Polityka obronna
Ruszył Defence24 DAY. Trzy kluczowe priorytety BBN
Minister Obrony Narodowej RP Mariusz Błaszczak był gościem specjalnym inauguracyjnej części konferencji Defence24 Day 2020. „Mam przyjemność korzystać po raz kolejny z tego forum, żeby przedstawić zarówno dokonania MON, jak i plany” - wskazał. Obok szefa resortu obrony, w uroczystym otwarciu konferencji wzięli udział również Szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Paweł Soloch oraz Maciej Małecki, Sekretarz Stanu w Ministerstwie Aktywów Państwowych.
W wystąpieniu otwierającym konferencję Defence24 Day Mariusz Błaszczak mówił przede wszystkim o kwestiach związanych z umacnianiem potencjału sił zbrojnych, zamówieniami uzbrojenia oraz przygotowaniami nowego systemu zakupowego MON. "Moim zadaniem, celem jako ministra jest zrealizowanie trzech celów — liczniejsze Wojsko Polskie, [...] silniejsze osadzenie Polski w strukturach NATO oraz w relacjach ze Stanami Zjednoczonymi" - podkreślił minister Błaszczak. Zaraz potem odniósł się również do zamysłu utworzenia Agencji Uzbrojenia, będącej z założenia syntetyczną strukturą obsługującą przyszłe zamówienia obronne RP. "Aby przełamać kłopoty z decyzyjnością, mamy projekt ustawy o agencji uzbrojenia — został przygotowany przez zespół kierowany przez pełnomocnika MON, Pawła Olejnika" - wskazał szef MON.
Mówiąc o aktualnej alokacji wydatków MON, Błaszczak podkreślił, że w 2019 roku w ponad 60 procentach nakłady budżetowe dotyczyły zamówień skierowanych do polskiego przemysłu zbrojeniowego. "To jest fakt, i chciałbym, żebyśmy o tym pamiętali" - wskazał.
W kontekście ważkiego tematu planowanego utworzenia Agencji Uzbrojenia, minister Błaszczak podkreślił, że chce przed złożeniem projektu ustawy poddać go debacie na forum wydarzenia Defence24.pl - "chciałbym to poprzedzić debatą, właśnie na forum Defence24 - traktuję państwa jako specjalistów w dziedzinie obronności — chcę, byście państwo poddali ten projekt ocenie. Chce skorzystać z państwa uwag i spostrzeżeń" - podkreślił.
Odniósł się przy tym do kwestii nadzoru nad Polską Grupę Zbrojeniową. Zaznaczył, że możliwe są dwa scenariusze — w pierwszej wersji, aby była ona nadzorowana przez MON (jak było to przewidziane w nowym systemie pozyskiwania sprzętu jeszcze na początku tego roku — poprzez Agencję Uzbrojenia). Drugą alternatywą jest, by PGZ była nadzorowana przez Ministerstwo Aktywów Państwowych.
Swoje wystąpienie bezpośrednio po ministrze Błaszczaku przedstawił szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego, Paweł Soloch. Wskazał w nim przede wszystkim na założenia najnowszej strategii bezpieczeństwa narodowego — zwłaszcza w przedmiocie modernizacji Sił Zbrojnych. "Strategia jest owocem ścisłej współpracy prezydenta z rządem" - wskazał tytułem wstępu. W kwestii unowocześnienia potencjału SZ i roli przemysłu szef BBN podkreślił, że punktem wyjścia jest zwiększenie wydatków. "Podstawowym warunkiem modernizacji jest zapewnienie stałych, odpowiednich środków finansowych [...] i ich racjonalne wydatkowanie" - wskazał Soloch.
Ważnym wątkiem wystąpienia była część dotycząca spodziewanego horyzontu czasowego podwyższania skali procentowej środków budżetowych na obronność. "Rozpoczęliśmy wcześniej starania w BBN, by osiągnąć ten poziom 2,5 proc. wydatków na obronność szybciej — do 2024 roku" - podkreślił Soloch. Wskazał przy tym, że wprawdzie problemy z COVID rodzą realne ryzyko cięć wydatków obronnych, ale jest mocne postanowienie, by utrzymać współczynnik procentowy.
Co do zamysłów zakupowych, szef BBN odniósł się m.in. do kwestii finansowania Marynarki Wojennej, wskazując na rozważany zakup 2 szwedzkich okrętów podwodnych. Jak dodał, rozwiązanie to pozwoli pomostowo zwiększyć nasz potencjał i pozwoli zachować ciągłość konkretnych zdolności naszego państwa.
