- Wiadomości
Zdobyczny Abrams jedzie do rosyjskiego zakładu zbrojeniowego
Rosjanie dostarczyli jednego ze zdobytych na Ukrainie czołgów M1A1SA-UKR do zakładów Uralwagonzawod w Niżnym Tagile. Wcześniej przywieziono tam przejętego Leoparda 2A6.

Ukraińcy dotychczas w wyniku walk mieli utracić bezpowrotnie przynajmniej dziewięć sztuk czołgów M1A1SA-UKR (według danych serwisu Oryx), z czego część udało się Rosjanom zdobyć i przetransportować w głąb kraju. Jeden z nich trafił nawet na wystawę sprzęty zdobycznego przed Muzeum Zwycięstwa na Pokłonnej Górze. W połowie listopada w serwisie X Rosjanie pochwalili się przejęciem kolejnego, który został porzucony przez swoją załogę pod koniec października na kierunku pokrowskim. Był on używany przez czołgistów z 47. Samodzielnej Brygady Zmechanizowanej, która od wielu miesięcy jest jedną z kluczowych jednostek armii ukraińskiej.
The Russians brought a US-made M1A1SA Abrams main battle tank captured from Ukraine to the Uralvagonzavod tank plant in Nizhny Tagil. pic.twitter.com/IlJY3NmoQX
— Status-6 (Military & Conflict News) (BlueSky too) (@Archer83Able) December 26, 2024
Pod koniec grudnia zeszłego roku pojawiło się nagranie przedstawiające transport zdobycznego Abramsa do zakładów Uralwagonzawod w Niżnym Tagile. Czy jest to wspomniany wcześniej egzemplarz? Nie wiadomo, chociaż można podejrzewać, że jest to także wariant z pancerzem dodatkowym montowanym już przez ukraińskich właścicieli. Zapewne jak wcześniej dostarczony tam zdobyczny Leopard 2A6 także M1A1SA-UKR zostanie gruntownie przebadany przez rosyjskich inżynierów, którzy przyjrzą się wielu jego podzespołom (i zapewne będą chcieli przynajmniej część z nich skopiować).
WIDEO: Rakietowe strzelania w Ustce. Patriot, HOMAR, HIMARS