Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Stany Zjednoczone podpisały traktat o broni konwencjonalnej

Wiceprezydent Stanów Zjednoczonych John Kerry. Fot. MINEX GUATEMALA/flickr.
Wiceprezydent Stanów Zjednoczonych John Kerry. Fot. MINEX GUATEMALA/flickr.

Administracja Stanów Zjednoczonych zdecydowała o podpisaniu traktatu ONZ, regulującego obrót bronią konwencjonalną.

Według wiceprezydenta Stanów Zjednoczonych Johna Kerry’ego, podpisanie Arms Trade Treaty (ATT) nie przyczyni się do ograniczenia niczyich wolności obywatelskich, a sam traktat stanowi potwierdzenie zasad kontroli eksportu uzbrojenia, jakie obowiązują w USA od ponad 40 lat. Ratyfikacja dokumentu na forum międzynarodowym ma natomiast przyczynić się do upowszechnienia zasad obrotu uzbrojeniem, pozwalających na swobodny eksport uzbrojenia, o ile nie jest ono wykorzystywane do celów niezgodnych z prawem.

Wzmianka o przestrzeganiu praw obywatelskich związana jest z protestami przeciwko podpisaniu traktatu ATT, wysuwanymi przez niektóre organizacje zrzeszające zwolenników swobodnego dostępu do broni, na czele ze stowarzyszeniem National Rifle Association (NRA). Przedstawiciele ONZ zapewniają jednak, że traktat w żaden sposób nie reguluje obrotu bronią wewnątrz danego państwa, ani tym bardziej zasad posiadania broni przez obywateli.

Arms Trade Treaty to traktat Narodów Zjednoczonych, dotyczący obrotu międzynarodowego bronią konwencjonalną. Został on przyjęty 2 kwietnia br. przez Zgromadzenie Ogólne NZ większością głosów 154 państw – stron przy 3 głosach przeciw (Syrii, Iranu oraz Koreańskiej Republiki Ludowo – Demokratycznej) oraz ponad 20 państwach – stronach wstrzymujących się od głosu (m.in. Federacja Rosyjska, ChRL, Indie). ATT zobowiązuje sygnatariuszy do wdrożenia i przestrzegania procedur, które mają zapobiec sprzedaży uzbrojenia za granicę, jeżeli będzie ono wykorzystywane do działalności przestępczej, terrorystycznej bądź łamania praw człowieka.

Na chwilę obecną ATT został podpisany przez 112 państw, jednak dopiero siedem państw zdołało przeprowadzić proces ratyfikacji. Traktat zacznie obowiązywać po ratyfikacji przez 50 państw - stron. Będzie on wiążący, nie przewidując jednak żadnych sankcji za nieprzestrzeganie jego wymogów.

(JP)

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (1)

  1. Rozbawiony

    Jezu, Stany coś podpisały! Ci stròże moralnego postępowania! A swego czasu to kto zamknął u siebie bodajże dwóch Polskich gen. w st.spocz.? Bo chcieli im odebrać rynki zbytu? Tfu!

Reklama