Wielozadaniowy statek typu AHTS wszedł w ostatnią fazę procesu produkcyjnego. W rejonie Zatoki Gdańskiej rozpoczęły się kompleksowe próby morskie, w trakcie których sprawdzone zostaną wszystkie parametry techniczne statku.
Jak informuje producent, stocznia Remontowa Shipbuilding, w trakcie tekstów specjaliści sprawdzą przede wszystkim układ napędowy, automatykę oraz działanie wszystkich urządzeń i systemów. Próby zakończą się testami uciągu na palu. W próbach uczestniczyć będzie w sumie ponad 100 specjalistów z Kanady, Norwegii i Polski.
Z Polski do Kanady
AVALON SEA, przeznaczony do obsługi platform wiertniczych w trudnych warunkach arktycznych, zamówiony został przez kanadyjskiego Armatora Secunda Canada. Wkrótce po zakończeniu prób morskich statek wyruszy w swój pierwszy rejs do Kanady, a następnie przekazany zostanie do eksploatacji spółce paliwowej ExxonMobil.
Statek służyć będzie do obsługi pól naftowych i gazowych offshore Hibernia i Hebron w rejonie Labradoru i Nowej Funlandii. AVALON SEA zajmie się przede wszystkim monitorowaniem i kontrolowaniem stanu zalodzenia, a w razie potrzeby również odpowiednim korygowaniem kursu przemieszczających się gór lodowych - chroniąc w ten sposób morskie instalacje wydobywcze przed ewentualną kolizją z „wędrującą” górą lodową. Statek wykorzystywany będzie również do przewozu ładunków, asysty przy kotwieniu innych jednostek, pełnienia funkcji holownika ratowniczego, transportu personelu na platformy, likwidacji skutków rozlewów olejowych oraz ochrony przeciw-pożarowej i ewakuacji załóg.
Standard budowanego statku odpowiada klasie lodowej 1C, umożliwiającej żeglugę w lodzie o grubości do 0,4 m. W tym celu wzmocniona została konstrukcja kadłuba oraz zwiększona moc napędu. AVALON SEA wyposażony jest także w monitor wodny, który rozbijać będzie pak lodowy wokół platform zapobiegając tworzeniu się zwartej pokrywy lodowej.
Wyzwanie dla Polaków
AVALON SEA jest pierwszym statkiem zamówionym przez kanadyjskiego Armatora Secunda Canada w Polsce, a także pierwszym statkiem tego typu zbudowanym w polskiej stoczni na rynek północno–amerykański. Jednostka posiada nietypowy kształt dziobu i całego kadłuba „Wave Piercing” opatentowany przez Rolls–Royce Marine. Kształt ten poprawia właściwości morskie statku, szczególnie podczas żeglugi na dużej fali. AVALON SEA wyposażony jest również w zintegrowany mostek Rolls–Royce Marine nowej generacji – tzw. Unified Bridge.
Za budowę statku odpowiada Remontowa Shipbuilding S.A. Firma posiada doświadczenie w budowie statków do obsługi morskiego przemysłu wydobywczego typu AHTS i PSV, których w ciągu ostatnich piętnastu lat zbudowała około 50. Stocznia, należąca do grupy kapitałowej Remontowa Holding SA, specjalizuje się w budowie wielozadaniowych, specjalistycznych jednostek przeznaczonych do obsługi szeroko pojętej branży offshore. Powstają tu także promy pasażersko–samochodowe, statki towarowe, holowniki oraz okręty. Firma realizuje zlecenie dla klientów z Ameryki, Europy i południowo-wschodniej Azji.
Edmund
Chcę zaznaczyć, że żadnych dialogów technicznych i formułowania założeń nie było ... bo to jest niepotrzebne. Tylko uzgodnienie specyfikacji techniczno-funkcjonalnej i negocjacje dotyczące terminu, ceny, gwarancji, serwisu i procedury odbioru. Jak to jest możliwe ? To proste. Nie są potrzebne dialogi techniczne skoro po obu stronach występują prawdziwi eksperci, którzy już POSIADAJĄ WIEDZĘ (a nie muszą jej dopiero zdobywać w trakcie wielomiesięcznych a nawet wieloletnich dyskusji) na temat aspektów technicznych, finansowych i prowadzenia projektu budowy statku.
Wojtek 39
A ja chcę zauważyc, że się mylisz. Firma, która zamówiła ten statek na 100% miała sformułowane wymagania bo tak to działa i nie jest to firma krzak zatrudniająca pana Zdzicha i jego wąs tylko powazna firma, w której tak powaznych spraw jak zamówienie jednostki pływającej nie robi się na piękne oczy. Po drugie co ma kwestia zamówienia przez prywatną firmę do zamówień przez MON?