- Wiadomości
A-10 bombardują ISIS w Syrii
Amerykańskie samoloty A-10, stacjonujące w bazie tureckich sił powietrznych Incirlik, odpowiadają za wykonywanie ok. 20 procent uderzeń wspierających naziemne wojska organizacji zwalczających siły Daesh w Syrii. Zdecydowana większość nalotów wykonywana jest na korzyść Syryjskich Sił Demokratycznych.

Amerykańskie samoloty szturmowe A-10 rozpoczęły działania w ramach sił międzynarodowej koalicji, zwalczającej oddziały Daesh na terenie Iraku i Syrii, 18 października 2015 r. Obecnie w Turcji przebywa już druga zmiana rotacyjna sił amerykańskich. Według informacji udzielonych przez płk. Seana McCarthy'ego, dowódcę amerykańskich sił w Turcji obejmujących latający tankowiec KC-135, samoloty A-10 oraz EA-6 Prowler, A-10 odpowiadają za ok. 20 procent wszystkich uderzeń wspierających działania naziemnych sił opozycji syryjskiej zwalczającej Daesh, a amerykański tankowiec wykonuje ok. 1/3 wszystkich tankowań w powietrzu maszyn sił biorących udział w operacji "Inherent Resolve".
Większość spośród ponad 500 Amerykanów przebywających w bazie Incirlik to obsługa naziemna, blisko 400 z nich zajmuje się logistyką i obsługą samolotów A-10 Thunderbolt II. Działają one w sposób praktycznie ciągły, w powietrzu w pobliżu rejonów o strategicznym znaczeniu przebywa bowiem stale co najmniej jedna para, oczekująca na wezwanie sił naziemnych. Naloty tego rodzaju, wykonywane na żądanie, są zazwyczaj prowadzone bez angażowania dodatkowych maszyn.
Większe operacje, prowadzone w celu zniszczenia ściśle określonych, wykrytych celów, odbywają się w tradycyjny sposób, według ustalonego wcześniej scenariusza i przy wykorzystaniu określonych, konkretnych rodzajów uzbrojenia, najbardziej przydatnych do niszczenia wykrytych obiektów nieprzyjaciela. Misje tego rodzaju stanowią jednak jedynie ok. 10% wszystkich wykonywanych zadań.
WIDEO: Zmierzch ery czołgów? Czy zastąpią je drony? [Debata Defence24]