Reklama

Umowa na amunicję podpisana

Polska amunicja czołgowa kalibru 120 x 570 mm, od lewej Pz531, Pz541 i Pz511.
Polska amunicja czołgowa kalibru 120 x 570 mm, od lewej Pz531, Pz541 i Pz511.
Autor. MESKO S.A.

30 maja 2025 Agencja Uzbrojenia zawarła umowę na zakup amunicji czołgowej kalibru 120 x 570 mm.

Umowa zawarta pomiędzy reprezentującą Skarb Państwa Agencją Uzbrojenia a Polską Grupą Zbrojeniową S.A. i Mesko S.A. opiewa na wartość około 150 mln złotych brutto. Zakupy dotyczą przeciwpancernej amunicji podkalibrowej APFSDS-T (Armor Piercing Fin Stabilized Discarding Sabot - Tracer). Liczba kupionych nabojów jest niejawna, podano jedynie, że będą to tysiące naboi, których dostawa przewidziana jest na lata 2026-2027

Reklama

Amunicja APFSDS-T przeznaczona jest do niszczenia ciężko opancerzonych celów. Według informacji podanych przez AU, masa pocisku wynosi 7,3 kg, a ładunku miotającego - 8,4 kg. Warto przypomnieć, że amunicja czołgowa kalibru 120 x 570 mm kupowana jest zarówno w polskim przemyśle obronnym, jak również u partnerów zagranicznych.

Czytaj też

Reklama
WIDEO: Defence24 Days 2024 - Podsumowanie największego forum o bezpieczeństwie
Reklama

Komentarze (13)

  1. radziomb

    super zauwazmy ze Ukraina posiada stare wersje amunicji podkalibrowej a i tak zaden wbp i czolg nie przezyje po trafieniu. bwp taka amunicja przedziurawia na wylot. zadko mamy bitwy czolg vs czolg a wg mnie nasze zalogi beda miec w magazynie kilka pociskow premium top of the top z USA

    1. Davien3

      @radziomb Ukraina posiada lepsze działa 125mm od Polski czy Czech, posiada do nich także odpowiednią amunicję o penetracji ponad 500mm RHA( nasz PT-91 nie mógłby nia strzelać

  2. ALBERTk

    By się nie ośmieszali. Za 150 mln to nawet nie uzupełni braków po przekazanej amunicji Ukrainie.

    1. Patryk.

      Właśnie, 150mln wystarczy na zakup ilu pocisków? Zakładając koszt pocisku 5000zł, to mamy 30tys. pocisków. Przybliżając liczbę posiadanych czołgów na 1000szt. to wychodzi średnio 30 pocisków na czołg. Typowe uzupełnienie zapasów, a nie zakup o znaczeniu strategicznym. Ale dobrze, że zakup w polskiej firmie.

    2. Davien3

      @AlbertK A to Ukraina używała dział 120mm? Albo może nasze T-72M/M1 i P{T-91 jakie tam wysłaliśmy miały takie działa?

  3. AdSumus

    Czyżby oznaczało to ukończenie prac nad PZ531 mk2? Była by to bardzo dobra informacja. Oczywiście dane nie są jawne, ale. Była by to zdolność do przebicia +/- 1000 RHA. Przy użyciu polskiej amunicji. Był by to odpowiednik DM-53/63. Oraz, użyciu armaty L44. Jak dla mnie super. O ile się to potwierdzi. K2 ma armatę L55, Abrams L44.

    1. Davien3

      @AdSumus 1000mm to przebijał rdzeń z pocisku kal 152mm a nie inna amunicja. Nawet najnowsze DM-63 czy M829A4 penetruja 650-700mm RHA

  4. Paszczur Maruda

    Serio, tego gniota PZ531? Przecież ten pocisk ma gorsze parametry od starych pocisków NATO-wskich i rosyjskich. Mam nadzieję, że jest to chociaż nowa jego wersja, wykorzystująca doświadczenia z eksperymentów WITU z 2017 z dłuższymi rdzeniami.

    1. Davien3

      Doprawdy? A jaki stary pocisk NATO ma rdzeń segmentowy i przebija ponad 600mm RHA za ERA? Bo to są dane najnowszych DM-63

  5. 1stLogisticBrigadeBydgoszcz

    Niestety 150 mln zlotych to bardzo mako tyn bardziej ze koszt amunicji wzrosl z 5 krotnie. Teraz trzeba zaolacic 30-39 tys zl za jeden pocisk! Więc te 150, mln zl to 5-6 tys pociskow.

  6. Prezes Polski

    Realna wartość tej amunicji na obecnym polu walki jest niewielka. Okazji do użycia będzie mało. Ale też nie mówimy o jakichś wielkich ilościach, a zapas trzeba mieć. Dobry zakup.

