Reklama

Siły zbrojne

AEGIS w Polsce i Rumunii tylko antyrakietowy, czy także przeciwlotniczy?

Budowa instalacji Aegis Ashore w Rumunii - fot. US Navy
Budowa instalacji Aegis Ashore w Rumunii - fot. US Navy

Koncern Lockheed Martin kategorycznie zaprzeczył, by naziemne instalacje AEGIS budowane w Rumunii i Polsce miały być przystosowane do rażenia statków powietrznych. Amerykanie podkreślają, że zestaw przeciwrakietowy jest jedynie częścią systemu BMD (ballistic missile defense) dedykowanego do zwalczenia pocisków balistycznych.

Lockheed Martin sprostował informację, która obiegła niektóre media, że prowadzone są prace nad przystosowaniem obu brzegowych instalacji antyrakietowych również do zwalczania statków powietrznych. Zgodnie z komunikatem koncernu, zamieszczonym przez USNI News: „Lockheed Martin nie prowadzi obecnie żadnych prac dla agencji obrony antyrakietowej MDA (Missile Defense Agency), by zaimplementować funkcję AAW (anti-air warfare) na brzegowej instalacji Aegis… Aegis Ashore to tylko BMD”.

Sprawa nie jest jednak taka prosta, ponieważ agencja MDA wcześniej ujawniła, że prace nad funkcją AAW były prowadzone w 2010 r. Pewne rozwiązania są więc już gotowe i tak naprawdę wprowadzenie odpowiednich implementacji nie jest problemem technicznym, ale kwestią decyzji politycznych.

Tym bardziej, że brzegowa instalacja BMD z Rumunii i Polski to tak naprawdę zdjęty z okrętów system obrony przeciwlotniczej AEGIS, do którego dopiero później dodano tryb zwalczania rakiet. Teraz więc teraz tylko sztucznie próbuje się udowodnić, że system przeciwlotniczy jest jedynie zestawem przeciwrakietowym.

Jest to zgodne z prawdą jedynie w odniesieniu do pocisków Standard SM-3, jakie mają trafić do Polski i Rumunii. Natomiast nikt nie może zaprzeczyć, że system AEGIS Ashore może być bez problemu wykorzystany do wykrywania celów powietrznych. Nie należy więc się tego wypierać, ale po prostu włączyć go do tarczy europejskiej i polskiej, a później korzystać z tego dodatkowego oraz chronionego przez Amerykanów źródła informacji.

Jak będzie w rzeczywistości przekonamy się jeszcze w tym roku, gdy ruszy system Aegis Ashore w Rumunii.

Reklama

Komentarze (9)

  1. Pit

    A propos bezpieczeństwa dzięki obecności amerykańskich wojsk na terenie państwa atakowanego przez Rosję. Czy w przypadku inwazji Rosji na Gruzję w 2008 nie było w Gruzji wojsk USA?

  2. a-i

    Zadaję sobie pytanie jakie wymierne korzyści wyniesie nasz kraj za zgodę na budowę tej amerykańskiej instalacji. Instalacji, która nie będzie broniła naszego kraju tylko USA. Rosjanie niemal oficjalnie stwierdzili, że ta instalacja znajdzie się na celowniku ich rakiet czyli gdyby co to Słupsk zaliczy "atomówkę". Za narażenie swoich rodaków na coś takiego włodarze naszego kraju powinni zażądać sowitej rekompensaty. Za mniejsze i bezpieczniejsze przysługi inne kraje, np. Turcja, potrafiły od Amerykanów wyciągnąć sporo wartościowego sprzętu. Ale w naszym kraju zamiast pytać "co nam dacie w zamian" słyszę, że jesteśmy wdzięczni za wybór lokalizacji w Polsce. Zulu Gula miał wiele racji mówić, że Polska to dziwny kraj :(

