Przemysł Zbrojeniowy
Polska hydraulika dla polskiego wojska [WYWIAD]
W rozmowie z Defence24.pl Rafał Worek, wiceprezes zarządu PONAR Wadowice S.A. mówi o zaangażowaniu spółki w projekty modernizacji Sił Zbrojnych, takie jak Krab, Borsuk, OPAL i programy obrony powietrznej, a także o rozbudowie mocy produkcyjnych, możliwościach wejścia w łańcuch dostaw dla sprzętu z USA i Korei oraz kierunkach rozwoju hydrauliki.
Artykuł sponsorowany
Jakub Palowski: Po pełnoskalowej agresji Ukrainie wzrosły nakłady na wydatki obronne, zwłaszcza w Polsce, przyspieszyły też procesy modernizacji techniczno-sprzętowej Wojska Polskiego. Czy widzą Państwo w tych procesach także szanse na rozwój dla PONARu?
Rafał Worek, wiceprezes zarządu PONAR Wadowice S.A: W procesach związanych z modernizacją Sił Zbrojnych Rzeczpospolitej Polskiej uczestniczymy już wiele lat. Mowa o programach, które rozpoczęły się przed kilkoma laty, a teraz się finalizują. Nieustannie powstają też nowe projekty. Oczywistym jest, że widzimy swoją ogromną szansę. Jesteśmy największym producentem hydrauliki w Polsce. I jedynym działającym kompleksowo, czyli od stworzenia projektu po wykonanie.
Nasza firma ma 60 lat doświadczenia i działa na wszystkich rynkach, poczynając od górnictwa, a na lotnictwie kończąc. W naszym zakresie działalności zawiera się też przemysł zbrojeniowy – jak mówiłem od wielu lat uczestniczymy w projektach wojskowych. Do niedawna odbywało się to jednak na mniejszą skalę, bo te projekty opierały się w głównej mierze na zagranicznych rozwiązaniach, wcześniej nie było na taką skalę modernizacji Wojska Polskiego. Obecnie jesteśmy głównym dostawcą bardzo nowoczesnej hydrauliki dla rynku zbrojeniowego w Polsce.
Jakie programy modernizacji są najbardziej istotne z punktu widzenia Ponaru?
Zakończyliśmy proces kwalifikacji w projekcie „Borsuk”. Zgodnie z umową ramową podpisaną w zeszłym roku i obejmującą ponad tysiąc egzemplarzy, będzie on największym projektem polskiego przemysłu.
Wdrożyliśmy już kilka lat temu do produkcji i produkujemy rozwiązania dla AHS Krab, produkowanego w obecnej wersji przez HSW. Mówi się, że Krab zostanie też poddany modernizacji, jeśli tak będzie, będziemy w niej uczestniczyć. Zakończyły się też testy i kwalifikacje wozu dowodzenia w projekcie OPAL. Bierzemy także udział w kilku innych projektach, jak Warta, Bystra, Poprad oraz P-18PL. W zasadzie wszystkie te programy mają duże znaczenie dla nas i dają nam możliwości produkcji na co najmniej kilkanaście następnych lat.
Które zdolności Ponaru powodują, że firma jest dogodnym partnerem dla polskiego przemysłu obronnego?
Przede wszystkim jesteśmy firmą inżynieryjno-produkcyjną. W związku z tym, że produkujemy dla wszystkich gałęzi przemysłu, nasze kompetencje i portfolio pozwalają nam na wykorzystanie najlepszych rozwiązań z rynku cywilnego i wdrożenie ich na rynek obronny.
Podkreślam jednak, że nie adaptujemy naszych istniejących produktów pod potrzeby rynku obronnego, ale szyjemy je na miarę, przygotowujemy od podstaw – do konkretnego rozwiązania, wyrobu, a zarazem wykorzystujemy kompetencje i zdolności projektowo-produkcyjne, jakie pozyskaliśmy działając na rynku cywilnym. Mowa o wyspecjalizowanych i spersonalizowanych wyrobach opartych na najnowocześniejszej hydraulice dostępnej na rynku.
Jakie znaczenie z punktu widzenia Ponaru ma program Borsuk? Jak widzą państwo długoterminowy rozwój zawieszenia hydropneumatycznego, w które wyposażony będzie BWP Borsuk?
Nasze uczestnictwo w projekcie „Borsuk” jest w pewnym sensie efektem polonizacji projektu AHS Krab - produkujemy i dostarczamy kompletne zawieszenie do Krabów. W projekcie „Borsuk” skonstruowaliśmy w pełni polskie zawieszenie hydropneumatyczne dostosowane do BWP Borsuk. Zostało ono przetestowane, a próby zakończyły się powodzeniem. Obecnie czekamy na dalsze decyzje.
Warto podkreślić, iż jest to w zasadzie pierwsze zaprojektowane i wyprodukowane w Polsce nowoczesne zawieszenie hydropneumatyczne.
Rozpoczynamy też pracę nad rozwojem zawieszenia aktywnego, które w sposób automatyczny dostosowuje się do aktualnych warunków drogowych. To znacznie bardziej poprawia komfort użytkowania przez wojsko.
Co z innymi projektami? Mówił Pan o projekcie OPAL, w pierwszych wersjach miały one starsze rozwiązania, ale teraz wprowadzono tam nowsze zawieszenie, w ramach modernizacji.
