Wyroby z tej fabryki są kluczową częścią modernizacji Sił Zbrojnych. W Jelczu-Laskowicach powstają ciężarówki, które tworzą logistyczny kręgosłup Wojska Polskiego. Jeszcze niedawno marka Jelcz była na krawędzi upadku. Dziś zakład inwestuje w swoją przyszłość i kompetencje, by wkrótce wejść w nową epokę działalności.
Materiał sponsorowany przez Jelcz Sp. z o.o.
Chyżwar
Ciężarówki w nowej odsłonie prezentują się godnie. Wypada pogratulować dobrej roboty.
Norman
W porównaniu z Sisu czy Oshkosh : za mały kąt natarcia zderzaka przedniego i zejścia tyłu, nie nachylona szyba przednia pod kątek 30-40 stopni co zwiększa kuloodporność, brak osłon płytowych napędu. Mam nadzieje że pokrycie tapicerskie wnętrza kabiny zmieniono z stosowanej wykładziny pętelkowej poliestrowej czy tapicerki foteli które palą się jak pochodnia.Klamki nadal plastikowe? W razie pożaru,trafienia uniemożliwią wyjście załodze. Stosowanie we wnętrzu plastikowej deski rozdzielczej i wskaźników elektronicznych.Czy rama i kabina są cynkowane? Całość ramy powinna być zanurzeniowo pokrywana syntetycznymi woskami co zabezpiecza stal , przewody i gumę przed korozją na wiele lat i ułatwia zmywania a u nas sprzęt w 90% garażowany jest pod ,,chmurką,,.Jelcz wbrew pozorom nie jest tani a jak się okazało w przetargu na niskopodwoziowe nawet droższy od mercedesa pochodnego Unimoga więc powinien pokazywać najwyższy poziom militarnego pojazdu a nie komercyjnego terenowego z lakierem khaki.