Reklama

Siły zbrojne

Amerykańskie śmigłowce Kiowa Warrior dla Chorwacji

Fot. Sgt. 1st Class Eric Pahon/US Army.
Fot. Sgt. 1st Class Eric Pahon/US Army.

Stany Zjednoczone przekażą Chorwacji 16 śmigłowców OH-58D Kiowa Warrior, wyposażonych w zaawansowane systemy elektrooptyczne i zdolnych do przenoszenia pocisków przeciwpancernych Hellfire.

Jak donosi serwis Jutarnji.hr, w ramach programu Excess Defense Articles Chorwacja otrzyma nieodpłatnie szesnaście śmigłowców rozpoznawczych OH-58D Kiowa Warrior. Są one wyposażone w głowice obserwacyjno-celownicze zamontowane na wirnikach głównych, pozwalające na prowadzenie obserwacji w trudnych warunkach atmosferycznych i w nocy, a także na naprowadzanie pocisków przeciwpancernych Hellfire.

Chorwacki resort obrony będzie musiał zapłacić jedynie za zakup uzbrojenia rakietowego dla śmigłowców. Podkreśla się, że Zagrzeb jako pierwszy złożył wniosek o przekazanie wiropłatów w ramach Excess Defense Articles, co oznacza że na wyposażenie chorwackiej armii trafią maszyny znajdujące się w relatywnie najlepszym stanie.

Śmigłowce OH-58D Kiowa Warrior stanowią wersję rozwojową maszyn OH-58 Kiowa, opartych na konstrukcji wiropłatów Bell 206. Ich cechą charakterystyczną jest wykorzystywanie zamontowanej na wirniku głównym elektrooptycznej głowicy obserwacyjnej MMS, wyposażonej m.in. w kamerę termowizyjną, telewizyjną oraz dalmierz laserowy. Na pokładzie śmigłowców Kiowa Warrior znajdują się także systemy zakłóceń w podczerwieni oraz układy ostrzegania o opromieniowaniu wiązką laserową i radarową.

Uzbrojenie wiropłatów stanowią kierowane przeciwpancerne pociski Hellfire, zasobniki z wyrzutniami rakiet kalibru 70 mm bądź wielkokalibrowymi karabinami maszynowymi 12,7 mm, a także pociski Stinger w odmianie powietrze-powietrze. Śmigłowce OH-58D Kiowa Warrior były wielokrotnie używane bojowo, m.in. w trakcie operacji Desert Storm i Iraqi Freedom, a także podczas konfliktów na Bałkanach.

Lotnictwo amerykańskich wojsk lądowych dąży do wycofania maszyn Kiowa Warrior w związku z restrukturyzacją, realizowaną w celu dostosowania do ograniczonego poziomu finansowania. Ich zadania mają być realizowane przez wiropłaty AH-64 Apache, współdziałające z bezzałogowcami m.in. typu Gray Eagle i Shadow.

Reklama

Komentarze (9)

  1. marek

    tej klasy smiglowiec (ale nie TEN, o ktorym tu pisza) jest jak najbardziej potrzebny. Rozpoznanie, ew drobne potyczki, podswietlenie celow dla Apaczy, czy tez dla Black Hawka jako wyrzutni Helfajerkow....Widzieliscie Kiowe z bliska? -to jest malenstwo, z pewnej odleglosci ani go nie widac, ani slychac......jeszcze ta usmiechnieta pilka nad wirnikiem....proponowalem nie raz- malutki, supermanewrowy, opancerzony i jednoosobowy z uzbrojeniem dzialko ok 20mm 2belki na uzbrojenie (4xhellfire, lub 2xhydra) - taki o polowe mniejszy Tiger, Mangusta, rownolegle prowadzic badania nad wersja bez pilota.....lepiej stracic drona, niz Apacza, a co zdazy zobaczyc i podswietlic, wykryc opl, czy inne niebezpieczenstwa......

    1. put-in

      Dlatego teraz do tego sa wykorzystywane drony lub drony bojowe. Mniejsze i znaczenie trudniejsze w wykryciu

  2. gość

    Powinniśmy pozyskać takie śmigłowce dla naszych oddziałów specjalnych, które do chwili obecnej wykorzystują leciwe, wysłużone i nic nie warte Mi 2.

    1. hfgjjv

      Od kiedy wojska specjalne wykorzystują mi-2?

    2. skoczek

      DWS posługuję się Mi 17 z LW i Mi24W z Ina

    3. MATT

      Wsparcie lotnicze wojskom specjalnym zapewnia 7 eskadra działań specjalnych ,a jej wyposażenie stanowią śmigłowce Mi-8 i maja stanowić Mi-24. Tak nie na temat ,ale może kogoś to zainteresuje ,że Polska otrzymała pierwszą partię pojazdów M-ATV. Osobiście byłem zaskoczony tą informacją ,bo nawet nie wiedziałem ,że Polacy zdecydowali się je pozyskać. Ps. SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU

