Reklama

Wojsko, bezpieczeństwo, geopolityka, wojna na Ukrainie

Rosjanie odpalają rakiety Kalibr niedaleko Norwegii. Północna Europa w zasięgu

Rosjanie poinformowali, że fregata „Admirał Makarow” przeprowadziła strzelania rakietowe na Morzu Barentsa. Wskazano, że celem były obiekty wyznaczony na lądzie, a więc najprawdopodobniej użyto okrętowego systemu Kalibr z rakietami manewrującymi 3M14 o zasięgu ponad 2000 km.

Próby przeprowadzono w ramach badań państwowych, jakie obecnie przechodzi fregata „Admirał Makarow”. Jest to trzeci i ostatni okręt projektu 11356 typu Buriewiestnik, jaki ma być zbudowany dla rosyjskich sił morskich. Cztery kolejne, których budowa częściowo już się rozpoczęła w stoczni „Jantar” w Kaliningradzie, mają być przekazane marynarce wojennej Indii.  

Po zakończeniu prób, „Admirał Makarow” powróci do portu Bałtijsk, gdzie zostanie przygotowany do przekazania dla Floty Czarnomorskiej. To właśnie tam maję bowiem służyć wszystkie trzy rosyjskie Buriewiestniki.

Przekazanie to ma nastąpić jeszcze w tym roku, a to oznacza, że w tym okresie na Morzu Bałtyckim będzie się znajdował dodatkowy okręt zdolny do wystrzeliwania do ośmiu rakiet manewrujących systemu Kalibr. Rakiety te (do 16 szt.) mają także cztery fregaty projektu 22350 budowane w stoczni Siewiernaja Wierf w Sankt Petersburgu dla Floty Północnej. Pierwsza z nich („Admirał Gorszkow”) ma być przekazana Flocie Północnej jeszcze w listopadzie 2016 r. Kraje Europy Północnej są więc cały czas w zasięgu rosyjskich, okrętowych rakiet manewrujących.

Czytaj też: Rosyjskie rakiety odpalone z Morza Śródziemnego. Cel: Syria [WIDEO]

 

Reklama

Komentarze (7)

  1. TYLE

    Zasięg rakiet NSM to kilkadziesiąt a nie 200 km. Kuriozalne, brak odpowiednich radarów. Tak więc to "zablokowanie" Kaliningradu to mrzonki. Wybrzeże mamy długie, a obrona strategicznych portów i innej infrastruktury?. Wystarczy Świnoujście i Trójmiasto, a ruskie okręty nie będą w portach na pewno. Jak widać to w NSM nawet te 200 km nie zapewnia ochrony, ale 40, to jak sabotaż brzmi.

    1. Davien

      Do strzelania w Kaliningrad nie potrzeba radarów. NSM ma układ TERCOM a jego głowica samonaprowadzajaca umozliwia naprowadzanie na wyglad celu więc statki w porcie czy ingfrastrukture mozna spokojnie ostrzelać

    2. Extern

      Bryzy mają radar do obserwacji powierzchni i mogą dawać wstępne namiary dla NSMów więc spokojnie te 200 km można osiągnąć.

  2. Moldke

    Jaki piękny cel dla rbs

    1. nader rozbawiony

      Zdecydowanie lepszymi celami morskimi są nowoczesne inaczej ex-amerykańskie fregaty typu Oliver Hazard Perry: ORP „Gen. K. Pułaski” i ORP „Gen. T. Kościuszko”. Oczywiście można byłoby jeszcze dodać niedoszłą korwetę typu "Gawron", a obecnie uzbrojony inaczej - patrolowiec ORP "Ślązak"... Nieprawdaż?

  3. Whiro

    Tiaa. Za niedługo Norwegia pewno będzie mieć jassm er o zasięgu ok 1 tys km. Dwa f16 z jassm i być może tego statku nie ma. Dodam jeszcze że swolocz bredzluje się kalibrami a Amerykanie tomahawk tlam-n o zasięgu 2.5 tys km wycofali z użycia w 1990 roku na bazie porozumienia o redukcji broni rakietowej średniego zasięgu. Ruski nasikali na te porozumienia tworzac kalibra i iskander m. Mam nadzieję za USA wyciągnie z magazynów te tysiące tlam-n i zrzuci je tej cholocie na łeb.

    1. qra

      @Whiro Sugerujesz, ze USA ma zaatakować Federację Rosyjską? Podobnie jak zaatakowały np. Irak ? Zdajesz sobie sprawę, iż taki atak oznacza zagładę ludzkości ? Jakież to porozumienie złamali Rosjanie ?

    2. Polanski

      Ta zimnowojenna retoryka jest na rękę Rosji. Podniecamy się tymi Kalibrami jak nie wiadomo czym. Spokojnie. Uważam, że nie bez kozery Amerykanie zachowują spokój. Coś jest na rzeczy. Uważam , że nie byli by tak spokojni. Rosja to nie ZSRR z dziesiątkami czołgów i milionami żołnierzy. Tylko spokój moze nas uratować! Howk.

    3. dobra dusza

      Amerykanie by tak chcieli, ale jeszcze nie mają takich głupich polityków, którzy zaczęliby wojnę z Rosją, bo ta sobie odpala kalibry gdzieś na morzu... A na podżeganie wojenne jest jakiś paragraf, przynajmniej w Polsce.

  4. Obywatel RP

    Płynące przez Bałtyk "Bujany" mogły mieć "kalibry", każdy płynący przez Bałtyk okręt-nosiciel rakiet ma w zasięgu teren w promieniu ich zasięgu. Ten okręt jest w okresie prób to pewnie dlatego próbują też uzbrojenie. Niedawno po drugiej stronie płynęła do Syrii Rosyjska eskadra z krążownikami czy lotniskowcem. Tania sensacja, zresztą w "studiu wschód" Eksperci Pani Przełomiec też jej to wyartykuowali. Reasumując: tania sensacja. A autor ... cóż... ps.. zaraz "tak tylko.." napisze, że budżet Rosji jest niższy niż Włoch, napisze że o hiv i nędzy itp bzdety...

    1. Polanski

      HIV jest realnym problemem Rosji. W przeciwieństwie do krajów Zachodu nic się w tym zakresie nie robi. Nawet statystyk nie publikują.

  5. Urko

    Tytułem przypomnienia, pierwszy okręt z tej serii - "Admirał Grigorowicz" 3 listopada oficjalnie został skierowany na Morze śródziemne.

  6. Princeton-IAS-USA-

    Uważam, że artykuły -- Pana Maksymiliana Dura---- sa bardzo dobre --- ciekawe -- wszysto w temacie --zero polityki -----

  7. edi

    A odpalaliśmy w Norwegii NSM na ponad 180 km i trafialiśmy w punkt. Taki NSM zatopi ruską szalupę w kilka minut.

    1. sramnausa

      jestem ciekaw tylko czym namierzą tą "szalupę" a prędkość 0,9Ma daje wiele czasu na obronę...

    2. KrzysiekS

      I po to nam 3 dywizjon NSM żeby Kalinigrad był spokojny.

    3. ide

      tak jeśli da rade do niej dolecieć, a to jest bardzo problematyczne ....

Reklama