Spółka Azura Polska należąca do Nimrod Group otworzy w dniu 25 lutego 2016 roku w Łodzi zakład wytwarzający komponenty lotnicze m.in. dla samolotów pasażerskich Airbus A350. W uroczystym otwarciu linii produkcyjnej wezmą udział prezydent miasta Hanna Zdanowska i prezes Nimrod Group i Azura Polska Eddy Ephrati. Wydarzenie rozpocznie się o godz. 11 w siedzibie Azura Polska przy ulicy Nowy Józefów 64E w Łodzi.
Ulokowanie fabryki w Polsce jest elementem szerszej strategii firmy Airbus zakładającej zwiększenie swojej obecności w Polsce. Firma będzie mieć swoją siedzibę w nowym parku technologicznym w zachodniej części miasta, gdzie zgodnie z założeniami oferty przemysłowej Airbus powinna zostać ulokowana linia produkcyjna śmigłowców Caracal. Jak podkreślali jednak w rozmowie z Defence24 przedstawiciele Nimrod Group, ewentualne zmiany w realizacji kontraktu na te maszyny dla polskich sił zbrojnych nie będą mieć wpływu dla obecności firmy w Polsce. Równocześnie wypowiadali się oni bardzo pozytywnie o potencjale przemysłowym Łodzi, zwłaszcza w kwestii dostępu do wysoce wykwalifikowanych pracowników.
Spółka Azura Polska została stworzona przede wszystkim do realizacji zamówienia Stelia Aerospace (spółki kontrolowanej w 100% przez Airbus Group), która zleciła w 2015 roku produkcję seryjną blach metalowych dla samolotów pasażerskich Airbus A350 XWB firmie ESM, spółce zależnej Nimrod Group. Wieloletni kontrakt wart jest 45 mln USD. Komponenty będą wytwarzane w łódzkim zakładzie począwszy od pierwszej połowy 2016 roku. Zatrudnienie w firmie ma znaleźć od 200 do 300 osób. Oprócz pierwszych zestawów do A350 Azura Polska planuje także realizować zamówienia dla innych producentów wyposażenia.
duwer
Dlaczego pozwalamy otwierać w Polsce obce zakłady? To powinny być polskie fabryki, które produkują części do polskich samolotów. Obce fabryki należy obłożyć podatkami.
Boruta
To załóż polską fabrykę zamiast gadać.
Stefan
A jaki w tym interes ma LM? Skoro obecny minister wprowadza ich sprzęt do wojska bez przetargów, całując w rękę. Jaką korzyść ma polskie wojsko, polski przemysł czy WZL-e z tych kontraktów? Po co LM ma się napinać kiedy tupnie nóżką i dostaje co chce.
kmdr
To co już Łódzkie WZL 1 też straciliśmy?
Krzysiek
Dobra wiadomość gratulacje
orca
Kropla w morzu. Airbus i tak ma z nas zyski 10:1, moze nawet 100:1.
kolo
Po to ma się firmę żeby zarabiać
a
będziemy wytwarzać komponenty lotnicze ... czyli nihil novi ... umieszczenie w Polsce warsztatów wywarzających śrubki i podkładki przy wrzawie medialnej w zamian za ogromną kasę i całkowite zniszczenie zdolności do kompleksowej zdolności do produkcji śmigłowców - naszym strategom kupującym sprzęt od Airbusa dziekujemy- owszem zbudujcie w Polsce linię produkcyjną np. A 320 i zatrudnijcie 3000 pracowników za godne pieniądze to możemy od was kupować
abc
Kiedys w Mielcu produkowano drzwi do A 300 celem wysadowania czy damy rade, moze mogloby byc cos wiecej produkowane ale potem pasozyty zdecydowaly, ze Boeing dla Lot-u to najlepszy wybor. Airbus sie wycofal, pozniej Dreamlinery, ktore serwisujemy gdzies w Afryce.
Qba
Po co mieliby zatrudniać 300 pracowników kiedy wystarczy 3000.
Total
Ci "wysoko wykwalifikowani" pracownicy będą składać i montować blachy do tych samolotów. Polska to kraj kolonialny czyli zasób siły roboczej dla wysoko rozwiniętych krajów Zachodu.
Ojoj
Taaak a u nas to potrafią wytwarzać blachy i je spawać ...ekhm ...Krab....ekhm.
Narzekacjestlatwo
Oczywiście po części masz racje, ale nie ma co się obrażać, że chcą u nas inwestować, Polacy zdobywają tam doświadczenie i mogą z niego potem korzystać. Nie ma przecież przeszkód, żeby Polacy sami otwierali takie firmy jak Airbus, tylko czemu tak nie jest? Narzekać każdy potrafi ale coś zrobić to już niestety nie jest tak łatwo.
Milifan II
Rozumiem że Pan Kolega ma coś lepszego do zaoferowania tym wszystkim wykwalifikowanym? Co to jest? Jakaś iryda, gawron? O tak! Przy tym to się można emerytury nawet doczekać. A może niech jadą te blachy składać tam gdzieś do Francji czy UK.