Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Rosyjski transporter Bumerang zmienił się po testach

Fot. VITALY V. KUZMIN/WIKIPEDIA/CC BY-SA 3.0
Fot. VITALY V. KUZMIN/WIKIPEDIA/CC BY-SA 3.0

W wyniku testów terenowych prototypów nowego rosyjskiego kołowego pojazdu opancerzonego Bumerang, zdecydowano się wprowadzić zmiany w budowie nadwozia. W celu zwiększenia wyporności kadłub został poszerzony w kolejnych egzemplarzach, które są obecnie montowane. Zwiększono również wymiary przedziału desantowego, co ma ułatwić żołnierzom opuszczanie pojazdu.

W grudniu 2019 roku prototypy transportera opancerzonego BTR-7829 (K-16) i wozu bojowego piechoty WPK-7829 (K-17) przeszły wstępne próby terenowe. Jak wówczas informował Aleksander Krasowicki, prezes Wojskowego Przedsiębiorstwo Przemysłowego (WPK), zakończyły się one pozytywnie, a prototypowe pojazdy spełniały wymagania techniczne.

Tymczasem 6 marca 2020 oku agencja TASS poinformowała, że efektem grudniowych prób jest poszerzenie kadłuba pojazdu w obu wersjach. Ma ono „poprawić pływalność a jednocześnie umożliwić zwiększenie opancerzenia dodatkowymi, wymiennymi elementami.” W wyniku modyfikacji kształtu kadłuba przede wszystkim ma wzrosnąć wyporność transportera, który docelowo ma zastąpić wozy BTR-82 we wszystkich rodzajach sił zbrojnych, w tym również w piechocie morskiej.

Jak informuje rosyjska agencja informacyjna, „dodatkowym” efektem zmian w budowie Bumeranga ma być zwiększenie wymiarów przedziału desantowego, co „będzie miało pozytywny wpływ na szybkość wysiadania żołnierzy z pojazdu i na zmniejszenie ich zmęczenia podczas długich marszów”. Prawdopodobnie oznacza to nie tylko poszerzenie samego przedziału bojowego ale również tylnego włazu desantowego.

De facto z powyższych informacji wynika, że Bumerang nie spełnił w pełni oczekiwań i musiał zostać w istotnym stopniu zmodyfikowany. Jak duży jest zakres zmian być może dowiemy się już niebawem, gdyż zmiany wprowadzono już w produkowanych egzemplarzach które mają trafić do badań państwowych. Ponadto w Centrum Inżynierii Wojskowej w Niżnym Nowogrodzie jest już nowy kadłub Bumeranga, na podstawie którego budowana jest pełnowymiarowa makieta pojazdu bojowego do testów balistycznych i testów odporności na miny.

Nie jest wykluczone, że pojazdy z kadłubem nowego typu pojawią się również podczas zbliżającej się wielkiej defilady zwycięstwa 9 maja 2020 roku. Oczywiście o ile uroczystości związane z 75 rocznicą zakończenia II wojny światowej nie zostaną odwołane w związku z pandemia koronawirusa.

Obecnie trwają prace nad dwoma z wielu planowych wariantów platformy kołowej Bumerang. Jest to transporter opancerzony BTR-7829 (K-16) uzbrojony w bezzałogowy moduł uzbrojenia z karabinem maszynowym 12,7 mm oraz kołowy bojowy wóz piechoty WPK-7829 (K-17) z bezzałogową wieżą Bumerang-BM. Jej uzbrojenie obejmuje armatę automatyczną 2A42 kal. 30 mm, dwie wyrzutnie kierowanych pocisków przeciwpancernych 9M133 Kornet-EM i karabin maszynowy 7,62 mm.

W obu wariantach bazą jest to samo czteroosiowe podwozie w układzie 8x8 napędzane silnikiem UTD-32TR o mocy 510 KM zamontowanym z przodu, co jest w rosyjskich pojazdach nowością. Dzięki temu przedział bojowy i desantowy umieszczone są z tyłu a żołnierze opuszczają pojazd korzystając z rampy a nie bocznych drzwi, jak ma to miejsce w obecnie eksploatowanych pojazdach BTR-80/82. Obecnie parametry eksploatacyjne pojazdu pozostaję nieznane - wiadomo, że zasięg ma wynosić ok. 800 km, prędkość maksymalna na drodze ok. 100 km/h, a podczas pływania 12 km/h.

