Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Poznań wesprze Abramsy. Jest porozumienie

Autor. Fot. Jacek Raubo/Defence24.pl

Polska Grupa Zbrojeniowa podpisała porozumienie z amerykańskim General Dynamics Land Systems w sprawie utworzenia centrum kompetencyjnego do obsługi czołgów Abrams. W pierwszej kolejności zajmie się ono wsparciem czołgów używanych w Wojsku Polskim, w dalszym etapie będzie mogło świadczyć usługi na rzecz wojsk USA w Europie.

Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Reklama

Umowa Teaming Agreement została zawarta w trakcie zorganizowanej wspólnie przez Wojskowe Zakłady Motoryzacyjne (WZM) i General Dynamics Land Systems (GDLS) Abrams Supplier Conference. Umowa jest wynikiem uzgodnień poczynionych pomiędzy PGZ S.A. i WZM S.A. z polskiej strony i amerykańskim partnerem, którym jest koncern General Dynamics Land Systems.

Czytaj też

Przedstawiciele PGZ podkreślają, że umowa jest bezpośrednio związana z decyzją MON o zakupie czołgów Abrams dla Sił Zbrojnych RP. To potwierdzenie decyzji utworzeniu w ramach Wojskowych Zakładów Motoryzacyjnych Centrum Kompetencyjnego w zakresie czołgów Abrams. Realizacja umowy pozwoli ustanowić potencjał do obsług Abramsów, by zabezpieczyć potrzeby Wojska Polskiego w tym zakresie.

Reklama

W dalszej perspektywie z potencjału Centrum będą mogły korzystać także oddziały wojsk amerykańskich stacjonujących w Polsce i innych krajach europejskich.

Do utworzenia Centrum Kompetencyjnego czołgów Abrams w Poznaniu zarówno WZM jak i my jako PGZ przygotowywaliśmy się już od pewnego czasu. Jako partner godny zaufania dla wojska jesteśmy odpowiedzialni za wsparcie jednostek w utrzymaniu sprawności każdego rodzaju sprzętu, jaki znajduje się lub wchodzi na uzbrojenie Wojska Polskiego. Dlatego też decyzja pana ministra Mariusza Błaszczaka o pozyskaniu dla wojsk pancernych czołgów Abrams oznaczała dla nas konieczność pozyskania zdolności w zakresie obsługi tego typu czołgów. Dzięki dużemu zaangażowaniu zarządu i pracowników WZM popartego dotychczasowym wieloletnim doświadczeniem w zakresie serwisowania ciężkiego sprzętu pancernego i gąsienicowego jakim dysponuje poznańska spółka, udało się nam osiągnąć porozumienie ze stroną amerykańską. Dzisiejsza umowa formalizuje nasze starania i jednocześnie otwiera nową kartę w historii spółki.
Sebastian Chwałek, prezes zarządu PGZ S.A.

Wojskowe Zakłady Motoryzacyjne w Poznaniu mają duże doświadczenie z nowoczesną techniką pancerną. Są też uczestnikiem konsorcjum do produkcji czołgów K2PL, a w 2019 roku otwarto tam zbudowane od podstaw Centrum Serwisowe Leopard. Polska kupiła w trybie FMS dwie partie czołgów Abrams wraz z pakietami logistycznymi i szkoleniowymi oraz pojazdami towarzyszącymi (m.in. wozy zabezpieczenia technicznego Hercules, mosty Joint Assault Bridge). W 2022 roku zamówiono 250 nowych czołgów M1A2 SEPv3, z dostawą w latach 2025-2026, za 4,74 mld dolarów.

Czytaj też

Z kolei na początku br. zamówiono 116 używanych M1A1 z przyspieszonym terminem dostaw (od bieżącego roku do lutego 2024 roku) z uwagi na chęć wypełnienia luki po dostawach dla Ukrainy, za 1,4 mld dolarów, z czego około 200 mln zostanie pokrytych z funduszy amerykańskich. Czołgi trafią na wyposażenie 18. Dywizji Zmechanizowanej. W poznańskim Centrum Szkolenia Wojsk Lądowych, w ramach Akademii Abrams, trwa już szkolenie żołnierzy, realizowane z dużym udziałem US Army.

Czytaj też

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (3)

  1. rwd

    Kolejny dzień i kolejny sukces. Właśnie ogłoszono, że będziemy remontować czołgi, które będziemy mieć. Wspaniała wiadomość, na którą świat czekał z zapartym tchem. A gdzie niby mielibyśmy te czołgi remontować? W Czechach, na Litwie a może w Niemczech? Skoro kupiliśmy prawie 400 amerykańskich czołgów, to naturalną sprawą jest zadbać o to, by remontować je na miejscu a nie wysyłać nie wiadomo gdzie. Takie rzeczy są oczywistą oczywistością i nie należy ogłaszać wszem kolejnego sukcesu, bo jest to psi obowiązek, naturalna powinność którą należało załatwić już w trakcie negocjacji umowy. Ale dla naszych decydentów każde podpisywane porozumienie z USA, to jakby wejście raju i stąd ta radość.

    1. [email protected]

      @rwd Remontować można wszystko i byle gdzie się da :) a Serwis to nie tylko same naprawy i remonty sprzętu ale przeglądy i kontrole stanu technicznego a tego nie zrobisz byle gdzie i bez odpowiedniej dokumentacji i specyfikacji tak żeby to się nie posypało i nie miał byś milionów dolarów strat bo pan Edziu sobie kluczem postukał wymienił bo cześć taka sama albo wyglądała na sprawna a potem 70 tonowy pojazd się rozsypał albo co gorsza zabił kogoś w wyniku"fachowej" kontroli. No i nie tylko Polskie czołgi ale tez i czołgi USarmy i najprawdopodobniej innych użytkowników z europy. No i co innego serwis w polskich zakładach na podstawie przekazanej pełnej dokumentacji niż w zakładach na terenie polski przeprowadzany przez specjalistow producenta :)

    2. Al.S.

      Wcale to nie jest takie oczywiste, @rwd. Przejmując Leopardy A4 i później A5 od Niemiec nie nabyliśmy kompetencji serwisowych. Na przeglądy i remonty bieżące przyjeżdżała Volkswagenem LT ekipa z Niemiec i taki stan trwał latami. Kompetencje serwisowe dla Leoparda 2A4/PL zostały dopiero nabyte w wyniku umowy o modernizacji wozów, natomiast centrum obsługi L2A5 w Poznaniu ruszyło dopiero w 2019 roku.

    3. Wojtek

      Uważam, że wchodzenie tutaj w dyskusje z ewidentnie ruskim trollem rwd jest całkowicie pozbawione sensu.

  2. DRB

    Bardzo dobra wiadomość

  3. RGB

    @rwd takie rzeczy jak remont kupionego sprzętu ustala się już w trakcie głównych negocjacji, tyle ze szczegóły często zostawia się do dopracowania na później. Dobrze że jest informacja, że negocjacje w sprawie utworzenia takiego centrum zostały zakończone i dobrze że będzie to centrum serwisowania nie tylko dla polskich Abramsów.

Reklama