Reklama
  • Wiadomości

Przemysł apeluje do premiera: potrzebne długofalowe zamówienia MON i MSWiA

Wprowadzenie przez polski rząd długofalowego planu krajowych zamówień dla MON i MSWiA pozwoli branży obronnej zachować zdolności produkcyjne, miejsca pracy, ale i kompetencje niezbędne z punktu widzenia bezpieczeństwa państwa - wskazuje w liście do rządu RP prezes stowarzyszenia „Dolina Lotnicza”, skupiającego firmy sektora lotniczo-obronnego z wschodniej i południowo-wschodniej Polski.

Fot. Maciej Szopa/Defence24
Fot. Maciej Szopa/Defence24

Prezes Stowarzyszenia Grupy Przedsiębiorców Przemysłu Lotniczego „Dolina Lotnicza” Marek Darecki wystosował list do premiera Mateusza Morawieckiego oraz szefów MON i MSWiA Mariusza Błaszczaka i Mariusza Kamińskiego. Zaapelował o wprowadzenie długofalowego planu zamówień sprzętu specjalnego w polskich przedsiębiorstwach. Takie rozwiązanie pozwoli zachować im zdolności produkcyjne, miejsca pracy, ale i kompetencje istotne z punktu widzenia bezpieczeństwa państwa.

W swoim liście prezes Darecki podkreślił, że przedsiębiorstwa sektora obronnego mają określoną specyfikę, odrębną od innych branż. Ich zdolności rzutują bowiem na funkcjonowanie systemu bezpieczeństwa państwa. Jednocześnie wiele firm z branży "odczuwa boleśnie zerwanie łańcuchów dostaw, załamanie się popytu, niepewność na rynkach międzynarodowych". Prezes wskazał też na trzy największe firmy klastra: Pratt & Whitney Rzeszów, Polskie Zakłady Lotnicze Mielec i PZL Świdnik. Zbudowały one w ramach Doliny Lotniczej rozległe łańcuchy dostaw, w które zaangażowane są inne krajowe przedsiębiorstwa. 

„Firmy zbrojeniowe różnią się swą specyfiką od pozostałych przedsiębiorstw polskiej gospodarki, zabezpieczają obronność i powinny być traktowane jako zasób strategiczny państwa. Koronawirus nie likwiduje zagrożeń na arenie międzynarodowej, przeciwnie – napięcia rosną i nie wolno sobie pozwolić na załamanie produkcji obronnej w Polsce.” – ocenił prezes SGPPL „Dolina Lotnicza”.

Darecki wskazał, że w wielu państwach na świecie, jak np. Stany Zjednoczone czy Niemcy rządy uruchomiły w ramach wsparcia gospodarek długoterminowe zakupy w zakładach zbrojeniowych. Nie tylko dla wojska, ale także służb mundurowych. „Zapewnia to przedsiębiorstwom kluczowym dla obronności i bezpieczeństwa zachowanie produkcji, miejsc pracy i kompetencji, których utratę trudno będzie odbudować, kiedy kryzys minie” – wskazał prezes Darecki w piśmie.

Takie działania są potrzebne także w Polsce. Prezes Doliny Lotniczej zaproponował wdrożenie długofalowego programu zakupów sprzętu specjalnego dla MON i MSWiA w krajowym przemyśle obronnym. Powinien on angażować zarówno firmy państwowe, jak i prywatne z kapitałem polskim i zagranicznym. Wszystkie one zatrudniają w Polsce pracowników i płacą tutaj podatki. Mają też, o czym warto pamiętać, państwowe zobowiązania, związane np. z Programem Mobilizacji Gospodarki.

Prezes Doliny Lotniczej wskazał na fakt, że tylko program długoterminowych kontraktów pozwoli spółkom polskiego przemysłu obronnego zachować "produkcję, zatrudnienie i kompetencje w stanie nieuszczuplonym, co ma kluczowe znaczenie nie tylko dla gospodarki, ale i bezpieczeństwa państwa polskiego".

List Doliny Lotniczej to już kolejny sygnał z branży, dotyczący potrzeby zaangażowania państwa we wsparcie sektora lotniczo-obronnego. Wcześniej postulaty dotyczące potrzeby złożenia nowych, długofalowych zamówień, a także zmian w funkcjonowaniu PMG, składały m.in. Związek Pracodawców Przedsiębiorstw Przemysłu Obronnego i Lotniczego oraz przedstawiciele związków zawodowych zbrojeniówki. Rozwiązania mające na celu poprawę płynności finansowej przedsiębiorstw (np. przyspieszenie płatności, anulowanie kar umownych, a także szybkie kontraktowanie nowych dostaw) wprowadzają wiodące państwa na świecie, jak USA, Australia czy Niemcy.

WIDEO: "Żelazna Brama 2025" | Intensywne ćwiczenia na poligonie w Orzyszu
Reklama
Reklama