Reklama
Reklama

Komentarze (12)

  1. Pisałeś pisałeś te bajeczki, tylko teraz wstydzisz się przyznać. No ale kto by się nie wstydził :). AIM-120 w 1973 roku...Buahahahahahahahahahaah!!!!!!!!!

  2. Davien

    Udowodniłeś jedynie ze przywidziały sie Bryxx-owi w 1972r i że cały czas zmyslałeś o tym:) Podobnie jak zmyslałeś o łopatkach turbiny-udowodnij ze tak napisałem, o Su-57 i Tu-160 itd:)

  3. mar

    Plagiat fiński

    1. R

      No tak wszysko Trollu co ma 8kol i pancerz to plagiat finski.

    2. Davien

      Bardziej raczej przypomina VBCI a nie AMV 360.

    3. Gnom

      A może Skota? Te same programy optymalizacyjne stąd te same efekty wizualne. Różnice w materiałach i wyposażeniu.

  4. ito

    Własna konstrukcja z własnym silnikiem. Co jeszcze bardziej przykre dla nas- coś nie zadziałało więc jacyś decydenci zdecydowali się, całkiem nie po rosyjsku, raczej zerwać terminy niż odpuścić pożądaną modyfikację. Mają embargo na sprzęt wojskowy i podwójnego stosowania z zachodu- ciekawe jaka część urządzeń wewnętrznych jest rosyjska (w ramach uniezależniania od importu części do produkcji wojskowej)- i jakiej są realnie jakości.

    1. Panie Ito,po pierwsze nie przykre dla nas, Polaków,

    2. ito

      Zgodnie z twierdzeniami naszych bonzów czeka nas konfrontacja- a więc każdy przejaw tego, że u nich nie dowodzą idioci traktuję jako przykry.

    3. bender

      Nie ma nic przykrego w tym, że dumnie paradujący na defiladach od 5 lat pojazd bojowy potencjalnego przeciwnika okazuje się być nieudany. Również to nie nasi "bonzowie" straszą nas bronią A, zakłamują historię i próbują uderzać w naszą gospodarkę (jak dotąd z kompletnie odwrotnym skutkiem).

  5. RUDY

    Rosjanie nie muszą się spieszyć. Wyeliminują uwagi ujawnione w poprzednich próbach i wprowadzą "Bumerang" do serii. Produkcja będzie stopniowo przeprowadzana w małych partiach, w miarę wycofywania się ze składu armii starych jednostek, które wypracowały swój zasób. Rosjanie nie mają zwyczaju dostarczania armii tysięcy nie bojowych jednostek uzbrojenia, a następnie modyfikowania ich przez wiele lat za pieniądze podatników.

    1. 102

      Żeby wyjaśnić tym z paczki wzajemnej adoracji, chodzi o F-35, czyli 500 nie bojowych jednostek uzbrojenia, a następnie modyfikowania ich przez wiele lat za pieniądze podatników.

    2. bender

      Aaa, nie muszą się spieszyć. Good for them. Ale po co pokazują jeżdżące modele jako działający sprzęt? Nie wiedzą, że to całkiem długa droga od prototypu do produkcji seryjnej?

    3. bender

      No to porównajmy F-35 z Su-57. Jeden powstał w wyniku międzynarodowego programu, czyli pieniądze na start z wielu źródeł. Drugi jak rozumiem powstaje za kasę koła modelarzy z Suchoja, skoro wydaje Ci się, że pieniądze podatnika nie są w tym programie marnotrawione. Jeden wciąż nabywa nowych możliwości chociaż już jest używany bojowo, drugi jak rozumiem nie musi być ani modyfikowany ani rozwijany, bo od razu powstał ze wszystkimi docelowymi funkcjonalnościami, w tym tą główną zaliczania gleby?

  6. Kapustin

    Ruski ma jeszcze 2 warianty bumeranga Latające skrzydło oraz korweta polarna

  7. RUDY

    Zbędny dowód na to, że Rosjanie bardzo sprawnie podchodzą do rozwoju i testowania swoich nowych wzorów broni.

    1. Davien

      Razej dowód na to ze maja kłopoty w zbudowaniu KTO wg zachodnich wzorów

    2. RUDY

      Devi, specjalnie dla сiebie Rosjanie spróbują i zrobią transporter opancerzony w kształcie kuli. Najważniejsze jest to, że nie był podobny do pojazdów opancerzonych innych producentów.