  3. TomaszBak

    Kolejna świetna decyzja chorwackiego rządu po uzyskaniu pojazdów klasy MRAP które uzupełnią kołowe transportery AMV i terenowe HMMWV . Śmigłowce OH-58D Kiowa Warrior świetnie nadają się do działań przeciwpancernych i wsparcia w górzystym terenie Bałkanów. Należy przypomnieć, iż OH-58D wywodzi się w prostej linii z Bell 206 który pozostaje na uzbrojeniu Hrvatsko ratno zrakoplovstvo i protuzračna obrana w ilości 8 sztuk i służy do szkolenia. Nie będzie więc żadnych problemów z szkoleniem i mechanicznymi częściami zamiennymi. Chorwacja przyjmuje sprzęt może nie najmłodszy ale sprawdzony w eksploatacji w warunkach wojennych - także w obszarze Bałkanów. Chorwacja mająca ok 4,5 mln ludności i od lat 2000 tych systematycznie ograniczająca budżet ministerstwa obrony zręcznie pozyskuje sprzęt wzmacniający poszczególne rodzaje sił zbrojnych. W 2015 roku na obronę przeznaczone zostanie tylko 4.75 bln HRK - 1.21% of GDP. Jednocześnie podejmowane są sprawne działania mające na celu rozwinięcie i wzmocnienie obrony terytorialnej. Myślę że w okresie najbliższych 5-7 tat zapadnie również decyzja o wprowadzeniu do uzbrojenia następcy miga-21. I zapewne będą to albo leasingowane używane Saab Jas-39 Gripen lub zakupione od amerykanów lub któregoś z europejskich użytkowników F-16 w ilości 8-10 sztuk. Samoloty tej klasy pozwolą na uzyskanie przewagi nad potencjalnymi regionalnymi przeciwnikami lub czytaj przeciwnikiem. Chorwaci nie myślą w kategoriach dalszego aktywnego uczestnictwa w misjach zagranicznych. Ewidentnie skupiają się na wzmacnianiu własnej obrony o czym świadczy chociażby zamiar wycofania lub wycofanie AN-32 (latem 2014 roku oba transportowce wyglądały na przeniesione do rezerwy-co sam stwierdziłem oglądając płytę lotniska i okolicę). Ich następcami mają być lekkie szwajcarskie PC-12 w ilości również 2 sztuk.

    1. podbipieta

      Akurat śmiglaki są narażone w terenie górzystym na najcięższe straty ,czego doświadczyli Sowieci w Afganie.Seria ze zbocza w burte z DszK I ze śmigłowca jest trumna.

    2. patriota

      Świetne jeśli jeszcze napiszą z jakich lat pochodzą te śmigłowce. Najstarsze mają około 25 lat. Z MRAP też byłbym ostrożny. Jedyny sensowny wybór to te po generalnych przeglądach i remontach. Myślę że w okresie najbliższych 5-7 lat zakupienie od Amerykanów lub któregoś z europejskich użytkowników używanych F-16 w ilości 8-10 sztuk będzie świadczyło, ze ktoś w Chorwacji bierze duże łapówki :) Jeśli f-16 to tylko block 50/52, lub block 60....

  4. podbipieta

    Dość starego złomu.Polskę stać na nowy sprzęt.

  5. siw

    Warto by się zastanowić, czy takie Hellfire'y nie przydałby się naszej armii - pytanie czy byłoby na czym je podwiesić/zamontować ?

    1. say69mat

      Istnieją przecież pociski rodziny SPIKE LR/ER, a w wariancie ekstremalnym ... NLOS o zasięgu 25 km. Wystarczy je zintegrować ze zmodernizowanymi do pełnienia roli lekkich śmigłowców p-panc SW-4.

  6. Ganimedes

    To mi przypomina polski MON, czyli pozyskiwanie sprzętu będącego tanim zamiennikiem docelowego. W końcu liczy się sztuka, nie zaś obronność

    1. adr

      Ale to nie jest polski MON tylko chorwacki nie mierz innych nasza miara bo oni nie maja takiego potencjału Chorwacja jest wielokrotnie mniejsza, ma małą gospodarkę i nie ma za sąsiada Rosję tylko Serbie a tak łącząc zakupy nowe jak AMV, własna produkcje np broni strzeleckie czy osobistego oporządzenia i pozyskiwanie broni używanej jak PZH200 ma lepiej uzbrojona armie od wszystkich swoich sąsiadów 200 MATV/MRAP, 16 lekkich śmigłowców z ppk czy 12 haubic gdyby wszystko było nowe to zrealizowaliby co najwyżej jeden program

  7. krzysztofoleksij

    Rece opadaja... Swietne helikoptery do rozpoznania, mogli by nam podarowac z 20 sztuk a potem dokupic 40 apaczy I nie bylo by zle, hellfire I hydra byly by do obydwu.

    1. tradycyjny_koncert_życzeń

      Mogli by nam podarować do tego RAH-66 (tak ze 20 sztuk) i AH-64 też mogli by dać a w ogóle to nasza MW mogła by kupić USS Nimitz za jednego centa...

  8. put-in

    Czekałem na płacz ze "dlaczego nie dla nas". W dobie dronów po co nam Takie lekkie śmigłowce? Ani to nie zrzuci desantu ani nie bedzie wspierało piechoty bo sa za lekko opancerzone. Dodatkowo my używamy spike a nie amerykańskich rakiet. Amerykanie po doświadczeniach z Iraku stawiają tylko na cieżko opancerzone śmigłowce bojowe

    1. EUropa

      Pan piszesz, za przeproszeniem, gloopoty! Kiowa to wyeksploatowane przezytki, ktore w USA zostaja zastapione Helikopterem UH-72A Lakota! Jest to wojskowa wersja (zmodifikowana) Eurocoptera EC-145!

    2. wolf

      Kolega trochę przesadził. Lekkie śmigłowce mogące wykorzystać ukształtowanie terenu, zalesienie, dodatkowo z systemem optycznym umożliwiającym obserwację bez odsłaniania samej maszyny są zabójczo niebezpieczne dla jednostek pancernych. Jeśli dostaną pociski o zwiekszonym zasięgu, przy chorwackim ukształtowaniu terenu świetne wsparcie.

    3. bleit

      Dlatego Polska kupiła "ciężkie" SW-4...

  9. kg

    Ciekawe czy gdyby Bush był teraz prezydentem to zaoferował by takie Ukrainie? Mc Cain pewnie tak.

Reklama