu Spokojnego. Z obecnie będących w służbie czterech jednostek, w każdej z tych flot są po dwa okręty.

image
Stępki pod okręty podwodne projektu 06363, Fot.stocznia Admiralicji w Petersburgu

Kolejne dwie stępki położono w Petersburgu w Stoczni Admiralicji, pod okręty podwodne projektu 06363 Warszawianka. Są budowane pod stoczniowymi numerami 01618 i 01618 oraz otrzymają nazwy Możajsk i Jakuck. Będzie to piąty i szósty okręt tego typu dla Floty Oceanu Spokojnego. Pierwsze sześć zbudowano i przekazano do eksploatacji we Flocie Czarnomorskiej w latach 2014-2016. Druga szóstka przewidziana na Pacyfik została zamówiona 7 września 2016 roku. Dwie pierwsze jednostki Pietropawłowsk-Kamczatskij i Wołchow przekazano w latach 2019 i 2020. Od tamtego czasu przebywały na Bałtyku i dopiero w sierpniu 2021 roku ruszyły do portu macierzystego. Obecnie wyszły z Bałtyku i kierują się w stronę Gibraltaru, a następnie przejdą przez Kanał Sueski. Trzeci okręt Magadan znajduje się obecnie w próbach odbiorczych i można przewidywać, iż rosyjską banderę podniesie w listopadzie 2021 roku.

Czwarty okręt Ufa nie został jeszcze zwodowany. Po ukończeniu obecnie budowanej drugiej szóstki Warszawianek planowana jest dalsza budowa tych okrętów. Jeden został już zamówiony 25 sierpnia 2020 roku i prawdopodobnie rozpocznie grupę okrętów przeznaczonych dla Floty Bałtyckiej. Obecnie siły podwodne tej floty są bardzo szczupłe i liczą zaledwie jeden okręt projektu 877 Dmitrow. Ma on zostać niedługo wzmocniony prawie bliźniaczą jednostką projektu 877W Ałrosa. Obecnie należy on do Floty Czarnomorskiej i przechodzi duży remont stoczniowy. Prawdopodobny transfer na Bałtyk nastąpi dopiero po jego ukończeniu.

Dwie pozostałe stępki położone 23 sierpnia 2021 roku dotyczą okrętów nawodnych. W stoczni Amurskiej w Komsomolsku nad Amurem zostaną zbudowane korwety Groznyj projektu 20380 i Bujnyj projektu 20385. Oba będą należeć do rodziny projektów 20380, 20385 i 20386, nazywanej typem Strieguszczij (od jednostki prototypowej 20380) i Griemjaszczij (od jednostki prototypowej 20385) . Wszystkie one są budowane w dwóch stoczniach, w Siewiernej w Petersburgu i wspomnianej Amurskiej. Poszczególne okręty projektu 20380 już różnią się od siebie. Jest to spowodowane charakterystyczną dla współczesnego przemysłu stoczniowego w Rosji rozwlekłością cyklu budowy.

W latach 2008-2020 do służby w MW oddano zaledwie siedem korwet projektu 20380 (cztery z Petersburga i trzy z Komsomolska) oraz jedną korwetę projektu 20385 (z Petersburga). Po położeniu wspomnianych dwóch stępek w różnych fazach budowy łącznie są kolejne cztery korwety projektu 20380 (po dwie w każdej stoczni), dwie korwety projektu 20385 (po jednej w każdej stoczni) i jedna projektu 20386 (w Petersburgu). Na 2021 rok planowanie jest wcielenie tylko jednej z nich (Rietiwyj), a na 2022 rok prawdopodobnie dwóch (Riezkij i Mierkurij). O bardzo wolnym tempie budowy tych okrętów może świadczyć to, że zamówionych, ale nie rozpoczętych jest dalszych osiem korwet. Łącznie daje to 23 jednostki, których budowa na pewno nie skończy się przed wskazanym przez prezydenta Putina rokiem 2027, a może trwać nawet do 2030 roku (dając średnio jedną korwetę rocznie).

Część obserwatorów, nawet rosyjskich, coraz bardziej dostrzega całkowity rozjazd oficjalnych deklaracji od ich realizacji w programie budowy okrętów. Z jednej strony prezydent Putin mówi o stałej obecności rosyjskich okrętów w tak zwanej dalekiej strefie operacyjnej, a z drugiej strony w większości budowane są okręty małe lub pomocnicze. Nawet tak wielkie wcześniejsze osiągnięcia przy wielkoseryjnej budowie okrętów podwodnych obecnie są coraz bardziej wyhamowywane. Jedyny rosyjski lotniskowiec Kuzniecow jest w wieloletnim remoncie i po zatonięciu jedynego doku, który mógł go unieść w celu dokończenia prac przy podwodnej części kadłuba i założenia zdemontowanych śrub napędowych, nie wiadomo kiedy powróci do służby. Najpierw w Murmańsku dwa suche doki muszą zostać przebudowane i połączone w jeden, wystarczająco duży dla Kuzniecowa.

Między innymi dlatego tak wielkie znaczenie w obecnej polityce militarnej Rosji ma propaganda. Nieustanne informacje o kolejnych ćwiczeniach i manewrach, przebazowaniach i rejsach, targach i pokazach oraz międzynarodowych zawodach mają nieco przyćmić problemy z utrzymaniem i modernizacją techniczną prawie milionowej rosyjskiej armii.

Reklama
Reklama
WIDEO: Rakietowe strzelania w Ustce. Patriot, HOMAR, HIMARS
Reklama
Reklama