Amerykańska stocznia Swiftships z Morgan City w Luizjanie otrzymała kontrakt o wartości 18 milionów dolarów na opracowanie i zbudowanie pierwszego, nowej generacji kutra desantowego LCU 1700 dla potrzeb amerykańskiej marynarki wojennej i korpusu Piechoty Morskiej.
Zadanie wydaje się pozornie proste, ponieważ chodzi o zbudowanie niewielkiej jednostki pływającej z odkrytym pokładem, której głównym zadaniem jest przetransportowanie żołnierzy wraz ze sprzętem z dużych okrętów desantowych doków bezpośrednio na brzeg. Jednostki oznaczone jako LCS (Landing Craft, Utility) maja zostać opracowane od podstaw, a ich prototyp (wraz z prawami licencyjnymi) ma być przekazany amerykańskiej marynarce wojennej 31 miesięcy po podpisaniu umowy (do 2020 r.).
Wstępne wymagania wskazują na okręty o długości 42,4 m, szerokości 9,4 m i wyporności około 430 ton. LCU 1700 ma mieć zasięg 12000 Mm przy prędkości 8 węzłów oraz załogę składająca się z 13 osób. Na pokładzie nowych jednostek mają być przewożone, co najmniej dwa czołgi M1A1 Abrams, z kilkoma pojazdami kołowymi, 350 żołnierzy wraz z wyposażeniem lub 170 ton ładunku.
Jak na razie mówi się o docelowym zamówieniu ponad 31 nowych kutrów LCU 1700, które mają zostać dostarczone do 2027 r. Jeżeli takie zamówienie zostanie zrealizowane to całkowita wartość kontraktu może przekroczyć nawet 429,4 miliona dolarów. Większość prac ma być wykonana w niewielkich zakładach stoczniowych Swiftships w Morgan City w Luizjanie.
"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie