Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Zmodernizowany radar Patriot zaprezentowany

Fot. Raytheon
Fot. Raytheon

Koncern Raytheon zaprezentował publicznie pełnowymiarowy prototyp radaru systemu przeciwlotniczego i przeciwrakietowego Patriot z aktywną anteną główną wykonaną w technologii azotku galu (GaN). Nadal jest to jednak sektorowa stacja radiolokacyjna – z jedną nieruchomą ścianą antenową.

Prezentacji dokonano podczas zimowej konferencji i wystawy wojsk lądowych Association of the United States Army (AUSA) w Huntsville w Alabamie, która trwa od 15 do 17 marca br. Koncern Raytheon chciał w ten sposób udowodnić, że gotowa jest już nowa wersja radaru, którą można zastępować obecnie wykorzystywane stacje radiolokacyjne systemu Patriot z pasywną anteną. Zaprezentował również swoje możliwości jeżeli chodzi o praktyczne zastosowanie technologii azotku galu.

Opracowana obecnie antena aktywna z elektronicznym kształtowaniem i sterowaniem wiązką jest zamiennikiem starej anteny systemu Patriot, mając szerokość około 2,7 m oraz wysokość 4 m. Daje ona większe możliwości funkcjonalne i zasięgowe, upraszcza konstrukcję systemu (upraszczając np. system chłodzenia), zwiększa niezawodność (antena składa się z wielu takich samych modułów nadawczo–odbiorczych) oraz ułatwia serwisowanie (wymieniany/naprawiany jest pojedynczy moduł, a nie cała antena).

Koncern Raytheon podkreśla, że już gotowa antena AESA jest krokiem na drodze do budowy radaru ze zdolnością wykrywania celów w zakresie 360 stopni. Jak na razie Raytheon nie prezentuje bowiem radaru dookólnego - stacja ma nadal możliwości zwalczania celów wyłącznie sektorowo.

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (2)

  1. Alternat0r

    Ruch Macierewicza z wyborem MEADS był jednak mistrzostwem świata. Mieliśmy zapłacić za powstanie radaru z aktywnym skanowaniem a tutaj nagle okazuje się że on już jest. Teraz czekamy na sieciocentryczność i radar dookólny ale już widać że Raytheon grał z nami w ciuciubabkę oferując zmiany konstrukcyjne na nasz koszt w perspektywie kilkunastu lat. Bierzmy MEADS-a z PAC-3 i ew. Stunnerem a Narew oprzyjmy na Asterze.

  2. cynik

    Nie wyglada zbyt mobilnie.

    1. Extern

      Podobno maksymalny czas dyżuru bojowego w jednym miejscu baterii Patriot to 48 godzin. Kiedyś był przypadek że jak w jakimś miejscu zostali na dłużej to skumulował się czas błędu zegara w układzie naprowadzania i efektor potem nie trafił w rakietę ziemia-ziemia i zginęło ponad 20 osób. Wcześniej tego nie zauważyli bo zawsze tego czasu nie przekraczali. Błąd został już podobno poprawiony, ale to obrazuje jaka jest mobilność tego zestawu.

Reklama