Przemysł Zbrojeniowy

zm tarnów

ZM Tarnów: nowe modele uzbrojenia, w tym system antydronowy [DEFENCE24 TV]

Podczas XXX Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego w Kielcach ZM Tarnów prezentowały przekrój produkowanego uzbrojenia, w tym nowości, jak karabin wyborowy kal. 12,7 mm czy moździerz piechoty w natowskim kalibrze 60,7 mm, wytrzymujący do 2000 strzałów. W Kielcach prezentowany był także kinetyczny system antydronowy, którego głównym efektorem jest napędowy karabin maszynowy kal. 12,7 mm.

Reklama

W wywiadzie z Defence24.pl Krzysztof Lustofin, dyrektor Centrum Badawczo-Rozwojowego Zakładów Mechanicznych Tarnów, omówił główne elementy prezentowanego autonomicznego systemu antydronowego, jak radar 3D oraz głowica optoelektroniczna. Dyrektor Lustofin wspomniał również o kontynuowaniu prac nad bezzałogową platformą lądową Perun, które obecnie idą w kierunku zmiany podwozia na większe, charakteryzujące się lepszymi właściwościami w zakresie mobilności w terenie.

Reklama

Czytaj też

Reklama
Reklama

Komentarze (3)

  1. Piotr Glownia

    Ukraina ma dramatyczne problemy z irańskimi dronami kamikaze i właśnie prosiła Zachód o wsparcie taką bronią antydronową. ZM Tarnów winien wziąć inicjatywę i zaoferować sprzedaż takiego systemu antydronowego Gatling na pikapie Ukrainie.. WP robi sowieckie organizacyjnie dywizje na 30 tys żołnierzy, Czemu nie 60 albo 100 tysięcy żołnierzy na dywizję? Ilość ma zastąpić jakość? 15 tys ma nowoczesna dywizja wzoru USA/NATO. Drony kamikaze będą problemem panów generałów WP, kiedy sami zaczną od nich ginąć. Wówczas panika i zakup z potrzeby operacyjnej z półki bez offsetu, czyli zwykła normalność w MON Błaszczaka od 7 lat. ZM Tarnów będzie czekał, to konstrukcja się zrobi za stara. Sugeruję, by ZM Tarnów nie przespał okazji z Ukrainą i zapewnił pracę swoim pracownikom na przyszłość.

  2. kyolo

    System antydronowy oparty na karabinie napędowym - kogoś chyba poniosła fantazja. To może stanowić większe zagrożenie dla wszystkiego w okolicy niż same drony. Ale pierwsze koty za płoty, teraz czekam na coś w nieco większym kalibrze i z amunicją programowalną. Cieszy wymiana podwozia w Perunie, w obecnym kształcie to nie miało przyszłości.

    1. Marcus102

      kyolo - to raczej amunicja programowalna stanowi większe zagrożenie. Balistyka pocisków karabinowych jest znana, wiadome gdzie upadną. Można wyznaczyć tz. strefy bezpieczeństwa. W przypadku wybuchających granatów mamy setki a w praktyce tysiące odłamków które tak do końca nie wiadomo gdzie upadną i kogo mogą trafić.

    2. Extern.

      W zestawie ma być też efektor nie kinetyczny, pewno jakaś odmiana elektronicznej "Lancy". Zresztą to jest zestaw raczej na wojnę, a wtedy cywile siedzą po piwnicach ,a nie pętają się masowo po ulicach, aby zarobić jakąś zabłąkaną kulę.

    3. Powiślak

      Zagrożenie systemem obronnym? Kogoś tu zdrowo poniosło!! Znaczy dla ciebie zagrożeniem NIE SA drony tylko system do ich zwalczania? To ci absurd!! Ciekawe dlaczego powstały zatem Phalanx, Goalkeeper czy Meroka? Bo marynarze kochają być zagrożeni? Trzeba mieć nierówno pod sufitem by WYMYŚLAC aż takie brednie!

  3. Seba

    Już od dawna mówię, że takie dwa zestawy w morskiej wersji powinny być zamontowane m.in. na Kormoranach oraz 2 zestawy sześcioprowadnichowych wyrzutni piorunów, a wszystko sprzężone z okrętowym systemem walki. Oczywiście znam krzyki, że takie okręty jak Kormorany nie wychodzą bez osłony i wsparcia .... OK., super ... dlatego nie mówię o systemie Phalanx i rakietach przeciwlotniczych CAMM. A stara zasada mówi ... umiesz liczyć, to licz na siebie. Dlatego taki zestaw jak najbardziej powinien być na Kormoranach ... armata AM-35K,, 2 x zestaw anhydronowy oraz 2 x sześcioprowadnicowe wyrzutnie piorunów (może później zmodernizowane o rakiety o zasięgu 10km)