Siły zbrojne
"16 tys. sojuszników, 140 szkoleń krajowych." Dowództwo Generalne RSZ podsumowało rok 2015
W podsumowaniu kończącego się roku dowódca generalny Rodzajów Sił Zbrojnych gen. broni dr Mirosław Różański przekazał, że znacznej intensyfikacji poddano proces szkolenia wojska, szczególną uwagę zwracając na działania połączone oraz szkolenia sojusznicze. Wynikało to z pogorszenia się sytuacji bezpieczeństwa w Europie Środkowo-Wschodniej, w głównej mierze z powodu kryzysu na Ukrainie.
Gen. Różański stwierdził, że zmiana sytuacji międzynarodowej wymagała ponownego zdefiniowania zagrożeń, konieczne również stało się przyjęcie nowych prerogatyw, wypracowanych na szczycie NATO w Newport w 2014 r. W wyniku przyjęcia tam nowych założeń działania Sojuszu, jedną z najbardziej istotnych spraw była kwestia wzmocnienia wschodniej flanki NATO - z tym właśnie związany jest zwiększony wysiłek szkoleniowy polskich sił zbrojnych, uczestniczących w zdecydowanie większej niż w latach poprzednich liczbie ćwiczeń - zarówno krajowych, jak i prowadzonych wraz z coraz liczniejszymi kontyngentami wojsk sojuszniczych, przybywających na ćwiczenia na terytorium Polski.
Potwierdzają to dane, zgodnie z którymi w mijającym roku na terytorium Polski odbyło się 27 ćwiczeń o charakterze międzynarodowym, w których łącznie uczestniczyło ponad 16000 żołnierzy zagranicznych. Polscy wojskowi brali, z kolei, udział w 41 szkoleniach zagranicznych. W ramach szkolenia krajowego przeprowadzono blisko 140 ćwiczeń. Gen. Różański podkreślił, że praktycznie wszystkie realizowane obecnie szkolenia odbywają się przy współudziale różnych rodzajów sił zbrojnych.
Sprowadziłem koordynację i uzgadnianie wspólnych działań do poziomu dowódców jednostek. W warunkach zagrożenia powinni wiedzieć na co mogą liczyć i w jaki sposób ta pomoc zostanie im udzielona. Skróciliśmy do minimum niepotrzebne i zawiłe procedury.
Znacząco zwiększono także liczbę szkoleń dla żołnierzy rezerwy. W roku 2014 szkoleniem objęto ok. 5000 rezerwistów, w roku 2015 przeszkoleniem objęto ponad dwukrotnie większą ich liczbę. Najbardziej reprezentatywnym przykładem szkolenia rezerwistów jest ćwiczenie Dragon 15, podczas którego żołnierze rezerwy szkolili się w ramach zwartego batalionu Obrony Terytorialnej. Przykładem intensyfikacji działań związanych z przygotowaniem żołnierzy rezerwy i przećwiczeniem procedur kryzysowych były również ćwiczenia mobilizacyjne. Po raz pierwszy od pewnego czasu w ramach jednego z nich powołano nie tylko żołnierzy, lecz także środki transportowe z instytucji gospodarki narodowej.
Kolejnym elementem tej działalności było szkolenie ponad 9000 ochotników w ramach służby przygotowawczej. Jeszcze innym znaczące - o 30% - zwiększenie liczby godzin szkoleniowych dla personelu latającego. Tak duża zmiana wynika - między innymi - ze zwiększonego współdziałania lotnictwa taktycznego z wojskami operacyjnymi.
Wojsko polskie w roku 2015 przygotowało też pododdziały wyznaczone do wykonywania zadań w ramach misji poza granicami kraju, zbudowano też Grupę Bojową Unii Europejskiej, złożoną z oddziałów państw Grupy Wyszehradzkiej, opartą o struktury 12. Dywizji Zmechanizowanej, z dowódczą rolą Polaków. Grupa ta uzyskała właśnie certyfikację, począwszy od 1 stycznia 2016 r. wejdzie w półroczny dyżur bojowy.
Dowódca generalny Rodzajów Sił Zbrojnych podsumowując aktywność wojska w 2015 r. stwierdził też, że nie można zapominać o innych obliczach działania polskich wojskowych. Przytoczył dane pokazujące zaangażowanie patroli rozminowania (blisko 8600 zrealizowanych zadań), pełnienie dyżurów poszukiwawczo-ratowniczych SAR (28 misji tego rodzaju), transport narządów do transplantologii na rzecz klinik specjalizujących się w przeszczepach organów (14 lotów w ostatnim roku).
Kreśląc plany na rok 2016 gen. Rożański stwierdził, że priorytetem będzie zacieśnianie dalszej współpracy międzynarodowej. W jej ramach przewidziano 152 przedsięwzięcia szkoleniowe z udziałem państw sojuszniczych, z których najważniejszym będzie Anakonda 16, poprzedzająca warszawski szczyt Sojuszu Północnoatlantyckiego.
Hammer
Bezpieczeństwo to SILNE WP i Silny przemysł Zbrojeniowy dopiero potem współpraca i działanie w ramach NATO i V4
Plush
NIE! Jak w '39 liczymy na sojuszników:( MON wie najlepiej
bez
Ten rok jak i poprzednie można szybciej podsumować. Jednym słowem: agonia.