Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Rosjanie z nową wyrzutnią rakiet termobarycznych?

TOS-1A (zdjęcie poglądowe).
TOS-1A (zdjęcie poglądowe).
Autor. Vitaly V. Kuzmin/Wikipedia

Rosyjski zakład zbrojeniowy Omsktransmasz przedstawił nowy znak towarowy swojego produktu w postaci wyrzutni pocisków termobarycznych TOS-3 Dragon. Zważywszy, że firma ta odpowiedzialna jest za prace przy czołgach rodziny T-80, to najpewniej jego podwozie zostanie wykorzystane w nowej wersji tej artylerii rakietowej.

Reklama

Informacja ta oznacza może oznaczać powrót do propozycji rosyjskiego zakładu sprzed lat, kiedy to zaproponował osadzenie wyrzutni pocisków termobarycznych stosowanej w wozach TOS-1 na podwoziu czołgu T-80U (zamiast na wcześniej wykorzystywanych T-72). W przypadku zatwierdzenia planów produkcji TOS-3 Dragon przez rosyjską armię, można będzie przypuszczać, że kluczowy element dla produkowanych dotychczas TOS-1/1A, czyli zmagazynowane podwozia T-72 są na wykończeniu. Oczywiście nie oznacza to, że zaprzestana zostanie produkcja tej wersji wyrzutni rakiet termobarycznych. Rodzi się pytanie, czy nowy TOS będzie posiadał zmodyfikowaną wyrzutnię dostosowaną do nowej amunicji, z jakiej korzysta np. TOS-2 o donośności rzędu nawet aż 24 km (względem spodziewanych 10 km). Obecnie Rosjanie pracują nad przywróceniem u siebie produkcji czołgów T-80, zatem kierunek obrany przez Omsktransmasz z przypomnieniem swojego pomysłu sprzed lat jest w pełni zrozumiały.

Reklama
Reklama

TOS-1A Sołncepiok to samobieżna wieloprowadnicowa wyrzutnia pocisków rakietowych kalibru 220 mm bazująca na zmodyfikowanym podwoziu czołgu T-72. Stanowi nowocześniejszą wersję systemu TOS-1M Buratino. Pojazdy te bywają nazywane ciężkimi miotaczami ognia z racji na główny typ środka bojowego - dysponujące zasięgiem 6-10 km rakietowe pociski z głowicą termobaryczną. Rosjanie mieli także opracować rakiety o zasięgu wydłużonym nawet do 10 km. Obecnie mają trwać pracę nad dalszym zwiększeniem tej wartości. Standardowy zestaw TOS-1A Sołncepiok składa się z jednej 24-prowadnicowej wyrzutni pocisków rakietowych (BM-1) i dwóch wozów amunicyjnych TZM-T z zapasem 24 pocisków (po 12 w każdym pojeździe). Czas uzupełnienia amunicji w TOS-1A wynosi 24 minuty. Masa własna pojazdu wynosi 46 ton.

Czytaj też

Przeznaczeniem TOS-1 jest niszczenie umocnień, siły żywej i lekko opancerzonych pojazdów przeciwnika, a także wspieranie oddziałów piechoty i pojazdów bojowych. System był wielokrotnie używany przez wojska rosyjskie, m.in. w Afganistanie oraz podczas II wojny w Czeczenii. Został też wykorzystany bojowo przez siły irackie w 2014 r., gdzie niszczył pola minowe w trakcie bitwy o Tikrit. Obecnie systemy TOS-1 znajdują się na wyposażeniu armii Kazachstanu, Rosji, Iraku oraz Azerbejdżanu. Jego rozwinięciem jest system TOS-2 Tosoczka wykorzystujący podwozie samochodu ciężarowego Ural-63706-0120.

Czytaj też

YouTube cover video
Reklama

Komentarze (2)

  1. Seb66

    Ciekawe na ile "Irone Dome" byłby skuteczny przeciw temu "miotaczowi", albo amerykańskie "uziemione" systemy SeaRAM. Gdyby tak wersji lądowej Phalanxa , albo użyć przeciw pocisków"klasy" MHKT? Na ile te systemy byłyby skuteczne przeciw rakietom TOS-a? Z naszego podwórka pytanie czy wystarczająca byłaby szybkość napędów i systemow celowniczych naszej Pilicy czy tego obrotowego WLKM 12,7mm z Tarnowa, czyli czy nadają się na jakąś namiastkę C-RAM?

    1. Davien3

      Raczej niezbyt, tu masz 24 pociski o mzasiegu do 6 km wiec Iron Dome nawet by nie zdarzył zareagować. Podobnie reszta systemów a do tego oznaczałoby to ustawienie tych baterii w bezposrednim polu razenia przeciwnika.

    2. Seb66

      #Davien Gdy ja piszę o efektywności systemów plot ty odpisujesz ws zasięgu ruskich pocisków? I to raptem 6km? Skoro w artykule JUŻ jest mowa o zasięgu 10km nowych pocisków? A ile zasięgu ma wzmiankowany w artykule Tos-2? Podpowiedzieć ci, czy sam przeczytasz...sobie wyżej?

    3. Davien3

      @Seb dla twojej zerowej wiedzy: Obecnie uzywana amunicja do TOS-1 ma zasieg 6km TOS-2 to zwykły TOS-1 uzywajacy TYCH SAMYCH pocisków tyle ze na podwoziu kołowym Rosjanie mieli opracować pociski o zasiegu do 10km ale nikt ich jeszcze nie widział A juz wiekszy zasieg to jedynie w marzeniach Putina

  2. bezreklam

    Ciekawe czy jesli amunicjia do tego nie jest jeszcze odbezpieczna - to czy wybycha jesli trafi ich np dron?

Reklama