    1. ja

      Chętnie odpowiem na trapiące Cię pytanie. Jeżeli w Polsce są ważne obiekty infrastruktury , która jest elementem amerykańskiego systemu bezpieczeństwa to sprawia, że terytorium Polski ma strategiczne znaczenie dla obronności zamych USA. To znaczy, że dużo chętniej będą nas bronić w razie jakiejś agresji. Gdyby podobna instalacja była zainstalowana np. na Ukrainie to na Morze Czarne już dawno płynęłyby lotniskowce zamiast .....ciepłych słów. A tak to każdy olewa. Problem Ukrainy nie nasz. Nam to bezpośrednio nie zagraża. Tak sobie wszyscy mówią. Rosja nie będzie zadzierać z Ameryką. Jest na to za cienka. Żaden bandyta (Rosja) czy złodziej nie włamie się do garażu ,w którym wiadomo, że samochód trzyma komendant policji bo wie, że nie ujdzie mu to bezkarnie i spotka się z odporem. Ameryka to taki światowy komendant policji, z którym warto mieć układy i znajomości. Goszczenie go we własnym domostwie jest tego przypieczętowaniem. Proste? A Rosja może się tylko wściekać bo doskonale wie, że tam gdzie Wuj Sam (komendant) rozstawił swoje najnowocześniejsze zabawki tam już dla nich nie ma wstępu.... Garaż (Polska) zbyt dobrze chroniony i zamiast pohasać jak na Ukrainie , można dostać od komendanta pałką po pysku.

  3. MW80

    Hmm, ależ kluczowe jest właśnie to jakie rakiety będą w kontenerach. Wg dostępnych informacji w Polsce mają być zainstalowane 3 moduły Mk 41 (czyli łącznie 24 ciężkie pociski ziemia-powietrze). Absolutnie nie jest w interesie amerykanów (przynajmniej na tym etapie) aby zamiast antybalistycznych SM-3 montować na tych wyrzutniach jakiekolwiek inne rakiety. Tarcza antyrakietowa w Polsce i Rumunii ma służyć do obrony antyrakietowej NATO (głównie zachodniej części i USA) a nie do lokalnej obrony przeciwlotniczej. Te zadanie mogą znacznie taniej wykonać standardowe i znacznie tańsze systemy rakietowe (np. PATRIOT). O tym, że SM-3 w obecnej konfiguracji nie nadają się do zwalczania samolotów chyba nie ma potrzeby przypominać?

    1. gosc

      Nie umiesz czytac ze zrozumieniem? Do tego systemu mozna podlaczyc inne systemy rakietowe. Mozna ale czy tak USA zrobia? "Natomiast nikt nie może zaprzeczyć, że system AEGIS Ashore może być bez problemu wykorzystany do wykrywania celów powietrznych. Nie należy więc się tego wypierać, ale po prostu włączyć go do tarczy europejskiej i polskiej, a później korzystać z tego dodatkowego oraz chronionego przez Amerykanów źródła informacji."

  4. lesek

    Jak przyglupie Polaki cieszą się że bedą mieli tarczę antyrakietową broniącą , i tu uwaga, nie ich a ich panów w Waszyngtonie. Ta tarcza może coś i obroni ale reszta narodu niechybnie ujrzy błusk atomowy na wschodzi bo Rosjanie , to logiczne, zniszczą tarczę zeby dobrać się do Waszyngtonu

    1. zby79

      Myślisz, że Amerykanie tacy głupi, że na to pozwolą?

    2. sa

      Moskwa mierzy i będzie w nas mieczyć atomówkami niezależnie od tego czy tarcza powstanie, czy nie.

    3. gosc

      No i znowu sie odezwal jakis ruski przyglup. Myslisz, ze tarcza sama siebie nie bedzie chciala i miala mozliowsci obrony? Myslisz, ze ruscy zaryzykuja atakiem nuklearnym? Jezeli sprobuja to u siebie tez beda miec blyski nuklearne. Predzej to ta tarcza bedzie faktycznie uzywana do obrony p.lot. Jezeli oczywiscie bedzie taka wola USA. Nie ten pacyfista Obama to moze nastepny prezydent USA bedzie bardziej odwazny i mniej sklonny do ukladania sie z putlerem.

