Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

WDS24: Turecko-czeska "Sona" znajdzie kupców?

Nowy pojazd przeciwlotniczy Gürz firmy Aselsan
Nowy pojazd przeciwlotniczy Gürz firmy Aselsan
Autor. Robert Czulda

Podczas targów World Defense Show 2024 w Arabii Saudyjskiej turecka firma Aselsan zaprezentował ponownie swój artyleryjsko-rakietowy system przeciwlotniczy GÜRZ osadzony na podwoziu samochodu ciężarowego Seyit/Tatra Force 8x8. Czy osiągnie sukces eksportowy?

Reklama

Opisywany system przeciwlotniczy został po raz pierwszy zademonstrowany podczas targów IDEF 2023 i został zapamiętany m.in. z dość kontrowersyjnego umieszczenia wyrzutni pocisków przeciwlotniczych bardzo krótkiego zasięgu. Umieszczono je nie w ramach jednego bloku lub zdwojonej wyrzutni, ale na osłonie armaty przeciwlotniczej Oerlikon KDC kal. 35 mm.

Reklama

Wracając do samego turecko-czeskiego systemu (określanego czasem jako turecki Pancyr), łączy on trzy rodzaje efektorów, które mają za zadanie wyeliminować wskazane cele. Środkiem niszczącym zagrożenia na bardzo bliskim dystansie jest armata automatyczna Oerlikon KDC kal. 35 mm mogąca strzelać amunicją programowalną na dystansie zapewne do 4-5 km. Tym samym jest to rozwiązanie podobne dla np. niemieckiego Skynex. W przypadku eliminacji celów powietrznych na trochę dalszym dystansie system wykorzystuje wspomniane cztery nieokreślone pociski rakietowe bardzo krótkiego zasięgu (Sungur?) osadzone na osłonie armaty kal. 35 mm.

W przypadku eliminacji celów na większym niż 6-7 km dystansie system korzysta z rodzimej produkcji pocisków przeciwlotniczych krótkiego zasięgu Bozdoğan/Gökdoğan, czyli odpowiedniki amerykańskich AIM-9/AIM-120, lub Hiasar-A. W przypadku tego ostatniego efektora zasięg rażenia celów to 15 km zaś możliwy do osiągnięcia pułap to 8000 metrów. Są one umieszczone w czterokomorowej wyrzutni obok armaty przeciwlotniczej. Do detekcji celów mają służyć aż cztery radary, co może znacząco odbić się na cenie całego systemu. Jest on przeznaczony do eliminacji środków napadu powietrznego i obrony obiektów stałych jak lotniska, ale także przemieszczających się wojsk np. podczas patroli.

Reklama

Czytaj też

Zastosowanie kilku typów uzbrojenia ma pozwalać na eliminację różnego typu zagrożeń od bezzałogowców, poprzez śmigłowce, kończąc na samolotach oraz pociskach rakietowych różnego typu. Ma to pozwolić na stworzenie uniwersalnego rozwiązania dla kraju poszukującego czegoś więcej niż klasyczne zestawy przeciwlotnicze wykorzystujące tylko pociski rakietowe czy działa przeciwlotnicze. Najpewniej podobną drogą podąży polski program pozyskania następców systemów ZSU-24-4MP Biała w ramach programu Sona.

Czytaj też

System przeciwlotniczy GÜRZ.
System przeciwlotniczy GÜRZ.
Autor. Aselsan
Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (12)

  1. Wuc Naczelny

    Oerlikon KDC kal. 35 mm ? Przecież to jest armata magazynkowa. Nie ma to nic wspólnego z neimeickim Skynex na KDA.

  2. WaldK

    Dlaczego rzadzacy nie podejmowali w minionych latach bliskiej wspolpracy z siasiadami i innymi dalszymi czlonkami zachodniego swiata. posiadajac taka wlasna konstrukcje to samodzielnosc technologii i produkcji.

  3. eee

    A ja bym armate 57mm może s 60 z amunicja kartaczową, może bofors z radarem na maszcie i kamerami, sko i zapalniki zblizeniowe, czasowe, sterowane radiowo, 35mm ma przewaga ilosci amunicje, zawsze , ale czy nie mamy licenxji na cv 90 ? Andersa, wersja plot jest ciekawa. Nie znam się wiec nie powiem czy na jednym wozie należy zestawiać 8 rakiet, 4 sa tanie i zestaw z radarem etc. Bo paletę , kontener z efektorami mozna postawić w lesie, A tu chodzii o prace w ruchu, a wieża pewnie musi miec stabilizacje.etc...bo w postoju taniej..etc

  4. Pitbull

    @ALBERTk też tego nie rozumiem bo wszystkie elementy systemu mamy i wystarczyłoby osadzić je na Jelczu i system gotowy.

    1. Chyżwar

      Niezupełnie gotowy. Elementy mamy poza niskokoszową .rakietą o zasięgu większym od Pioruna Ale z nich trzeba zrobić działający system. A to niestety wymaga czasu. Dlatego właśnie martwi mnie, że przy tym programie nic się nie dzieje.