    3. Davien

      Rudzik, a do tej pory potrafili zrobic cos w stylu VBCI czy Piranii?? Czy masowo robili ten sam wzór czyli BTR-70 i 80 bedace najbardziej skopanymi KTO na Ziemi:)) Na zachodzie jakos na taki "wspaniały" pomysł jak BTR-70/80 nikt nie wpadł:)

  8. jrli

    Jeżeli wszystko zostało zaprojektowanie i przetestowane to jak jest możliwe że nagle wymagane są tak znaczące zmiany w konstrukcji. Czy oznacza to że wcześniejsze wersje były 'z dykty i kartonu' zbudowane na pokaz i dopiero teraz są dokładnie weryfikowane ? Podejrzewam, że nowe transportery są bardziej defiladowe a nie bojowe i szybko to się nie zmieni bo rubli brak.

    1. Reaper

      Nie, tzw. mission creep. Zawsze tak jest kiedy projekt przeciąga się, gdyż czas płynie i nowe wymagania się pojawiają i trzeba się dostosowywać na bieżąco. Dlatego każdy skomplikowany, rozciągnięty w czasie projekt jest wielokrotnie przerabiany, poprawiany i przez to mamy spiralę kosztową.

    2. Orthodox

      Bardzo możliwe, że to historia podobną do naszego Rosomaka, którego trzeba było odchudzić, by zapewnić mu pływalność. Tam, być może chcąc zachować odporność, postawiono na zmianę gabarytów. Czy można było zrobić to samo z Rośkiem? To i bez tego stodoła na kołach.

    3. Davien

      Panie orthodox, Rosomak pływał bazowo, odchudzany był pod katem transportu Herculesem.

  9. GgG

    Widocznie kiepsko skopiowali VBCI.Kopiowanie mają w krwi.

  10. Gridza

    Propaganda , Propaganda nic poza tym .Sprzęt z lat 70 -80 dalej rzadzi i będzie rzadzil w tym kraju.

    1. Marek1

      Tak sobie powtarzaj. Przed wrześniem 1939r podobni tobie "znawcy" również zapewniali, że ruskie i niemieckie tanki są z dykty, a samoloty z kartonu. Co było potem wiemy ...

    2. ito

      Pomyliłeś kraje- mowa o Rosji, nie Polsce, gdzie nieźle się czuje nawet sprzęt z lat 60-tych.

    3. Davien

      Ito, a nie?? Jak na razie w Rosji masz w dziedzinie KTO klony BTR-a 70 z lat 70-tych( BTR-80 to rozwojówka BTR-70) czyli najmniej udanego transportera wszechczasów. W Polsce mamy tu Rosomaki do których rosyjskim maszynom lata brakuje.

  11. szach

    Faktycznie od lat publicznie prezentują coś czego fizycznie nie ma.Co gorsza mają duże problemy natury technicznej! Znając rosyjską specyfikę nie wykluczone,że jest jeszcze gorzej? Abstrachując od wszystkiego. Narracja inteligentnych inaczej na tym forum wzbudza u mnie uśmiech. Uśmiech politowania! Trzeba mieć specyficzną inteligencje,żeby z każdego kto na tym forum napisze coś co krytycznie odnosi się do rosji robić amerykanina czy ukraińca! Zdaje sobie sprawę ,że tak was szkolą i taki macie przekaz dnia! Proszę chociaż udawajcie,że myślicie?

  12. bender

    Uwielbiam takie historie. Już jeździł na paradach, już różne fankluby widziały ich tysiące w linii, a na razie jest na niższym stopniu zaawansowania rozwoju konstrukcji niż rodzimy Borsuk, który testy ochrony przeciwminowej i balistycznej ma za sobą.

    1. ciężki los "imigranta"

      Zielona karta dalej "nie odrobiona" a recesja w USA staje się faktem?

    2. Marek1

      Tyle tylko, ze jak juz ruskie zaczną jego produkcję, to będzie schodził z taśmy w ilościach 200-300 szt. rocznie, a nie maks 50 jak twój Borsuk. Pamiętać warto, że pycha i niedocenianie wroga zawsze idą przed upadkiem i klęską ...

    3. antyBender

      nooo 10,,5 mln bezrobotnych w tydzień, największa firma od produkcji łupkowej dziś złożyła wniosek o bankrutctwo, uwielbiam taki śpiew fanbojków ...cos jeszcze nam tu napiszesz ?