  5. Sz.Misiura

    System Aegis ashore w Polsce nie będzie pracował w trybie ciągłej obserwacji sytuacji powietrznej i będzie włączany tylko w momencie wykrycia startu rakiet balistycznych przez systemy satelitarny. To instalacja amerykańska i Polska korzysta z niej tylko i wyłącznie politycznie a nie militarnie. Jak autor słusznie zauważył w Polsce znajdować się bedzie tylko kilka - kilkanaście bardzo drogich rakiet SM-3 przeznaczonych wyłącznie do zwalczania rakiet balistycznych. Byłbym również bardzo ostrożny w mówieniu gdzie amerykanie mają się włączać a gdzie nie bo to nie jest nasza sprawa (naszą decyzją jest to czy ich chcemy na naszym terytorium czy nie). Zejdźmy na ziemię może...

    1. zby79

      Czyli już teraz należy politycznie zapewnić możliwość śledzenia celów w razie konfliktu.

  6. AlFret

    Polska nie posiada rakiet przeciwbalistycznych, dlatego taka instalacja jest bardzo pożądana. Zawsze mozna wykorzystac stare rakiety z ukladami lampowymi (poradzieckie), wspomagajac je nowoczesnymi rakietami w mniejszej ilosci. i tak czesc rakiet bedzie robila jako cele dla ewentualnej obrony samolotow przed rakietami, przynajmniej jedna ma strącic samolot. Oczywiscie sowieci posiadaja samoloty latajace z predkoscia 3000km/h i do nich glownie potrzeba szybszych i celniejszych rakiet. Polske stac zeby wyprodukowac rakiety przeciwlotnicze, szczegolnie ze do istniejacych juz gromow najprawdopodobniej potrzeba jedynie nosiciela, ktory wyniesie kilka rakiet z glwicami bojowymi i ktore skutecznie straca samolot.

    1. MW80

      Grom jako ostatni stopień pocisku wielostopniowego? Ciekawe ale chyba nietrafione. Jedyny rosyjski, ba jedyny pozostający w służbie na świecie samolot zdolny do osiągnięcia prędkości maksymalnej ok 3000 km/h to MiG-31. Jako maszyna ofensywna mógłby być wykorzystany tylko w sytuacjach wyjątkowych. Atut w postaci bardzo dużej prędkości maks. ma znaczenie głównie w zadaniach przechwycenia celu (głównie bombowce, pociski manewrujące) lub oderwania od przeciwnika. Jakoś trudno mi sobie wyobrazić MiG'a-31 pędzącego z prędkością 3000 km/h (czyli z minimalnym podwieszeniem) wprost na czynne systemy opl. Ale fakt, większa prędkość maks. pocisku ułatwia zwalczanie szybkich celów powietrznych.

  7. Przemo

    Warto by było postawić warunek amerykanom by jeśli kupimy system Patriot, do systemu AEGIS Ashore w Polsce zainstalować pewną ilość pociski SM-6 (np. 20 lub 30 ).

    1. Birdy

      My i stawianie warunków...

    2. asdf

      Żadnego Patriota! Patriot się skończył

    3. Razparuk

      KTO w naszej "elycie" ma postawić USA warunki?...trudno stawiać warunki z klęczek bo głos przy podłodze się rozchodzi

  8. rozbawiony

    Prowizorki bywają zazwyczaj najtrwalsze. Oczywiście tylko w warunkach pokoju, ale naiwność ludzka podobno nie zna granic... ;-)

  9. aaa

    Kiedy ma sie rozpocząć budowa AEGIS w Polsce??

Reklama