Indonezja eksploatuje już 5 myśliwców jednomiejscowych Su-27, dostarczonych w 2011 oraz 11 dwumiejscowych maszyn Su-30 w wariantach MK i MK2 które zamówiono w tym samym roku. W 2013 roku zakończono ich dostawy. Obecnie ministerstwo obrony Indonezji rozważa zakup kolejnych maszyn.
Mają one zastąpić zakupione w latach 80-tych amerykańskie myśliwce F-5E/F Tiger które od 2005 roku nie są w czynnej służbie, lecz długo rozważano ich dalszą eksploatację po stosownej modernizacji. Obecnie jednak bardziej prawdopodobne jest zastąpienie tych samolotów bardziej nowoczesną konstrukcją.
Poważne szanse ma w tej kwestii ciężki myśliwiec Su-35, choć minister obrony indonezji Purnomo Yusgiantoro mówi też o możliwości zakupu maszyn amerykańskich. Oczekuje też na oferty z innych krajów. Natomiast dowódca lotnictwa wojskowego poinformował, że w grę wchodzi zakup pełnej eskadry 16 maszyn. Informacje na ten temat podała lokalna prasa.
Rosjanie liczą na połączenie tej transakcji z zakupem okrętów podwodnych klasy Kilo, czyli projekt 877 "Amur" lub Projekt 636 "Warszawianka". Oferta sprzedaży 10 jednostek tego typu wpłynęła ze strony rosyjskiej w połowie 2013 roku. Indonezja wyraziła zainteresowanie tym zakupem, jednak rozważa też ofertę Korei Południowej z którą w 2011 roku podpisała kontrakt na trzy jednostki typu „Pogo Chang”.
Propozycje rosyjskiego przemysłu mogą być o tyle atrakcyjne, że władze tego kraju są skłonne do silnego wsparcia na rynku azjatyckim. Na przykład w 2007 roku Indonezja otrzymała od Rosji pożyczkę wysokości ok. miliarda dolarów na zakup śmigłowców Mi-35 oraz Mi-8, transporterów opancerzonych i okrętów.
z8u1
W czasach słusznie minionych w uzbrojenie (w tym stacje radiolokacyjne) to Polska zaopatrywała indonezyjską armię.