Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Scorpion odpala rakiety kierowane

  • Fot. Tomasz Nowak / Defence24.pl
    Fot. Tomasz Nowak / Defence24.pl

Firma Textron AirLand, rozwijająca w ramach inicjatywy prywatnej samolot Scorpion, poinformowała o udanej, pierwszej próbie wykorzystania uzbrojenia przez tę maszynę.

Scorpion, którego rozwój finansowany jest z funduszy prywatnych, to lekki samolot szkolno-bojowy. Podczas niedawnej próby uzbrojenia, z pokładu maszyny z sukcesem odpalono kierowane laserowo pociski APKWS i naprowadzane laserem pociski AGM-114F Hellfire, jak też niekierowane pociski rakietowe Hydra-70. Broń naprowadzana laserowo kierowała się początkowo według wskazań naziemnego systemu naprowadzania laserowego, a następnie systemu MX-15Di przenoszonego przez samolot.

Integracja uzbrojenia i jego sprawdzian w locie na pierwszym prototypie maszyny zostały dokonane w rekordowo krótkim czasie trzech miesięcy. Producent przygotowuje się obecnie do pierwszego lotu egzemplarza seryjnego.

Dotychczas egzemplarz prototypowy odbył ponad 750 godzin lotów.

Zgodnie z deklaracjami producenta nowy samolot ma być bardzo ekonomicznym konkurentem innych samolotów zbliżonego przeznaczenia (szacowany koszt godziny lotu ma być zbliżony do 3000 USD), jak również dysponować dodatkowymi zaletami, w postaci sześciu węzłów podwieszania wyposażenia, wysoką prędkością maksymalną i długotrwałością lotu przy prędkości przelotowej. Samolot Scorpion zaprojektowano przy szerokim wykorzystaniu komponentów używanych w lotnictwie cywilnym.

Textron AirLand uważa, że maszyna tego rodzaju sprawdzi się w misjach wywiadowczych, rozpoznawczych, bliskiego wsparcia, rozpoznania walką, patrolowaniu granic i - oczywiście - w szkoleniu w pilotażu zaawansowanym.

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (7)

  1. Willgraf

    koncepcja zbliżona do naszego PZL 230F skorpion, ale dzięki naszych kochanym politykom nie mam już żadnych zakałów lotniczych...godzina lotu to 2000 usd a nie 22-30 tys usd jak w przypadku F16

    1. rabarbarus

      Wiesz godzina jazdy Toyoty Landcruiser też jest tań sza niż godzina jazdy czołgu..

    2. Davien

      Willgraf oficjalny koszt godz. lotu naszych F-16 to 46 tyś zł więc może juz skończ te swoje bajki , bo sie tylko osmieszasz:))

  2. samsam

    przypomina trochę naszego skorpiona ... skoda żeśmy ten projekt uwalili, na pewno byłby dużo tańszy w nabyciu i utrzymaniu od jakiegokolwiek samolotu nabytego "na zachodzie"

    1. BieS

      "Uwaliliśmy" robiąc makietę z dykty - taka to była "śtuka"! Miał mieć silniki, miał mieć uzbrojenie, miał być stealth, miał latać, ale skończyło się na tym, że sam nawet nie jeździł po lotnisku. Przypomina mi to powiedzenie pewnego polityka: "jakbyśmy mieli blachy, to byśmy produkowali konserwy, ale nie mamy mięsa".

  3. Olaf

    Co taki Scorpion może więcej niż M 346 FT?

    1. f36

      Nic , jeden i drugi nie są WSP, a tylko quasi-wojskowymi samolotami, Master przynajmniej będzie służył dla szkolenia pilotów, natomiast Scorpion to amerykańska oferta dla krajów III świata ganiających przemytników bo dżungli

  4. M.

    Firma Textron zdaje się miała wyposażyć w silniki niebyłe polskie samoloty PZL-230 Skorpion ;)

    1. takie_pytanie

      A firma Textron coś o tym wie?

  5. Gosc

    Deczko to irydę przypomina.

    1. Greg

      Iryde widziałem na żywo , mam sporo zdjęć i na pewno jej nie przypomina za to przypomina Tomcat-a

  6. iskra

    jak bym widział irydę z dwoma statecznikami :)

    1. Vvv

      A nie Andersa? Przeciez kazdy z nas kopiuje :)

  7. dk.

    Strona producenta reklamuje je, jako kosztujące "mniej niż 20 mln (USD) za sztukę". Tak to oczywiście taniej niż Master, jednak Master to maszyna już dobrze sprawdzona i w pakiecie - należałoby porównać pakiety. A jakieś lotnictwo... afrykańskie... z pewnością wybierze raczej Skorpiona i jako samolot także bojowy.

Reklama