Innym ważnym wątkiem poruszonym przez Solocha była kwestia wielowarstwowej obrony powietrznej i zaangażowanie przemysłu, zwłaszcza w programie Narew. "Skutki COVIDu pokazały, że trzeba polegać na własnym potencjale wytwórczym" - podkreślił Soloch. Jak podkreślił dalej, w strategii wskazano potrzebę "budowy narodowych zdolności do rozwoju technologii oraz do produkcji zasobów strategicznych" - wśród nich wskazano właśnie niezależny system obrony przeciwrakietowej krótkiego zasięgu, tworzony "co najmniej we współprodukcji, a także samodzielnie serwisowany". Kompetencje w tym zakresie ma zaoferować Polska Grupa Zbrojeniowa.
Spodziewanym wynikiem jest poprawa zdolności w technologiach radiolokacyjnych i rakietowych, więcej miejsc pracy; problemem są jednak pieniądze — wskazuje Soloch - "to projekt niezwykle kosztowny, mówimy o dziesiątkach miliardów złotych". Jak zaznaczył, przed osiągnięciem 2,5 proc. nakładów budżetowych, potrzebne dla tego programu może oakzać się finansowanie spoza budżetu MON — formuła podobna do zakupu samolotów wielozadaniowych F-16.
Narew może być game-changer'em w kwestii rodzimych zdolności technologicznych - chcemy dysponować suwerennością w zakresie produkcji, serwisu i użycia w tym konkretnym programie.
Na koniec swojego przemówienia Soloch wskazał również na potrzebę budowania synergii między tym co państwowe, a tym co prywatne. "Mówimy o jednym polskim przemyśle zbrojeniowym" - podkreślił. Większe zaangażowanie prywatnych przedsiębiorców w realizację zamówień ma być także elementem wsparcia w czasach pandemii.
Ostatnie z trójki głównych wystąpień przedstawił wiceminister Maciej Małecki, sekretarz stanu w Ministerstwie Aktywów Państwowych. Jak wskazał, MAP planuje dokonać koncentracji i konsolidacji szeroko rozumianego sektora obronnego. "To warunek zwiększenia efektywności PGZ" - podkreślił. Jak wskazał, zamysłem jest wspieranie synergii w ramach grupy — wzmacnianie kompetencji w zakresie rozwoju sprzedaży, innowacyjności, optymalizacji kosztowej. Umożliwić ma to współpraca "w trójkącie nauka-przemysł-wojsko".
Ministerstwo Aktywów Państwowych, sprawując nadzór nad spółkami przemysłu zbrojeniowego, bierze pod uwagę pod uwagę trzy potrzeby państwa: bezpieczeństwo, wzmacnianie potencjału i kondycji państwowych spółek zbrojeniowych, a także generowanie impulsu gospodarczego, który branża zbrojeniowa może dać gospodarce narodowej.
"Zależy nam na systematycznym poszerzaniu oferty handlowej spółek Polskiej Grupy Zbrojeniowej i bieżącym dopasowywaniu jej do zgłaszanych potrzeb Sił Zbrojnych" - wskazał Małecki. Jak stwierdził, "po dekadach zaniedbań zbrojeniówka odbudowuje się i zmierza w dobrym kierunku".
Wiodące wydarzenie branżowe
Na przestrzeni dotychczasowych dwóch edycji konferencja Defence24 Day urosła do rangi wiodącego cyklicznego wydarzenia branży obronnej i sektora bezpieczeństwa. Przyświecającym jej zamysłem jest wspieranie merytorycznej debaty i wymiany doświadczeń na temat strategicznych aspektów bezpieczeństwa oraz obronności państwa — w wymiarze krajowym i międzynarodowym. Sprzyjają temu liczne spotkania, prezentacje i panele dyskusyjne w połączeniu z ekspozycją branżową — pozostawiające pole do rozmów decydentów politycznych, przedstawicieli administracji publicznej, kierownictwa Sił Zbrojnych RP, ekspertów i przemysłu zbrojeniowego.
Wśród motywów przewodnich bieżącej odsłony konferencji są przede wszystkim:
- współpraca regionalna filarem systemu obronnego NATO w Europie Środkowo-Wschodniej,
- reforma systemu zakupowego,
- obrona powszechna,
- kierunki rozwoju Sił Zbrojnych RP a krajowe zdolności przemysłowe,
- ścieżki tematyczne poświęcone cyberbezpieczeństwu oraz infrastrukturze krytycznej.
Wideo: Rok dronów, po co Apache, Ukraina i Syria - Defence24Week 104