Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Grupa WB, AREX, ARM-28

Polska modernizacja armat przeciwlotniczych dla sojusznika

Grupa WB zakończyła kolejny etap modernizacji sprzętu przeciwlotniczego sojuszniczego państwa NATO. Doprowadzenie artyleryjskich zestawów ZU-23-2 kalibru 23 mm do standardu ARM-28 zwiększyło ich zdolności bojowe. Dzięki modernizacji opracowanej przez Zakład Automatyki i Urządzeń Pomiarowych Arex (część Grupy WB) sprzęt może skuteczniej zwalczać bezzałogowce, śmigłowce i inne środki napadu powietrznego.

Reklama

Konflikt o wysokiej intensywności toczący się w Europie uświadomił sojusznikom z Organizacji Traktatu Północnoatlantyckiego, jak duże zagrożenie stanowią niewielkie systemy powietrzne. Do tej kategorii zaliczają się pociski manewrujące, ale też samoloty-pociski i bomby szybujące. Skuteczne zwalczanie tych środków napadu powietrznego nadal może być realizowane przez artyleryjskie zestawy przeciwlotnicze.

Reklama

Zagrożenie wzbudziło duże zainteresowanie usprawnieniem obecnie używanego, rozpowszechnionego sprzętu. Systemy bojowe eksploatowane są zazwyczaj kilka dekad i przez ten czas mogą zostać zmodyfikowane lub zmodernizowane. Poprawa charakterystyk umożliwia dalsze wykorzystanie starszych rozwiązań i skuteczne ich używanie na współczesnym polu walki.

Czytaj też

Zakład Automatyki i Urządzeń Pomiarowych Arex jest centrum kompetencyjnym Grupy WB w zakresie osprzętu elektromechanicznego wykorzystywanego w różnych systemach bojowych. W skład oferty gdyńskiego przedsiębiorstwa wchodzi modernizacja artyleryjskich zestawów przeciwlotniczych ZU-23-2 kalibru 23 mm do standardu ARM-28, odpowiadającego wymaganiom wojska w XXI wieku.

Reklama

Pakiet modernizacyjny wyróżnia modułowa budowa, co pozwala łatwo i szybko zintegrować nowe bloki funkcjonalne z oryginalnym zestawem. Modułowość ARM-28 umożliwia także na wykonywanie szybkich polowych napraw sprzętu. Zestawy doprowadzone do tego standardu nabierają nowych cech funkcjonalnych i użytkowych. 

Cyfrowo sterowane napędy elektryczne zastosowane w ARM-28 pozwoliły uzyskać precyzyjne naprowadzanie i duże prędkości przerzutu uzbrojenia. Pulpit operatora pozwala na zaprogramowanie stref zakazanych. Naprowadzanie na cel może być ręcznie, półautomatycznie lub automatycznie z zewnętrznego systemu kierowania ogniem.

Elementem pakietu modernizacyjnego ARM-28 jest nowoczesny celownik optoelektroniczny, który umożliwia strzelanie z zestawu przeciwlotniczego amunicją OFZT i BZT starszego wzoru, jak też nowoczesną amunicją podkalibrową APDS-T. Modernizacja pozwoliła również zmniejszyć liczbę osób obsługi.

Komunikat prasowy Grupy WB

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (4)

  1. MiP

    O jak się większość oburzyła gdy ktoś napisał żeby te postsowieckie pukawki wysłać na Ukrainę....... A gdzie było wasze oburzenie gdy pis czyścił magazyny Wojska Polskiego i szło dosłownie wszystko na Ukrainę ???

  2. CzarnyRycerz

    Zu 23 to akurat powinniśmy natłuc ile fabryka dała a nie rozdawać. Względnie tania konstrukcja i amunicja. Świetne do zwalczania dronów. Zresztą starszy, sprawny sprzęt zawsze powinien iść do rezerwy, tak jak to czyni chociażby Tajwan. Co niektórych wojna na Ukrainie nie nauczyła, że najważniejsze są zapasy a nie mała ilość najnowocześniejszego sprzętu.

  3. zegrz69

    To akurat jest Jego, i moje i Twoje...

  4. kapusta

    Wszystkie polskie ZU-23-2 należałoby zmodernizować i przekazać Ukrainie, a w linii zastąpić programowalnymi polskimi 35 mm

    1. Essex

      No to tak zrob ale za swoje. Nasza armia juz wystarczajaco sie wydrenowala ze sprzetu. Wszystko daj za darmo, sponsorow sobie znslezli, nawet USA ma dosc. Juz wystsrczy, czas zadbac o siebie.

    2. user_1047527

      Najpierw zełeński powinien o to poprosić i przelać pieniądze za usługę

    3. Cypisek

      Jeśli chcesz komuś coś rozdawać za darmo to proponuję byś z swojego rozdawał

Reklama