Reklama
  • Wiadomości

Amerykańsko-rosyjskie porozumienie ws. Syrii. Asad na Kremlu

Przedstawiciele władz wojskowych USA i Rosji podpisali porozumienie w celu ograniczenia ryzyka wystąpienia niebezpiecznych sytuacji w trakcie prowadzenia operacji lotniczych w Syrii. Z kolei syryjski prezydent Baszar Al-Asad złożył wizytę na Kremlu, gdzie został przyjęty przez Władimira Putina.

Fot. Pawel Felenghauer
Fot. Pawel Felenghauer

Sekretarz prasowy Pentagonu Peter Cook poinformował podczas konferencji, że porozumienie obejmuje środki bezpieczeństwa dla załóg samolotów, w tym między innymi ustalenie częstotliwości radiowych do wspólnej komunikacji. Dokument zakłada także ustanowienie łączności pomiędzy jednostkami naziemnymi. Wszedł już w życie.

Podkreśla się, że USA nadal nie współpracuje z Rosją w zakresie atakowania konkretnych celów w Syrii, uznając działania Moskwy, w szczególności wsparcie dla prezydenta Asada za niekorzystne z punktu widzenia zwalczania tzw. państwa islamskiego. Porozumienie ma na celu tylko i wyłącznie ustanowienie bezpiecznych warunków do prowadzenia operacji lotniczych.

Syryjski prezydent spotkał się z kolei z Władimirem Putinem na Kremlu. Zbiega się to z doniesieniami o możliwym zwiększeniu zaangażowania Moskwy w operację w Syrii. Władimir Putin stwierdził, że w walkach w ostatnim czasie odnotowano „pozytywne” rezultaty. Według Putina w walkach w Syrii po stronie ugrupowań zbrojnych uczestniczy co najmniej 4 tys. obywateli krajów byłego ZSRR.

Syryjski prezydent podkreślił znaczenie nalotów, wykonywanych przez rosyjskie lotnictwo. Komentatorzy wskazują, że siły Federacji Rosyjskiej atakują w większości pozycje rebeliantów walczących właśnie z Asadem, a nie dżihadystów z tzw. państwa islamskiego.

WIDEO: "Żelazna Brama 2025" | Intensywne ćwiczenia na poligonie w Orzyszu
Reklama
Reklama