Reklama

Geopolityka

Reapery uderzą w terrorystów z bazy w Afryce

Fot. USAF
Fot. USAF

Stany Zjednoczone budują w Nigrze bazę dla amerykańskich dronów za ponad 100 milionów dolarów.

Amerykańskie lotnisko dla dronów powstaje w okolicach Agadez w Nigrze. Sprawa była okryta tajemnicą jednak dokumenty o całym zamierzeniu ostatecznie trzeba było ujawnić zgodnie z prawem o swobodzie dostępu do informacji (Freedom of Information Act). Okazało się, że Niger był jedynym państwem, który zgodził się pomóc Amerykanom w stworzeniu bazy dla dronów MQ-9 Reaper. Bezzałogowce te są większe, lepiej wyposażone i uzbrojone od wcześniej wykorzystywanych w Afryce dronów typu Predator.

Władze w Nigrze już wcześnie pozwalały Amerykanom na korzystanie z bazy sił powietrznych w Niamey. W 2014 r. powstała jednak idea by stworzyć oddzielne miejsce – specjalnie przeznaczone dla amerykańskich dronów. Z korespondencji z 2015 r., jaka została odszukana w Kongresie, wynika, że udało się wynegocjować z władzami w Nigrze zgodę na budowę w okolicach miasta Agadez pasa startowego i wszelkiej infrastruktury niezbędnej do powstania bazy sił powietrznych nr 201 (Airbase 201).

Przy czym lotnisko ma być przygotowane nie tylko na przyjmowanie dronów MQ-9 Reaper, ale również samolotów transportowych C-17 Globemaster. W tym celu zostanie zbudowany utwardzony, asfaltowy pas startowy o długości 1830, płaszczyzna postojowa o powierzchni 17458 m2 oraz trzy hangary dla statków powietrznych.

Reklama

Komentarze

    Reklama