Spółka będzie współdziałać z uczelnią w zakresie przeprowadzania badań i analiz, realizacji projektów rozwojowych, rozwoju kompetencji osobistych oraz promowania wspólnie podejmowanych działań.
Pracownicy Zakładów Mechanicznych i AGH będą udzielać wzajemnego wsparcia merytorycznego w zakresie realizowanych badań. Będą oni również udostępniać wyniki ekspertyz, co może mieć wpływ na produkcję w spółce. Służby prasowe ZM Tarnów podkreślają, że porozumienie zakłada między innymi wzajemne zlecanie przeprowadzania badań i analiz. Ponadto, uruchomione mają zostać programy stażowe i stypendialne dla studentów i absolwentów uczelni.
Nasza firma o blisko stuletniej tradycji, od przeszło sześćdziesięciu lat jest liczącym się producentem sprzętu i wyposażenia dla wojska. Jako dostawca nowoczesnych systemów broni przeciwlotniczej, karabinów maszynowych, karabinów wyborowych, zdalnie sterowanych modułów uzbrojenia oraz sprzętu szkolno-treningowego aktualnie realizujemy kilkanaście projektów rozwojowych
Prorektor do spraw współpracy AGH prof. Dr hab. Inż. Tomasz Szmuc stwierdził z kolei, że uczelnia prowadziła już badania związane z rozwojem sektora zbrojeniowego, a także z projektami realizowanymi przez Zakłady Mechaniczne w Tarnowie. Akademia Górniczo-Hutnicza dąży do wsparcia działań, służących stworzeniu silnych zespołów badawczych.
Zakłady Mechaniczne w Tarnowie współpracują również z Politechniką Warszawską, Politechniką Świętokrzyską, Instytutem Technicznym Wojsk Lotniczych, Wojskową Akademią Techniczną, Wojskowym Instytutem Technicznym Uzbrojenia, Instytutem Mechaniki Precyzyjnej, Uniwersytetem Ekonomicznym w Krakowie oraz z Państwową Wyższą Szkołą Zawodową w Tarnowie.
[sic!]
"Jako dostawca nowoczesnych systemów broni przeciwlotniczej..." - znaczy się ZSU 23mm, rzeczywiście nowoczesne
Czytelnik
Dobre SKO, wpięcie w system, fragmentująca amunicja, nowoczesne prochy i do walenia po dronach całkiem nowoczesne.
nikt
Trochę przesadzają fakt. Ale nie ma co się oszukiwać, większość zdolniejszych już dawno jest za granicą.
Wojmił
I to rozumiem... dobry kierunek a nie jakaś umowa z katolickim uniwersytetem lubelskim na ściąganie grantów z UE...
hardcore
U nas sie tylko podpisuje umowy a efektow brak. Nasi naukowcy jedyne co wynalezli to kamien do kiszenia kapusty a mamone spora ciagna i nic z tego niema. lepiej kupiliby to co chca opracowac za granica, bedzie taniej i szybciej.
Tuskmenistan
A kto miał coś wynaleźć? "Profesor" Bartoszewski czy prof. Koziej? A może prof. Senyszyn lub prof. Niesiołowski? Za ich uczelniane pensje można by mieć kilku naprawdę zdolnych doktorantów... Ale takimi "profesorami" polska nauka stoi. :-(