  5. szczebelek

    Jedyna ścieżka to użycie podwozia Jelcza, odchudzonej armaty OSU-35k i rakiety o lepszych parametrach niż piorun. Oczywiście Wisła, Narew, Pilica+ i Poprad swoją drogą, bo będą miały co chronić, a do obrony wojska potrzebna jest Sona.

    1. Chyżwar

      Nie ma jedynie słusznych ścieżek. Choćby dlatego, że Jelcz nie będzie miał lekko tam, gdzie radzą sobie AHSy, BWP i MBT.

  6. KrzysiekS

    Tureckie rozwiązanie wzorowane jest na Rosyjskim Pancyr-S1. Raczej pakowanie wszystkiego na jednym podwoziu jak pokazuje praktyka to jeden drogi cel do eliminacji. Znacznie sensowniejszym wydaje się idea zastosowane w IBCS. Rozproszenie efektorów i sensorów ale połączenie poprzez sieć tego w jeden system.

    1. Davien3

      Tyle ze ten zestaw jest znacznie lepszy od Pancyra bo nie ma wiekszosci wad rosyjskiego systemu do tego ma amunicje programowalna

    2. KrzysiekS

      Davien3 Zgoda jednak nie zmienia to faktu według mnie błędnej filozofii tego systemu.

    3. Chyżwar

      @KrzysiekS To zobacz chińskie zestawy. Filozofia podobne jak ruska. Tylko, że oni zamiast iść w amunicję programowalną wydają się cierpieć na syndrom dział rotacyjnych z coraz większą ilością luf.

  7. rwd

    Coś podobnego leży w naszym zasięgu ale nic takiego nie powstanie, bo brakuje nam ludzi typu Pułaskiego, Praussa, Dąbrowskiego, Wilniewczyca, przedwojennych konstruktorów mających talent i możliwości działania. Wszystko zależy od ludzi a dzisiejsi inżynierowie są jedynie cieniem wielkich przedwojennych projektantów. Dlatego musimy sprzęt kupować na całym świecie, bo na własne konstrukcje nie ma co liczyć.

  8. ALBERTk

    A u nas w kraju cisza, Sona to jeden z najważniejszych programów zbrojeniowych a nic w temacie się nie dzieje. Szkoda, tym bardziej że polski przemysł mógłby mieć duży udział w tym programie. Rakieta Grzmot, nad która trwają prace, polskie podwozia, polska armata, systemy od WB itd.

    1. Dudley

      Plus system antydronowy od APS

    2. Chyżwar

      Przypuszczam, że z Soną będzie cisza do czasu opracowania Grzmota.

    3. Davien3

      Chyzwar tyle ze system C-RAM jak SONA jest potrzeby na wczoraj a nie za min 10 lat.

  9. ciekawy1

    Polska SONA powinna iść dwoma ścieżkami Być może jedną z nich jest OSU-35K na podwoziu Jelcza z możliwością domontowania Pirata 2.

    1. Zygazyg

      Ależ Ciekawy1: Chcesz strzelać efektorem ppanc do obiektów latających ?

    2. ciekawy1

      @Zygazyg Dzięki za wyłowienie oczywistej bzdury, którą napisałem. Chodziło mi oczywiście o Pioruna2 vel Grzmota

    3. Prezes Polski

      Co prawda na mspo był model redukcyjny Jelcza z osu35k, ale sama wieża w skali 1:1 wydaje się nienaturalnie duża. Nie wygląda to, jakby się miało zmieścić na ciężarówce. Niemiecka jest mniejsza. Chyba, że ta wieża zaprojektowana dla okrętów to tylko obudowa, a bebechy da się przeprojektować, dać nowa obudowę z miejscem na kontener z rakietami.

  10. Seb66

    Zamiast Mecznikow kupić ze 120 szt takich jak ten "turek"! I TO by uczyniło różnicę. Pilica z Narwią "w jednym"! Okręty NATO przypłyną gdy będzie potrzeba, ale systemów plot NATO nam nie da, bo NIE MA!

    1. Misiek1218

      Juz flota sojusznikow w 39 plynela. i Jeszcze na nia czekamy.

    2. Essex

      I co tymi zestawami bys plywal po Bdltyku?????

  11. Essex

    W Polsce sie nie da, za trudne.....

    1. Rusmongol

      Musisz więc iść i im pokazać jak się to robi 😁

  12. RGB

    Szkoda że nie ma informacji na temat kosztów takiego systemu. Tyle radarów i efektorów musi kosztować majątek i pewnie strata takiego pojazdu mocno zaboli. To rozwiązanie ma sens tylko jako wsparcie pojazdów w ruchu, przy ochronie statycznej lepiej się pewnie sprawdzi rozwiązanie w rodzaju Pilicy, bo zachodnia technologia pozwala na na delegowaniu zadań dla różnych efektorów pozyskanych przez różne sensory. Wtedy zniszczenie jakiegoś efektora czy sensora nie upośledza całego systemu. Nie mamy nic do ochrony wojsk na linii, więc jakiś rodzaj Sony by się przydał, ale chyba nie aż tak wypasiony. Na ostatnim MSPO był model Jelcza z bezzałogową wieżą OSU-35K, dodać do tego Pioruny i mały radar i by było.

Reklama