  7. Tadeusz Żeleźny - analityk systemowy

    Zdaje się, że w ogólnym zapale, a raczej w karygodnej inercji i całkowitym pomijaniu doświadczeń Ukrainy, wszyscy jakoś zapomnieli o "drobiazgu" - w prawdziwej pełnoskalowej wojnie na Ukrainie czołgów już się nie używa na linii frontu, o ogniu bezpośrednim dphoryzontalnym ani mowy nie ma - pożytek z takiej amunicji jest ZEROWY - a dokładnie - w naszej sytuacji finansowej jest UJEMNY - bo zabiera fundusze na PRAWDZIWE i SKUTECZNE środki walki - sieciocentryczność, efektory PRECYZYJNE, dronizację TOTALNĄ - liczoną w MILIONACH. Czołgi sa zakopane w ziemiankach daleko za horyzontem jako "ostatni odwód" a raczej jako wątpliwe wsparcie moralne dla żołnierzy walczących przecież dronami i artylerią precyzyjną dalekiego zasięgu. Ocena MON i AU i SG w skali od 0 do 100 wynosi minus 100.

    1. GB

      A i jeszcze jedno.... Takie te twoje drony to strąci działko laserowe, a strzał będzie kosztował parę dolarów. Już skutecznie Izrael przetestował w realnych warunkach bojowych.

    2. Prezes Polski

      GB Izrael przetestował, UK ma podobno działający system, cośtam się robi w USA, tyle że skutecznego, gotowego do masowej produkcji i w rozsądnej cenie systemu antydronowego nie ma. Żeby zapewnić pełne pokrycie obszaru działania własnych wojsk potrzebne są dosłownie setki urządzeń. Nie pojednyncze egzemplarze, nie dziesiątki, setki. W skali naszej armii mówimy o 500-600. To może być broń kinetyczna, mikrofale, laser, wre czy co tam kto jeszcze wymyśli. Ale takich systemów nie ma, dopiero są tworzone.

  8. DartAndreas

    Pytanie czy faktycznie nam otrzebna jeszcze większa ilość amunicji czołgowej?. Przecież wraz zamówieniami Abramsow i K2 zamówiliśmy grube tysiące pocisków do nich. Nam raczej potrzebne miliony pocisków artyleryjskich do naszych Haubic.

    1. Franek Dolas

      Dokładnie ale ta ekipa nie kupuje "chaotycznie" jak Błaszczak ale bardzo przemyślnie dając zarobić firmom które ją wspierają. A że zakupy są "średnio" potrzebne jak ten a zwłaszcza te poprzednie jak cysterny koparki i znów tylko że inne koparki. No cóż to przemyślana strategia osłabiania kraju.

    2. szczebelek

      Te umowy miały lukę, że amunicję możemy kupować na raty i mniejszą ilość niż to zapisano.

    3. Takijeden

      @Franek Dokąd Cysterny i koparki są w wojsku bardzo potrzebne. To wzmocnienie kraju, nie osłabianie.

  9. Essex

    Co w nich jest naszego??? To skladaki z importowanych czesci.

  10. zibip47

    Coś mi się zdaje że to będzie elaboracja amunicji z importowanych składników i to w śmiesznych ilościach.

  11. PszemcioPL

    No i git. A najlepsze, że to EU za to zapłaci pewnie, bo hajs z EU na produkty z EU można wydać :D No i trzeba kupować własne pociski, nawet jeśli nie są "markowe" - szkody wyrządzą.

    1. staryPolak

      nie, no co Ty? A z czego ci Unia zapłaci?! A z tego co ci zabierze. Zabiera. A ma więcej. A ta kasa co ją niby Unia DA to kredyt a nie darmocha.

    2. DanielZakupowy

      PszemcioPL Unia zapłaci z tego kredytu który weźmiesz? Unia to ma gest!

    3. Takijeden

      @staryPolak Tak, ale ta płatność rozkłada się na więcej osób. Na mnie, na Niemca, na Hiszpana. Chcesz płacić sam?

  12. Essex

    No super, a jakieś konkretne parametry tej ammo czy to kolejny badziew nadający się tylko do niszczenia cieżarówek???

    1. DanielZakupowy

      Essex Na ruskie wózki golfowe wystarczy, a nie zapowiada się, żeby ruscy mieli na stanie cokolwiek innego :)

    2. Sabra

      Amunicja od MESKO zapewne, PZ-531 na austryjackich rdzeniach z prawdopodobną przebijalnością 630-670mm.

    3. GB

      Sabra, wiesz może jakie rdzenie ma ta amunicja.?? Wolframowe??

  13. HORACJUSZ

    @Essex, a dlaczego to ma byc badziew ? Skoro kupuja amunicje (i chwała za to), to ma parametry i jak zama nazwa wskazyje, jest to amunicja przeciwpancerna - chyba to zauwazyłes ? Wiec skad to narzekanie ? Czy zwrot "przeznaczona jest do niszczenia ciężko opancerzonych celów..." nic nie mówi ?

Reklama