Siły zbrojne
Amerykańskie bombowce wesprą „szpicę” NATO?

Sekretarz obrony USA Ashton Carter poinformował, że siły zbrojne Stanów Zjednoczonych biorą pod uwagę wydzielenie do jednostki natychmiastowego reagowania NATO (tzw. szpicy) m.in. bombowców, samolotów transportowych, myśliwskich, a także okrętów marynarki wojennej – podaje Associated Press.
Jak donosi agencja Associated Press, amerykańskie siły zbrojne mogą wydzielić do sił natychmiastowego reagowania samoloty bombowe, transportowe, myśliwce czy okręty wyposażone w pociski rakietowe. Stosowną deklarację złożył sekretarz obrony Ashton Carter, podczas wizyty w Niemczech.
Wypowiedź Cartera jest o tyle istotna, że w tym tygodniu ministrowie obrony krajów Paktu Północnoatlantyckiego mają ustalić skład sił natychmiastowego reagowania NATO w odniesieniu do sił morskich, lądowych i specjalnych. Najwyraźniej więc „szpica” zostanie istotnie wzmocniona przez Amerykanów – w tym także w zakresie zdolności, które występują w Europie w ograniczonym zakresie, a dla mobilnych jednostek mogą mieć kluczowe znaczenie.
Już wcześniej dowódca sił NATO w Europie generał Phillip Breedlove twierdził, że Amerykanie będą wspierać siły natychmiastowego reagowania NATO m.in. przez udostępnianie środków transportu i wsparcia logistycznego, bardzo przydatnych dla jednostek które muszą zostać rozmieszczone w rejonie działań w krótkim czasie.
W ćwiczeniu Noble Jump, w trakcie którego rozmieszczono w Polsce i przeprowadzono szkolenie taktyczne tymczasowego zestawu sił natychmiastowego reagowania wzięły udział m.in. elementy lotnictwa US Army, wyposażone w śmigłowce Black Hawk. Najprawdopodobniej w perspektywie czasu do jednostki VJTF przyłączą się inne rodzaje amerykańskich sił zbrojnych, wydatnie zwiększając w ten sposób zdolności „szpicy”. Z drugiej strony trudno nie zauważyć, że potrzeba wsparcia relatywnie niewielkiego komponentu sił reagowania Sojuszu przez Amerykanów nie świadczy najlepiej o zakresie zdolności, jaki jest utrzymywany przez państwa Starego Kontynentu, które w zdecydowanej większości nie spełniają kryterium przeznaczania 2% PKB na obronę narodową.
tadek
fakty są takie że SZPICA staje się już GLOBALNĄ jednostką szybkiego reagowania znakomicie uzbrojoną i wspieraną, tego było potrzeba dla NATO !!!..
vvv
znakomicie uzbrojona w marder 1a3 i leopard 2a4 oraz cv90-30 :) dodaj ze leo2a4 sa polskie,
takie są fakty
Mimo wysiłków USA, Polski, Rumunii, Litwy i Estonii, reszta Europy nie chce się pozwolić szczuć USA na Rosję i nie czuje się przez Rosję zagrożona.
Rafał
Tak Wania, wszystko co mówicie o pokojowej Rosji i agresywnym USA to czysta prawda. Jak w komunikacie rosyjskiej gazety o tym, że na Placu Czerwonym w Moskwie rozdają czarne auta. Z małą tylko poprawką, że nie w Moskwie, a Petersburgu, nie czarne, a niebieskie, nie auta, a rowery i nie rozdają tylko kradną.
Tomek
Przecież to nie USA zaatakowały Ukrainę, nie widzisz prawdziwego agresora?
fakty prosto z kremla
dorzuć do swojej wyliczanki jeszcze ukrainę, mołdawię, gruzję ...
weew
Jeszcze zwiad i komunikacja. Nie wspominam o ograniczonych zapasach amunicji precyzyjnej.