Udany test nowego pocisku balistycznego

W mediach pojawiła się informacja, że Ukraina przeprowadziła udaną próbę nowego krajowego pocisku balistycznego.
Jak informuje Defence Blog, test miał miejsce w połowie maja - „Pocisk przebył prawie 300 kilometrów i zniszczył rosyjskie stanowisko dowodzenia. Co ważne, nie był to tylko test – to było rzeczywiste użycie bojowe” - powiedział Walentyn Badrak, analityk ds. obronności i dyrektor Centrum Badań, Konwersji i Rozbrojenia Armii.
Ukraina od wielu lat pracuje nad pociskam balistycznymi w ramach programu Sapsan (oraz jego wersji eksportowej Hrim-2/Grom-2). Rozpoczęcie rosyjskiej inwazji wpłynęło na to przedsięwzięcie, powodując konieczność przyspieszenia prac oraz poszukiwań innych kierunków dotyczących pozyskania rakiet dalekiego zasięgu.na głębokim zapleczu konfliktu.
Czytaj też
Grom-2/Sapsan to ukraiński system rakiet balistycznych opracowywany przez firmy KB Pivdenne i PA Pivdenmash w celu zastąpienia wyrzutni Toczka-U w ukraińskiej armii oraz sprzedaży eksportowej (Grom-2). System został oparty o podwozie samochodu ciężarowego 10x10 opracowanego przez Charkowskie Zakłady Sprzętu Transportowego i Charkowskie Zakłady im. Morozowa we współpracy z białoruskim koncernem MZKT. Osadzono na nim dwie wyrzutnie pocisków balistycznych, które po wystrzeleniu mogłyby według założeń razić cele na dystansie 500 km (w przypadku eksportowej wersji Grom-2 wartość ta malała do 280-300 km). Sama rakieta o masie 4300 kg miała przenosić głowicę o masie do 480 kg. System naprowadzania łączy pozycjonowanie INS/GPS z optoelektroniczną lub radarową identyfikacją celu. Masa pojazdu wraz z dwiema załadowanymi wyrzutniami według producentów ma ważyć ponad 20 ton.
MiP
Na początku wojny wysłaliśmy tyle uzbrojenia i przyjęliśmy tylu Ukraińców i nikt z rządzących nie pomyślał o współpracy albo jakimś zakupie licencji na ukraińskie rakiety balistyczne...... No przecież na to nie jest potrzebne...
Prezes Polski
Niestety. Można było ubić dobry interes. Wsparcie w zamian za technologie i możliwość wysłania misji wojskowej, która zbierałaby dane z wojny do celów analitycznych. Nadal można coś ugrać w temacie dronów, bo Ukraińcy są chętni do współpracy, ale u nas temat nie istnieje.
grzegorzłódź
Ponoć Ukraińcy sporo oferowali żebyśmy razem współpracowali. Tylko że my nie chcemy. Dlaczego to proste.. Nasze spółki państwowe poczuły się zagrożone. Przecież to stołki,stołeczki, taborety, pewne stanowiska.. Po co narazić się na to że ktoś pokazałby że da się lepiej,szybciej, taniej. Że trzeba kupować z zachodu z półki gotowce które są bardzo drogie no ale oni umieją u nas pilnować swojego interesu a my kupujemy a potem czasami nie wiemy co z tym zrobić i po co kupiliśmy. Przykład Apache to pokazuje.
eee
Pocisk balistyczny z połtonową głowica o zasięgu 300 km i manewrujący o zasięgu 1000 km, z mniejszą, jeszcze opracować kasetową i termobaryczną i produkcja seryjna, na pewno taniej niż zachodnia. U nas po staremu....nic się nie da...bo się niedało, albo niedali
Monkey
I takie konstrukcje są tworzone w kraju, który jest pod codziennym bombardowaniem… My mamy spokój, a nie potrafimy ukończyć PGZ-19R, takich programów jak Pirat czy Moskit. Byłoby tego dużo więcej, ale właśnie rozbolała mnie głowa😱
Davien3
@Monkey Pirat to też Ukraina, licencyjny RK-3 Korsar ze zmienionym naprowadzaniem i gorszą skutecznością z tego powodu. Moskit to wsteczna inzynieria Spike i problemem sa te elementy których nie produkujemy do Spike LR I nie patrz na PGZ-19R, Polska nie jest w stanie sama produkowac amunicji 122mm do Grada Ale takie są efekty 50 lat zakazu prac nad wszelkimi rakietami, nawet tymi cywilnymi że wszystko musimy sami robić od początku.
Robs
Ukraińcy budują własne pociski balistyczne a my mając większy potencjał gospodarczy i techniczny nic nie potrafimy sami ogarnąć. To powinien być nas priorytet obronny by mieć broń która będzie skutecznie odstraszać i moc zrazić przeciwnika na daleki dystans.
Ghost
ja mysle ze akurat w tej dziedzinie to oni maja wiekszy potencjal. Przecież w czasach ZSRR w Charkowie budowali rakiety miedzykontynentalne. Warto poczytac o The State Space Agency of Ukraine (SSAU; Ukrainian: Державне космічне агентство України (ДКАУ), romanized: Derzhavne kosmichne ahentstvo Ukrainy)
bmc3i
Ukraina ma po swojej stronie 60- lat doświadczeń w budowie nie tylko takich, ale i międzykontynentalnych pocisków.
Davien3
@Robs Ukraina kiedy Polska ledwo robiła rakietki meteorologiczne to produkowała rakiety nośne dla satelitów i ICBM-y więc nasz potencjał w tej dziedzinie w porównaniu z Ukrainą jest prawie zerowy Zwłaszcza że Polska jak każde państwo demoludów miało zakaz prac nad wszelkimi rakietami, a Ukraina była tu jednym z osrodków takich prac w ZSRS 50 lat zapóźnienia nie nadrobi się nigdy.
Buczacza
Te pociski operacyjne mają już od tamtego roku. Z uwagi na presję sojuszników (za wielkiej wody). Do tej pory tylko klepali i odkładali. Natomiast patrząc na dokonania nowej administracji. I słabnące wsparcie. Kto wie może czas na show...