Projekt Opal i rozwiązania hydropneumatyczne w nim zawarte, są bliźniaczymi rozwiązaniami do tych zastosowanych w projekcie Borsuk. Wcześniejsze rozwiązanie wozów dowodzenia było oparte na konstrukcji postsowieckiej, zawierało wałki skrętne. Tamta technologia pochodzi z XX wieku i nie daje pełnego komfortu, posiada bardzo dużo ograniczeń technicznych, ale także użytkowych.
Rozwiązanie hydropneumatyczne w wozach dowodzenia WDSZ/WD przede wszystkim poprawia jego warunki jezdne w trudnym terenie, ale także znacząco zwiększa komfort dla użytkowników.
Obecnie, od 2022 roku resort obrony dokonuje bardzo dużych zakupów za granicą – w Stanach Zjednoczonych i Republice Korei. Przy tej okazji dużo mówi się też o kooperacji przemysłowej i włączaniu polskich dostawców w łańcuch dostaw. Czy jest to także szansa dla Ponaru na współpracę z amerykańskimi i koreańskimi producentami, tak jak było to w wypadku Kraba?
Jesteśmy gotowi na współpracę z firmami dostarczającymi sprzęt z USA i Korei. W naszym zakresie możemy polonizować nie tylko zawieszenie, ale i całą hydraulikę. Jesteśmy do tego przygotowani.
Myślę, że rozwiązania, które już są wdrażane przez polskich producentów udowadniają, że mamy do tego kompetencje, możliwości, ale i przede wszystkim swoje własne doświadczenia. Wynika to z tego, że prawie siedem lat temu rozpoczęliśmy pierwsze prace z podwoziami, a teraz produkujemy sprzęt, nabraliśmy więc doświadczenia. Jako jedyni w Polsce mamy możliwość testowania tych rozwiązań w warunkach laboratoryjnych.
Czy dzięki współpracy z USA i Koreą można też pomyśleć o wyjściu na inne rynki w Europie? I czy są Państwo w stanie zwiększać produkcję, w odpowiedzi na wzrost skali zamówień ze strony MON.
Ponar Wadowice dysponuje najnowocześniejszym parkiem maszynowym, jaki jest w ogóle dostępny na światowym rynku, jesteśmy więc gotowi na taką współpracę i wejście na rynek zagraniczny. Oczywiście, jesteśmy też przygotowani na ewentualne zamówienia, które mogą do nas dotrzeć z rynku krajowego. Otrzymaliśmy już dostawy części zamówionych wcześniej maszyn, które są zainstalowane i prowadzą produkcję.
Kończymy remonty powierzchni produkcyjnych, które pozwolą nam na instalację kolejnych maszyn. Dodam, że znajdujemy się w finalnym punkcie projektowania i oczekiwania na zezwolenia na budowę dodatkowych hal produkcyjnych. Zgodnie z planem wiosną przyszłego roku powinniśmy mieć dodatkowe kilka tysięcy metrów kwadratowych przeznaczonych na produkcję naszych elementów i układów hydraulicznych.
Co na tle oferty rynkowej wyróżnia rozwiązania Ponaru z zakresu hydrauliki siłowej?
Przede wszystkim nasze kompetencje inżynierskie. Mamy ponad 100 inżynierów, którzy pracują dla wszystkich gałęzi przemysłu. Wykorzystujemy najlepsze rozwiązania z przemysłu górniczego, ciężkiego i łączymy zastosowania pomiędzy rożnymi klientami i rożnymi branżami.
Kolejną kwestią jest szybkość reakcji na zapotrzebowania użytkownika, klienta. Jesteśmy polskim dostawcą, skoncentrowanym na dostawach do użytkownika końcowego. Naszym głównym atutem jest to, że my nie tylko odtwarzamy i produkujemy, ale także konstruujemy i możemy wykonać pracę zamiast klienta w ramach konstrukcji. Jeśli klient zdefiniuje problem, jesteśmy w stanie poszukać rozwiązania, zaprojektować je, wykonać prototyp a także go przetestować.
Jeśli prototyp się sprawdzi, to uruchamiamy produkcję seryjną. Jesteśmy kompleksowym przedsiębiorstwem od projektowania, przez testowanie sprzętu aż do produkcji seryjnej, wykonującym pracę dla wielu gałęzi przemysłu.
Które rozwiązanie techniczne w waszym katalogu uważają Państwo za najbardziej przyszłościowe?
Obserwując rynek przemysłu zbrojeniowego chcemy rozwijać się przede wszystkim w zawieszeniach aktywnych. Zależy nam na rozwijaniu, projektowaniu i wykonywaniu układów poziomowania na hydraulice proporcjonalnej i specjalnie przez nas konstruowanych siłownikach. To nas wyróżnia, ponieważ mamy kompleksową ofertę różnego rodzaju systemów poziomowania. Widzimy też, że w przyszłości będzie istnieć możliwość zastosowania rozwiązań wojskowych w przemyśle cywilnym. To już się dzieje w niektórych zastosowaniach, rozwiązania projektowane dla branży zbrojeniowej znajdują swoje odpowiedniki w przemyśle cywilnym.
Dziękuję za rozmowę.
Artykuł sponsorowany
rwd
Wygląda jak amfibia a lusterka chyba z Poloneza brali.
żelazny2
Lusterka z Żuka.
Takijeden
Wygląda bardzo fajnie, elegancko.
Chyżwar
Co prawda Francuzi tego nie lubią, ale zamiast hejtować polskiego BWPa czep się chłopie lusterek w Leclercu. Nawiasem mówiąc twój hejt jest wyjątkowo głupi ponieważ Borsuk po dodaniu dodatkowego pancerza wypornościowego jest najprawomocniej najlepszym pływającym BWP na świecie.